PKO Ekstraklasa: porażka Stali w debiucie Włodzimierza Gąsiora

Zagłębie Lubin po golach Filipa Starzyńskiego i Patryka Szysza wygrało na wyjeździe ze Stalą Mielec 2:0. Zdobyte trzy oczka pozwalają im nadal realnie myśleć o grze w europejskich pucharach. Gospodarze nie wykorzystali potknięcia Podbeskidzia i pozostali na ostatnim miejscu. 

Mecz z Zagłębiem Lubin był pierwszym pod wodzą Włodzimierza Gąsiora, który na stanowisku zastąpił Leszka Ojrzyńskiego. Tym samym stał się najstarszym szkoleniowcem prowadzącym zespół w Ekstraklasie.

Spotkanie zdecydowanie nie należało do ciekawych. Stal oddawała więcej strzałów, ale przeważnie były one bardzo niecelne. W pierwszej połowie stuprocentowej sytuacji nie wykorzystał Mateusz Matras. Pomocnik gospodarzy trafił z najbliższej odległości w poprzeczkę. Dobrą okazję uderzając głową, zmarnował także Aleksandyr Kolew. Bułgar chwilę przed przerwą popełnił błąd, faulując w polu karnym. Sędzia Paweł Raczkowski odgwizdał jedenastkę. Rzut karny wykorzystał Filip Starzyński.

W drugiej połowie nadal mielczanie szukali gola, a najlepsze okazje mieli po rzutach rożnych. Kolejną setkę zmarnował Matras, wysoko ponad bramką z pierwszej piłki uderzył Łukasz Zjawiński. Niewykorzystane sytuacje zemściły się w 73. minucie. Starzyński posłał idealne podanie za plecy obrońców, które przejął Patryk Szysz, a ten skutecznie wykończył akcję. Stal po raz kolejny zakończyła mecz z ogromną ilością strzałów (28), z czego aż 23 były niecelne. Ponownie nie byli w stanie zdobyć bramki, marnując najprostsze okazje.

Stal Mielec - Zagłębie Lubin 0:2 (0:1)

Bramki: 38' Starzyński (k.), 73' Szysz

Stal: Gliwa - Dadok (64' Prokić), Żyro, Czorbadżijski (83' Forsell), Flis, Getinger - Tomasiewicz, Matras, Domański - Zjawiński (83' Sadłocha), Kolew (52' Mak)

Zagłębie: Hładun - Chodyna, Oko, Kruk, Bartolewski (88' Wójcicki) - Żubrowski, Baszkirow, Szysz, Starzyński (83' Łakomy), Drazić (88' Ratajczyk) - Podliński (81' Mraz)

Żółte kartki: 78' Czorbadżijski - 77' Drazić

Sędzia: Paweł Raczkowski