Łyżwiarstwo figurowe: reprezentacja Rosji najlepsza w World Team Trophy

Zakończyła się siódma już edycja drużynowych mistrzostw świata (World Team Trophy), które w tym roku odbywały się w japońskiej Osace. W Kraju Kwitnącej Wiśni najlepiej zaprezentowali się Rosjanie i to oni wywieźli z Azji złote medale. Na drugim miejscu uplasowali się Amerykanie, a podium uzupełniła kadra Japonii. Dla reprezentantów Rosji to ogromny sukces, bowiem to pierwsza taka sytuacja, gdy triumfują w tego typu zawodach.

W drużynowych mistrzostwach świata startowało sześć reprezentacji z całego świata: Francja, Włochy, Kanada, Rosja, Japonia oraz Stany Zjednoczone. Na imprezie zabrakło Polaków, ale emocji i tak nie brakowało bo swoje występy zaprezentowały największe gwiazdy łyżwiarstwa figurowego ostatnich lat. 

Zawody rozpoczęły pary taneczne. W tańcu rytmicznym najlepiej zaprezentowała się para Wiktorija Sinicyna i Nikita Kacałapow z Rosji, którzy wypracowali sobie przewagę prawie czterech punktów nad włoską parą Cherlene Guignard / Marco Fabbri. W programie dowolnym również byli najlepsi, dzięki czemu dopisali 24 punkty dla swojego kraju do łącznej klasyfikacji. Na drugim miejscu rywalizację zakończyli Włosi, a trzecie miejsce przypadło Amerykanom Kaitlin Hawayek i Jean-Lucowi Bakerowi. 

Przyszedł czas na solistki. Tutaj nie było zbyt wielu zaskoczeń, bo podium zdominowały fenomenalne reprezentantki Rosji. Świeżo upieczona mistrzyni świata, Anna Szczerbakowa objęła prowadzenie już po programie krótkim nad swoją kadrową koleżanką, Jelizawietą Tuktamyszewą. Niepokonana była również w programie dowolnym i w ten sposób zwyciężyła wśród solistek. Na drugiej pozycji znalazła się Japonka Kaori Sakamoto. Świetnie zaprezentowała się również druga Rosjanka, która zajęła trzecie miejsce - Tuktamyszewa na Mistrzostwach Świata w Łyżwiarstwie Figurowym 2021 zdobyła srebro po kilku latach przerwy, co było tylko początkiem do jej mocnego powrotu na lód. 

Wśród solistów w okrojonym składzie występowała reprezentacja Włoch. Na zawodach nie pojawił się zakażony koronawirusem Matteo Rizzo, więc w tej kategorii kraj znad Półwyspu Apenińskiego reprezentował tylko Daniel Grassl. Włoch swoimi występami wypracował dopiero dziewiąte miejsce na jedenaście możliwych. Triumfował natomiast Nathan Chen, który kilka tygodni wcześniej obronił tytuł mistrza świata. Tuż za nim z dorobkiem mniejszym o niespełna dziesięć punktów uplasował się Japończyk Yuzuru Hanyū, a najlepszą trójkę dopełnił Rosjanin Michaił Kolada. Była to jedyna konkurencja, w której na pierwszym stopniu podium nie stanął reprezentant Rosji.

W parach sportowych również niepokonani byli zawodnicy ze Wschodu. Anastasija Miszyna i Aleksandr Gallamow nie mieli sobie równych już w programie krótkim, bo amerykańskiej parze Alexa Knierim / Brandon Frazier zabrakło do liderów 18 punktów. W programie dowolnym jeszcze powiększyli swoją przewagę i w ten sposób dopisali kolejne 24 punkty do dorobku reprezentacji Rosji. Na trzecim miejscu znaleźli się Japończycy Riku Miura oraz Ryuichi Kihara.