Mistrzostwa świata w snookerze - dzień 4. [ZAPIS RELACJI LIVE]

  • Dodał: Radosław Kępys
  • Data publikacji: 20.04.2021, 10:12

Za nami trzy dni Mistrzostw Świata, a to znak, że dokładnie tyle samo zostało do zakończenia meczów 1. rundy. We wtorek do gry wejdą m.in. Mark Allen, Judd Trump i Barry Hawkins. Zostaną też rozstrzygnięte mecze Ding Junhuia ze Stuartem Binghamem oraz Jacka Lisowskiego z Allisterem Carterem.

 

Plan dnia:

Jack Lisowski Allister Carter - zakończony - 10:9 (32:87, 27:90(89), 65(51):21, 0:77(61), 121(121):1, 80(75):14, 78(72):60(60), 69:19, 0:71(59), 1:61, 46:67, 82:0, 66:68, 4:102(72), 77(77):52(52), 66(52):35, 30:80(56), 82(82):0, 64(60):16)
Judd Trump - Liam Highfield - po pierwszej sesji - 7:2 (116(116):0, 68:52(52), 64:27, 39:71, 122(75):13, 66(65):53(53), 0:77(77), 86(86):0, 73(73):21)
Ding Junhui - Stuart Bingham - zakończony - 9:10
(0:131(131), 48:89, 80:45, 4:130(129), 106(105):23, 86(86):0, 43:84(84), 92(88):25, 54:45, 15:67(60), 87(87):4, 86(79):5, 11:108(92), 21:104(104), 63:66, 78(52):29, 51:77(53) 80(54):16, 45:78(70))

Mark Allen - Lu Haotian - zakończony - 10:2 (139(139):0, 72:7, 66:8, 81:33, 34:70(50), 102(102):16, 0:73(68), 123(116):0, 80(69):59, 71:33, 78(64):45, 65:5)

Barry Hawkins - Matthew Selt - po pierwszej sesji - 6:3 (69(54):60, 66:60, 91(91):39, 44:57, 68:34, 70(60):68, 1:68, 137(137):0, 53:82)

Relacja na żywo

Na tym kończymy naszą dzisiejszą relację live. Zapraszamy na jutro, a przy stole zainaugurują swoje mecze m.in. Mark Selby, Mark Williams i Shaun Murphy. Relacje z każdej sesji będą mogli Państwo śledzić na naszej stronie.

Hawkins - Selt 6:3 - Matthew Selt wygrywa ostatniego frejma pierwszej sesji spotkania. W środę czeka nas dokończenie tego pojedynku, a młodszy z Anglików wcale nie stoi na przegranej pozycji.

Hawkins - Selt 6:2 - wspaniały 137-punktowy brejk w wykonaniu Barry'ego Hawkinsa. Przed nami ostatni frejm pierwszej sesji tego pojedynku.

Hawkins - Selt 5:2 - Selt szybko uporał się z myślami o pechowej porażce w poprzednim frejmie i łatwo wygrał kolejną partię.

Hawkins - Selt 5:1 - niesamowita końcówka szóstego frejma! Taktyczna batalia, przejście na kolory, przewaga Hawkinsa, wystawienie niebieskiej do zielonej kieszeni, Selt z bilą czarną na swój drugi frejm, ale pudłuje. Do stołu podchodzi Hawkins i wygrywa swoją piątą partię.

Hawkins - Selt 4:1 - regulaminowa przerwa lepiej podziałała na Hawkinsa, który po powrocie znowu odskakuje Seltowi na trzy frejmy.

Hawkins - Selt 3:1 - pierwszy frejm na koncie Matthew Selta. Młodszy z Anglików po kolejnym wyrównanym starciu zmniejsza dystans do Hawkinsa.

Junhui - Bingham 9:10 - czerwona bila kosztowała Ding Junhuia awans do drugiej rundy mistrzostw świata. Bingham zachował więcej nerwów w końcówce i to on zmierzy się o ćwierćfinał z Jamiem Jonesem.

Hawkins - Selt 3:0 - Hawkins z kolejnym frejmem na swoim koncie. Brejk w wysokości 91 punktów zapewnia Anglikowi powiększenie przewagi nad Seltem.

Za kilka minut do stołu podejdą Ding Junhui i Stuart Bingham, aby dokończyć swój mecz w decydującym frejmie.

Hawkins - Selt 2:0 - kolejny wspaniale wykradziony frejm przez Barry'ego Hawkinsa. Starszy z Anglików powiększa swoją przewagę nad Matthew Seltem.

Allen - Haotian 10:2 - Mark Allen w drugiej rundzie mistrzostw świata. Allen nie pozostawił żadnych złudzeń swojemu rywalowi, który w sesji wieczornej nie wygrał żadnego frejma. W kolejnej rundzie rywalem Allena będzie zwycięzca pary Mark Selby - Kurt Maflin.

Allen - Haotian 9:2 - Haotian miał nadzieję na to, że ten frejm będzie zapisany na jego koncie, ale kolejny raz to doświadczony zawodnik z Irlandii Północnej okazał się lepszy. Allen jest o jedną partię od awansu do drugiej rundy turnieju.

Hawkins - Selt 1:0 - wprawdzie to Matthew Selt lepiej rozpoczął frejma i przez długi czas był na prowadzeniu, ale końcówka należała do Barry'ego Hawkinsa, który jako pierwszy wychodzi na prowadzenie w tym meczu.

Allen - Haotian 8:2 - pierwszy frejm wtorkowego wieczoru ląduje na koncie Marka Allena. The Pistol jest coraz bliżej drugiej fazy zmagań o tytuł mistrza świata.

Hawkins i Selt do tej pory mierzyli się ze sobą dziewięć razy. Pięć razy wygrywał Hawkins, natomiast Selt odniósł cztery zwycięstwa. Obaj panowie mieli okazję rywalizować już w mistrzostwach świata, a co najciekawsze była to również pierwsza runda. W 2015 roku górą był Hawkins, który wygrał dopiero w decydującej partii.

Za moment rozpocznie się sesja wieczorna czwartego dnia mistrzostw świata. Mark Allen i Lu Haotian dokończą swój mecz, a na prowadzeniu 7:2 jest Allen. Rozegranych zostanie także dziewięć frejmów w meczu Barry'ego Hawkinsa z Matthew Seltem.

Za nieco ponad pół godziny rozpocznie się sesja wieczorna, podczas której dokończony zostanie pojedynek Marka Allena z Lu Haotianem, swój mecz rozpoczną Barry Hawkins i Matthew Selt. Zostanie rozegrany także decydujący frejm pomiędzy Ding Junhuiem i Stuartem Binghamem. Zapraszamy do śledzenia naszej relacji live.

Junhui - Bingham 9:9 - Ding Junhui wygrywa przedostatnią partię w meczu i przedłuża emocje towarzyszące jego rywalizacji ze Stuartem Binghamem. Decider odbędzie się na pierwszym wolnym stole w sesji wieczornej.

Z racji przedłużającego się osiemnastego frejma meczu Dinga z Binghamem organizatorzy zarządzili, że ewentualny decider będzie miał miejsce po pierwszym zakończonym spotkaniu sesji wieczornej.

Junhui - Bingham 8:9 - niezwykle zacięty frejm wygrywa Stuart Bignham. Bardzo wyrównana walka w końcówce przybliżyła Anglika do drugiej rundy mistrzostw.

Junhui - Bingham 8:8 - interesująco zapowiada się końcówka w meczu Dinga z Binghamem. Chińczyk doprowadza do remisu po kolejnym ciekawym frejmie.

Trump - Highfield 7:2 - Judd Trump zamyka pierwszą sesję meczu brejkiem 73-punktowym. Liam Highfield jest w ogromnych tarapatach przed jutrzejszym dokończeniem meczu. Dwójka Anglików do stołu powróci w środę o godzinie 15:30.

Trump - Highfield 6:2 - kolejny frejm zapisany na konto Judda Trumpa. Tym razem angielski snookerzysta popisał się brejkiem w wysokości 86 punktów.

Trump - Highfield 5:2 - solidny brejk w wykonaniu Highfielda pozwala mu nieco zmniejszyć dystans do bardziej utytułowanego rywala.

Junhui - Bingham 7:8 - fantastyczna kradzież frejma w wykonaniu Binghama. Chińczyk był już bliski wygranej w kolejnej partii, ale Anglik popisał się świetną końcówką.

Trump - Highfield 5:1 - wprawdzie to Highfield miał przewagę w tym frejmie, ale końcówka należała już do Trumpa. Lider światowego rankingu z pewnością nie będzie przegrywał po pierwszej sesji tego meczu.

Junhui - Bingham 7:7 - bardzo dobre podejście mistrza świata z 2015 roku. Bingham popisał się brejkiem w wysokości 104 punktów.

Trump - Highfield 4:1 - regulaminową przerwę lepiej wykorzystał Judd Trump, który powiększa swoje prowadzenie nad Liamem Highfieldem.

Trump - Highfield 3:1 - powlaczyli panowie teraz w taktycznej rozgrywce na odstawne i próby snookera. Jednak od początku przewagę w tym frejmie posiadał Highfield i ją do końca utrzymał. W ten sposób zapisuje na koncie pierwszy punkt w tym meczu. Wielkich jednak powodów do optymizmu nie może mieć. Przed nami regulaminowa przerwa.

Junhui - Bingham 7:6 - Tym razem Anglik popisuje się ładnym brejkiem. Tylko 8 punktów zabrakło mu w nim do setki, ale i tak Bingham może odetchnąć - na regulaminową przerwę schodzi ze stratą 1 partii i wszystko w tym meczu może się jeszcze zdarzyć.

Trump - Highfield - 3:0 - Tym razem frejm taktyczny, dość długi, z licznymi zmianami przy stole. Ostatecznie wygrywa go Trump 64:27 i prowadzi już 3:0.

Junhui - Bingham 7:5 - Frejm bliźniaczo podobny do pierwszego. Bingham zdobył kilka punktów, po czym Chińczyk wbija brejka powyżej 50 punktów (tym razem 79) i mamy już dwie partie przewagi Azjaty.

Trump - Highfield 2:0 - Zaczął Trump, ale oddał stół rywalowi, który zaliczył brejka 52-punktrowego i... spudłował. Mistrz sprzed dwóch lat takiej okazji nie mógł wypuścić z rąk i prowadzi już 2:0.

Junhui - Bingham 6:5 - Chińczyk był na dobrej drodze do pierwszej w tej sesji setki, ale zatrzymał się na 87 punktach. Bingham nie miał szans na dogonienie rywala, mamy więc prowadzenie Junhui.

Junhui - Bingham 5:5 - Wyrównuje Bingham w pierwszym frejmie tej sesji. Nie była to porywająca partia, ale i tak Anglik uzbierał brejka 60-punktowego.

Trump - Highfield 1:0 - Mocne, bardzo mocne otwarcie Judda Trumpa. Brejk 116- punktowy w świetnym, swobodnym stylu i w wysokim tempie.

Na obu stołach gra już się rozpoczęła.

Mecze powinny rozpocząć się około 15:30

Na drugim stole zaplanowano II sesję starcia Ding Junhuia i Stuarta Bingama. Mecz uznawany za jeden z hitów pierwszej rundy nie zawiódł w pierwszej odsłonie. Początkowo dominował Anglik, który w pierwszej minisesji wbił dwie efektowne setki i powadził 3:1. jednak po przerwie do głosu doszedł Chińczyk, zaliczył trzy brejki powyżej 50 punktów i przed decydującymi godzinami meczu prowadzi 5:4.

Za 20 minut na deski Crucible Theatre wkroczy jeden z głównych faworytów do mistrzostwa, lider rankingu, mistrz świata z 2019 roku, Judd Trump. Anglik początek sezonu miał genialny, wygrywał turniej za turniejem, ale w styczniu przyszło zakażenie SARS-CoV-2 i jego forma wyraźnie się pogorszyła. Mecze rewelacyjne przeplata ze słabszymi, ale z całą pewnością w spotkaniu z Liamem Highfieldem jest faworytem. Do tej pory zawodnicy ci grali ze sobą trzykrotnie, dwa razy triumfował Trump, raz Highfield, ale było to ponad 10 lat temu.

Przed nami kilkadziesiąt minut przerwy, a następnie sesja popołudniowa, podczas której swój mecz zakończą Ding Junhui i Stuart Bingham. Przy stole będziemy mogli oglądać również Judda Trumpa i Liama Highfielda.

Lisowski - Carter 10:9 - Jack Lisowski uzyskuje awans do drugiej rundy mistrzostw świata. Anglik dopiero w deciderze pokonał swojego rodaka - Allistera Cartera - i w kolejnej fazie zawodów zmierzy się z Neilem Robertsonem.

Allen - Haotian 7:2 - Lu Haotian będzie chciał jak najszybciej zapomnieć o pierwszej sesji tego pojedynku. Młody Chińczyk będzie miał bardzo ciężkie zadanie dzisiejszego wieczoru, aby odrobić pięć frejmów straty do Marka Allena.

Lisowski - Carter 9:9 - pierwszy decider tegorocznych mistrzostw świata stanie się faktem. Brejk 82-punktowy zapewnił Lisowskiemu szansę na awans, a nam dodatkowe emocje.

Lisowski - Carter 8:9 - długi, taktyczny, ale przede wszystkim bardzo ważny frejm, w którym wygrywa Allister Carter. Starszy z Anglików jest bliżej awansu do drugiej rundy mistrzostw.

Allen - Haotian 6:2 - Mark Allen z kolejną setką dzisiaj. The Pistol tym razem wbił 116 punktów i zapewnił sobie wygraną w ósmym frejmie.

Allen - Haotian 5:2 - Chińczyk wygrywa swojego drugiego frejma. Solidny brejk w wysokości 68 punktów zapewnił Haotianowi kolejną partię.

Lisowski - Carter 8:8 - Jack Lisowski doprowadza do wyrównania. Młodszy z Anglików wykorzystał szansę po spudłowaniu niebieskiej przez Cartera i zapisał na swoim koncie kolejnego frejma.

Allen - Haotian 5:1 - drobny przestój Allena w poprzednim frejmie był jedynie chwilowy i zawodnik z Irlandii Północnej wygrywa kolejną partię w swoim meczu. Allen popisał się także brejkiem w wysokości 102 punktów.

Lisowski - Carter 7:8 - Jack Lisowski wygrywa niezwykle ważnego frejma dla siebie i zmniejsza stratę do jednej partii. Młodszy z Anglików dostał szansę na punktowanie od Cartera i wykorzystał ją w stu procentach.

Allen - Haotian 4:1 - Chińczyk wygrywa swojego pierwszego frejma w tym meczu, ale jego gra nadal nie jest zachwycająca.

Lisowski - Carter 6:8 - solidny brejk w wysokości 72 punktów pozwala Carterowi zbliżyć się do drugiej rundy turnieju.

Allen - Haotian 4:0 - nieco dłuższa rozgrywka niż poprzednie frejmy, ale podobnie jak i pozostałe zapisana jest na koncie Marka Allena. Kilkanaście minut przerwy dla snookerzystów, którzy po powrocie do stołu mają zaplanowane rozegranie jeszcze pięć partii.

Lisowski - Carter 6:7 - niezwykle wyrównany frejm pada łupem Cartera. Lisowski był o krok od wyjścia na prowadzenie, ale spudłowana bila brązowa pogrzebała jego szansę na wygraną w trzynastej partii. Carter wyczyścił stół do samego końca i to on ma minimalną przewagę po pierwszej minisesji. Zawodnicy udali się na kilkanaście minut przerwy.

Allen - Haotian 3:0 - Mark Allen nie zatrzymuje się ani na moment. Młody Chińczyk jest bezradny w starciu z Allenem, który wygrywa kolejnego frejma.

Lisowski - Carter 6:6 - kolejne wyrównanie stanu gry. Lisowski gra niezbyt pewnie, ale w końcu udało mu się zapisać na swoje konto pierwszego frejma w tej sesji.

Lisowski - Carter 5:6 - początek frejma należał do Cartera, ale przecięta niebieska bila mogła przekreślić jego szansę na wygranie tej partii. Błąd popełnił również Lisowski, a końcówkę na kolorowych wygrał starszy z Anglików.

Allen - Haotian 2:0 - bardzo dobry początek meczu dla Marka Allena. Tym razem The Pistol bez wysokiego podejścia, ale gładko pokonuje swojego młodszego rywala.

Lisowski - Carter 5:5 - remis w starciu dwóch Anglików. Carter wygrał partię bez większych problemów, solidnie rozpoczynając dzień.

Allen - Haotian 1:0 - pierwszy frejm ląduje na koncie Marka Allena. Fantastyczny brejk w wysokości 139 punktów pozwolił Allenowi wyjść na prowadzenie.

Dla Marka Allena i Lu Haotiana będzie to trzecie spotkanie. Jak do tej pory górą za każdym razem był zawodnik z Irlandii Północnej.

Już za moment rozpoczniemy relację z czwartego dnia mistrzostw świata. Podczas porannej sesji swój mecz dokończą Jack Lisowski oraz Allister Carter, a zainagurują Mark Allen z Lu Haotianem.

Relację zaczynamy przed 11:00

Radosław Kępys – Poinformowani.pl

Radosław Kępys

Mam 30 lat. W październiku 2017 roku uzyskałem dyplom magistra Politologii na Wydziale Społecznych Uniwersytetu Śląskiego w Katowicach. Wcześniej od 2015 roku pisałem dla igrzyska24.pl. Odpowiedzialny za biathlon, kajakarstwo, pływanie, siatkówkę i siatkówkę plażową, ale w tym czasie pisałem informacje z bardzo wielu sportów - od lekkiej atletyki po narciarstwo alpejskie. Sport to moja pasja od najmłodszych lat i na zawsze taką pozostanie. Poza nim uwielbiam dobrą literaturę, dobrą muzykę i dobre jedzenie. Interesuje się też historią najnowszą i polityką.