TAURON Liga: jednostronny mecz dla ŁKS-u, zadecyduje piąte spotkanie!

TAURON Liga: jednostronny mecz dla ŁKS-u, zadecyduje piąte spotkanie!

  • Dodał: Seweryn Czernek
  • Data publikacji: 20.04.2021, 19:20

Wtorkowy pojedynek pomiędzy ŁKS-em Łódź a Radomką Radom był czwartym już akcentem rywalizacji o trzecie miejsce. Bilans dotychczasowych spotkań wynosił 2-1 dla radomianek, jednak łodzianki nie zamierzały łatwo się poddawać, co pokazał ostatni mecz wygrany 3:2. Po bardzo jednostronnym meczu również i tym razem lepsze okazały się siatkarki Commerceconu, a wygrana 3:0 przedłużyła ich nadzieję w rywalizacji o brąz, którą rozstrzygnie piąte, decydujące spotkanie.

 

Starcie, którego stawką było miejsce na podium tegorocznych rozgrywek żeńskiej siatkarskiej ekstraklasy, z początku zapowiadało się na dosyć jednostronne. W pierwszym meczu pewne zwycięstwo 3:0 odniosły bowiem siatkarki Radomki, by w kolejnym odrobić straty i przegrywając 0:2 wygrać w pięciu setach. Zawodniczki z Łodzi za wszelką cenę nie miały zamiaru łatwo oddawać zwycięstwa, zapisując na swoim koncie wygraną w kolejnym, wyrównanym boju 3:2 i zachowując tym samym swoje szansę w walce o trzecią lokatę. Wtorkowy mecz zwiastował więc kolejne ciekawe widowisko.

 

Już od pierwszych piłek można było spodziewać się zaciętego spotkania w Łodzi. Stopniowo przewagę zaczęły jednak budować gospodynie, które odskoczyły na 7:3. Łodzianki prezentowały się świetnie głównie w bloku, którym zdobyły w pierwszych akcjach już trzy oczka, oraz w obronie. Swoje serwisem dokładała również Britt Boangerts, która ruszała przyjęcie rywalek i uniemożliwiała przeprowadzenie własnej akcji. W kolejnych strata radomianek powiększała się, a przyjezdne miały wyraźne problemy z wejściem w to spotkanie. Choć siatkarki Radomki starały się gonić rywalki, te były póki co nie do zatrzymania, a po punktowym zbiciu Nadii Ninković prowadziły już 14:7. Z czasem drużyna gości zaczęła wchodzić na wyższe obroty, niwelując stratę do trzech punktów. Z taką też przewagą gospodynie wkroczyły w decydującą fazę seta, co przybliżało je do objęcia prowadzenia w meczu. Im bliżej końca, tym sytuacja robiła się coraz ciekawsza, a radomianki zbliżyły się już tylko na 22:21. Późniejsza gra punkt za punkt okazała się jednak wystarczająca dla gospodyń, które po punktowym ataku Katariny Lazović wygrały partię wynikiem 25:23.

 

Początkowe akcje drugiego seta upływały pod znakiem efektownych akcji i wyrównanej gry z obu stron siatki, co odzwierciedlał utrzymujący się na tablicy wyników remis. Na dwupunktowe prowadzenie jako pierwsze wyszły łodzianki, które po skutecznym obiciu rąk rywalek przez Katarzynę Zaroślińską-Król odskoczyły na 8:6. Przewaga gospodyń utrzymywała się w późniejszych fragmentach partii, wzrastając do trzech oczek. Radomianki ponownie nie były w stanie odrabiać strat do rozpędzonych rywalek, przegrywając po skutecznym ataku Aleksandry Wójcik 17:12. W ekipie przyjezdnych wróciły kłopoty z przyjęciem, co przekładało się na problemy z wyprowadzeniem swojej akcji. Dobrze funkcjonująca łódzka maszyna odjeżdżała natomiast coraz bardziej, pewnie zmierzając po podwyższenie prowadzenia. Siatkarki Commerceconu wykorzystały ku temu drugą okazję, a ostatni punkt w secie wygranym 25:19 zdobyły one po błędzie w polu serwisowym Justyny Łukasik.

 

Trzecią odsłonę z impetem rozpoczęły zawodniczki Radomki, które po asie serwisowym Any Bjelicy szybko odskoczyły na 1:4. Gospodynie szybko doprowadziły jednak do wyrównania, by w późniejszych akcjach grać z rywalkami punkt za punkt. Sytuacja ta utrzymywała się przez dłuższy fragment, a obie drużyny popisywały się efektownymi obronami i dobrą grą blokiem. Właśnie blok na Brunie Honorio pozwolił łodziankom wyjść na wynik 13:11, jednak rywalki już po chwili wróciły na remis. W późniejszych akcjach ponownie odskoczyły siatkarki Commerceconu, a trzypunktowe prowadzenie dał im atak po antence Honorio. Nakręcone gospodynie, zbliżając się do końca seta, coraz bardziej odskakiwały rywalkom, wygrywając od stanu 18:16 pięć kolejnych akcji. Łodzianki już po chwili wykorzystały pierwszą piłkę meczową, a dokonała tego Klaudia Alagierska, posyłając w boisko przeciwniczek asa serwisowego. Przełożyło się to na wygraną w tej partii 25:17 i na zaskakująco łatwe zwycięstwo 3:0 w całym pojedynku. Oznacza to, że bilans w rywalizacji o brązowy medal wynosi 2-2, a o losach miejsca na podium zadecyduje piąty pojedynek.

 

ŁKS Commercecon Łódź - E.LECLERC MOYA Radomka Radom 3:0 (25:23, 25:19, 25:17)

MVP: Katarzyna Zaroślińska-Król

Seweryn Czernek

O igrzyskach piszę od niedawna, ale z igrzyskami jestem już od wielu lat. Dziennikarz z wykształcenia i pasji. Fanatyk wielu dyscyplin, a w Poinformowanych zajmuję się siatkówką, biathlonem, biegami narciarskimi, tenisem oraz podnoszeniem ciężarów.