TAURON Liga: Chemik Police mistrzem Polski!

  • Dodał: Agnieszka Nowak
  • Data publikacji: 20.04.2021, 22:46

Grupa Azoty Chemik Police zdobyła złoty medal sezonu 2020/2021 TAURON Ligi. Podopieczne Stephana Antigi wygrały z Developresem Skyres Rzeszów wtorkowe starcie w Policach 3:1, a tym samym całą finałową rywalizację. Policzanki obroniły jednocześnie zdobyty przed rokiem tytuł mistrzowski.

 

Podobnie jak poprzednie starcia, także czwarty mecz finałowy był bardzo zacięty. Początek spotkania przebiegał akcja za akcję, a siatkarki obu zespołu pewnie kończyły ataki z pierwszej piłki – 4:4, 8:8. W ekipie Developresu bezbłędna na skrzydle była Kiera Van Ryk, ale po stronie Chemika znakomicie serwowała Sinead Jack. Na półmetku na prowadzenie wysunęły się jednak rzeszowianki dzięki dobrej grze blokiem. Pod siatką błyszczała zwłaszcza Jelena Blagojević – 14:17. Przerwa wykorzystana przez trenera Ferhata Akbasa pomogła jednak jego podopiecznym wrócić do gry – 16:17. Niedługo później dziurę w bloku Developresu Jovana Brakocević, która wyrównała stan rywalizacji – 17:17, a po błędzie Kiery Van Ryk Chemik Police wyszedł na prowadzenie. 18:17. W końcówce znakomitym atakiem popisała się Martyna Łukasik i obrończynie tytułu odskoczyły na dwa „oczka" – 20:18. Kiedy wydawało się, że policzanki kontrolują przebieg gry, Developres wyrównał na 23:23 po skutecznym bloku Anny Stencel. Ostatecznie jednak Chemik przechylił szalę na swoją korzyść i wygrał 25:23 po kontrataku wykorzystanym przez Olgę Strantzali.

 

W drugiej partii także pierwsze przewagę objęły rzeszowianki – 2:4. Dystans między zespołami powiększył as serwisowy Alexandry Lazić – 3:6. Tym razem mistrzynie Polski nie zdołały jednak odwrócić wyniku. Na półmetku proste błędy siatkarek Developresu sprawiły, że prowadzenie rzeszowianek stopniało – 12:13, ale podopieczne Stephana Antigi szybko je odbudowały dzięki punktowej zagrywce Kiery Van Ryk – 12:16. W końcówce problemy ze skończeniem akcji miała jednak Kiera Van Ryk, w przeciwieństwie do Jovany Brakocević, która pewnie wykorzystywała kontry. W efekcie Chemik zanotował serię czterech „oczek" z rzędu od stanu 18:20 i wyrównały na 22:22. Tym razem lepszy okazał się jednak Developres, który wygrał 23:25 po uderzeniu Alexandry Lazić.

 

W kolejnej odsłonie rzeszowianki kontynuowały dobrą grę. Znakomite ataki Kiery Van Ryk i Alexandry Lazić dały ekipie Developresu trzypunktowe prowadzenie – 8:11. Wówczas przyjęcie podopiecznym Stephana Antigi utrudniła Jovana Brakocević i tablica wyników pokazała remis – 11:11. Rywalizacja długo toczyła się akcja za akcję i dopiero w końcówce na prowadzenie wyszedł Chemik. Piłkę setową dla zespołu wywalczyła mocnym atakiem Sinead Jack, a punkt na wagę zwycięstwa oddała rywalom Anna Stencel – 25:22.

 

W ostatniej partii policzanki dominowały już od początku do końca. Seria znakomitych zagrywek Natalii Mędrzyk dała gospodyniom trzypunktowe prowadzenie – 5:2. Nie do zatrzymania na skrzydle była natomiast Jovana Brakocević, dzięki czemu Chemik powiększył przewagę – 7:2. Siatkarki Developresu popełniały natomiast coraz więcej błędów, a w swoich akcjach były nieporadne. W efekcie na półmetku tablica wyników pokazywała już 12:5 dla Chemika. Policzanki do końca kontrolowały przebieg spotkania i wygrały pewnie 25:15, broniąc tym samym wywalczony przed rokiem tytuł mistrza Polski.

 

 

Grupa Azoty Chemik Police – Developre SkyRes Rzeszów 3:1 (25:23, 23:25, 25:22, 25:15)