Serie A: Atalanta tylko remisuje z AS Romą

Podopieczni Paulo Fonseci podzielili się punktami w meczu z Atalantą, choć goście tego spotkania zmarnowali kilkanaście znakomitych sytuacji. Obraz gry zmieniła czerwona kartka dla Robina Gosensa, wtedy Giallorossi uwierzyli w siebie, a zespół z Bergamo opadł z sił. Atalanta pozostała na trzecim miejscu w tabeli. AS Roma zajmuje siódmą pozycję. 

AS Roma gra ostatnio bardzo nierówno w Serie A i tylko cud mógłby sprawić, że będą w czołowej czwórce, która gwarantuje udział w przyszłorocznej Lidze Mistrzów. Z kolei Atalanta spisuje się bardzo dobrze, a przypadku wygranej tym pojedynku mieli szansę na wyprzedzenie Milanu, czyli wicelidera tabeli. Giallorosii nie mogli skorzystać w tym spotkaniu z siedmiu piłkarzy: Amadou Diawary, Stephana El Shaarawego, Marasha Kumbulli, Pedro, Chrisa Smallinga, Leonardo Spinazzoli i Nicolo Zaniolego. W drużynie z Bergamo zabrakło tylko Hansa Hateboera.

Od początku meczu pachniało bramką dla Atalanty. Znakomitej sytuacji w 19. minucie nie wykorzystał Duvan Zapata, który po podaniu Ruslana Malinovskiego znalazł się w wybornej sytuacji. Kilka minut później zespół z Bergamo dopiął swego. Precyzyjne podanie w pole karne wykonał Robin Gosens, a sytuacje mocnym strzałem zamienił na gola Ruslan Malinovsky. Pierwsza połowa to dominacja podopiecznych Gian Piero Gasperiniego i tylko przez swoją nieskuteczność prowadzili zaledwie jedną bramką. Warto zaznaczyć, że statystyka celnych strzałów wynosiła 7:0 dla Atalanty.

Po zmianie stron obraz spotkania się nie zmieniał. Goście zdecydowanie prowadzili grę i stwarzali wiele stuprocentowych okazji, których nie potrafili wykorzystać. Sytuacja diametralnie odwróciła się w 69. minucie, gdy drugą żółtą kartkę otrzymał Robin Gosens. Atalanta od tego momentu musiała radzić sobie w dziesiątkę. To, że niewykorzystane sytuacje się mszczą potwierdziło się chwilę po czerwonej kartce dla zespołu Gian Piero Gasperiniego. Potężne uderzenie z około trzydziestu metrów oddał Bryan Cristante, a strzał był na tyle silny i precyzyjny, że Pierluigi Gollini nie był w stanie interweniować. Ostatecznie drużyny podzieliły się punktami. 

AS Roma – Atalanta 1:1 (0:1)

Bramki: 75' Cristante –  26' Malinovsky

Roma: Lopez – Mancini, Ibanez, Cristante – Karsdorp, Villar (76' Perez), Veretout, Califiori (46' Peres) – Mkhitaryan (86' Mayoral), Pellegrini – Dzeko

Atalanta: Gollini - Romero, Djimsiti, Palomino – Gosens, Freuler, De Roon, Maehle - Malinovsky (59' Pasalic), Ilicić (59' Muriel) - Zapata (73' Toloi)

Żółte kartki: 31' Calafiori, 47' Villar, 90+4', 90+5' Ibanez – 52', 69' Robin Gosens

Czerwone kartki: 90+5' Ibanez – 69' Robin Gosens  

Sędzia: G. Calvarese