Droga do Tokio #71: turniej kwalifikacyjny tenisistów stołowych, 4.dzień [ZAPIS LIVE]

  • Dodał: Bartosz Szafran
  • Data publikacji: 24.04.2021, 22:04

To już ostatnia szans na to, by Jakub Dyjas i Samuel Kulczycki wywalczyli w Giumares kwalifikację olimpijską. Trzecia faza eliminacji rozpocznie się dziś wieczorem, a dwóch Polaków powalczy z szesnastką rywali o trzy wakujące miejsca. Zapraszamy na relację LIVE z ich dzisiejszych, tak bardzo ważnych spotkań.

 

Samuel Kulczycki - Mihai Bobocica (Włochy) 2:4 (10:12, 11:8, 11:8, 6:11, 10:12, 10:12)

Jakub Dyjas - Daniel Habesohn (Austria) 3:4 (15:17, 11:9, 12:10, 7:11, 11:7, 9:11, 8:11)

Relacja na żywo

Kończymy naszą dzisiejszą relację w smutnych nastrojach... Dobranoc

Przegrywa Polak z Austriakiem i z Guimares wróci bez kwalifikacji. Pozostaje liczenie na ranking, ale tu nie będzie łatwo. Ośmiu singlistów, którzy wcześniej nie wywalczyli kwalifikacji dostanie jeszcze bilet do Tokio. Mądrzejsi w tym temacie będziemy jutro, kiedy poznamy trójkę, która wywalczy kwalifikacje tu.

Dyjas za stół....

Dwie obronione!!!!!!

Poza stół Dyjas i trzy piłki meczowe dla Austriaka.

I dziewiąte oczko Habesohna.

Oj oj oj. Dwa kolejne punkty Austriaka.... 6:8

Boże, ale emocje!

I już znów remis - po 6.

I jest przewaga dwóch punktów - po raz pierwszy w tym secie. Oczywiście Dyjasa przewaga.

3:3 i 3:3. Same trójki.

W decydującej partii remis 1:1 na początek.

Dwie obronione, trzecia już nie 9:11 i zagramy decidera...

Czas przydatny - piłka setowa dla Austriaka.

Czas dla Habesohna

Właśnie tak Kuba, właśnie tak! Już tylko 7:8!

4:8. Czas odrabiać straty Jakubie!

Błędy, błędy. 2:6.

Początek szóstej partii dla Austriaka - 3:1.

Jest! Przestrzelił Habesohn i trzeci set na koncie Dyjasa. Jak to krzyczą kibice siatkówki: ostatni! ostatni!

I piłka setowa, w zasadzie trzy

Trzy wymiany z rzędu dla Polaka.

Remis po 6.

Jest światło. Wracamy do gry przy stanie 2:2 w setach i 4:2 dla Dyjasa.

Zawodnicy starają się utrzymać rozgrzane mięśnie w... no w rozgrzaniu. Truchtają sobie za bandami.

Dość niespodziewana sytuacja. Przy stanie 2:2 w setach i 4:2 dla Jakuba mamy przerwę w grze. Ciemno całkiem nie jest, ale za jasno też nie.

Upsss.... zgasło światło nad stołem Dyjasa.

Początek piątej partii dla Polaka - Dyjas na prowadzeniu 3:1.

Tymczasem Habesohn wyrównał stan meczu wygrywając czwartą partię 11:7.

No i niestety, szczęśliwie, o kant stołu, ale Włoch zdobywa 12 punkt i wygrywa cały mecz 4:2. Samuel nie zdobędzie w Guimares kwalifikacji. Jest młody, może w Paryżu się uda? Co prawda na Tokio bilety rozdane zostaną jeszcze na podstawie rankingu, ale tu szanse naszego zawodnika trudno ocenić.

10:11

WRÓCIŁ KULCZYCKI!!! 10:10

Dyjas po 6

Obroniona - błąd przy serwisie Włocha.

Piłka meczowa

Remisowo u Dyjasa.

Niestety już 7:9 z punktu widzenia Samuela.

Dobrze, jest remis po 7.

Jejku, po co takie proste błędy?? 7:5 dla Włocha

Wygrywa Dyjas 12:10! Brawo Jakub.

Czas tym razem dla Włocha

Znów na przewagi pograją Dyjas i Habesohn.

Wciąż dwa punkty przewagi Bobocicy.

Remis po 9 u Jakuba

Niebezpiecznie, 4:2 dla Włocha.

U Samuela remis po 2

Minimalnie prowadzi Habesohn w trzecim secie, zaraz końcówka.

Remis po 4 u Dyjasa.

Wygrywa Bobocica 12:10, choć Kulczycki prowadził 10:8. Szkoda, ale to nie koniec.

Setowa Włocha

No i po co czas? Jest po 10.

Czas dla Kulczyckiego.

Setowa Kulczyckiego. Wykorzystaj to!

Jest! 11:9 i 1:1 w setach.

Setowa Dyjasa. Wykorzystaj to!

Jednak zmiana decyzji sędziów i mamy remis po 8.

Dziewiąty punkt Kulczyckiego przy sześciu rywala.

Kulczycki prowadzi 7:5, jego kolega 7:6

I w obu piąte punkty Polaków.

W obu meczach remisy - identycznie po 4.

Czas dla Dyjasa przy stanie 3:4 w drugim secie.

Piękny forhand Samuela. Ale jest 1:2 w 5. secie.

Kulczycki w setach 2:2, jego kolega 0:1. Gramy dalej.

A Kulczycki 6:11. PANOWIE! Do roboty!

Niewykorzystane... Dyjas przegrywa 15:17.

U Kulczyckiego 5:8, ale w poprzednim secie od takiego stanu wygrywał już tylko Polak.

Nie wiem która? Piąta piłka setowa dla Dyjasa - bez efektu.

14:14 u Dyjasa, 4:6 u Kulczyckiego

Gra na przewagi u Dyjasa, miał już dwie piłki setowe, ale nie wykorzystał ich.

Włoch prowadzi 3:2 w czwartym secie.

Dwie piłki setowe Austriaka niewykorzystane.

Wyrównana walka na stole obok. Mamy aktualnie remis po 8.

BRAWO KULCZYCKI! z 5:8 na 11:8! Drugi set na kocie Polaka!

Dyjas prowadzi jednym punktem.

Trzy punkty z rzędu Samuela i jest remis.

Kulczycki przegrywa 5:8, Dyjas remisuje 2:2.

Dyjas i Habesohn gotowi do gry.

Jak Kulczycki z backhandu trafi w stół to Włoch jest bezradny. Tylko ta piłeczka czasami nie trafia w ten stół. 4:4 w secie 3.

Dyjas i Habesohn też już przy stole, mecz zaczną za kilka minut.

Jest! Mamy wyrównanie w setach! Brawo Samuel!

Piłeczka setowa dla Polaka!

Złapał rytm wreszcie Kulczycki, ten rytm który widzieliśmy na początku pierwszego seta.

Kolejne dwie także, potem Włoch szczęśliwie po siatce. 7:5

Ładna seria Kulczyckiego! Cztery wygrane wymiany jest już 5:4.

Wygrał Sirucek z Nuytinckiem 4:1. Już za chwilę dwóch Polaków na sąsiednich stolach w drodze do Tokio.

Prowadzi Bobocica w drugim secie już 4:2.

Blisko już rozstrzygnięcia na stole numer 3. Czech prowadzi z Belgiem 3:1 i 8:4. Po nich Dyjas i Habesohn.

Pierwsza piłka setowa wykorzystana przez Włocha. No cóż, początek dobry, koniec gorszy w wykonaniu Samuela.

W siatke Polak.

Będzie gra na przewagi. Jest po 10.

Słabszy moment w grze Polaka i Włoch obejmuje prowadzenie 8:7.

Przeplata Kulczycki kapitalne zagrania z błędami, ale prowadzi 7:4.

Dobre otwarcie Polaka. Jest 4:2.

No i zaczynamy.

Polak i Włoch już przy stole. Prezentacja, rozgrzewka, ostatnie słowo trenerów i rozpocznie się gra.

Przegrywała Jeni Shao 0:3, by wygrać ostatecznie 4:3. Koniec zatem, teraz czekamy już tylko na Kulczyckiego i Boboccię. Ponad pół godziny opóźnienia. Tymczasem na stole 3. Czech prowadzi z Belgiem 2:0. Tu też będzie opóźnienie, ale i tak przyjdzie nam patrzeć na dwa stoły jednocześnie. Oby po obu meczach były powody do radości.

Statystyczna uwaga - Samuel Kulczycki nie grał dotąd na międzynarodowej arenie z Bobocicą, natomiast Dyjas z Habesohnem i owszem - dwa razy. W 2018 roku na drużynowych mistrzostwach świata Austriak wygrał 3:0, natomiast rok później, w czasie Slovenia Open Dyjas wygrał 4:1. Bilans więc dokładnie remisowy.

No i będzie decider w meczu Dunki i Portugalki.

Na wszystkich stołach zakończyły się już mecze singlistek i zaczęły singlistów z wyjątkiem tego, na którym zagra Kulczycki. Będziemy zatem patrzeć też na trójkę, bo tam, zaraz po Czechu Pavle Sirucku i Belgu Cedricu Nuytincku do stołu podejdą Jakub Dyjas i Daniel Habesohn.

Dunka prowadziła już 3:0, ale Portugalka się obudziła, wygrała czwartą partię i zaraz zwycięży w kolejnej.

Wśród mężczyzn awans na igrzyska w Tokio wywalczyli natomiast Ukrainiec Lei Kou, który pokonał Rumuna Raresa Siposa 4:2 oraz Hiszpan Alvaro Robles, który po istnym thrillerze (4:3 i 17:15 w deciderze) okazał się lepszy od Rosjanina Vladimira Sidorenko.

Dziś przed południem zakończyła się druga faza turnieju kwalifikacyjnego. W meczach półfinałowych kobiet triumfowały Francuzki - Prithika Pavede (4:1 z Yaną Noskovą z Rosji) i Nan jia Yuan (4:2 z Portugalką Jieni Shao). Obie reprezentantki Francji zapewniły sobie olimpijskie kwalifikacje, mecz finałowy nie był rozgrywany.

Na stole czwartym, na którym zagrać mają Samuel Kulczycki i Mihai Bobocica trwa drugi set poprzedzającego meczu między Dunką Mie Skov Petersen i Portugalką Jieni Shao, więc to, na co czekamy rozpocznie się z całą pewnością z opóźnieniem.

Relacja rozpocznie się około 20:45

Bartosz Szafran

Od wielu wielu lat związany ze sportem czynnie jako biegający, zawodowo jako sędzia i medyk oraz hobbystycznie jako piszący wcześniej na ig24, teraz tu. Ponadto wielbiciel dobrych książek, który spróbuje sił w pisaniu o czytaniu.