Piłka ręczna: juniorski mundial nie dla Polaków

Porażki z Danią (23:31) i Węgrami (29:31) sprawiają, że reprezentacji Polski na Mistrzostwach Europy U20 pozostała już tylko walka o miejsca 13-16. Oznacza to, że Biało-Czerwoni stracili szansę na kwalifikację do przyszłorocznych mistrzostw świata U21.

 

Po zajęciu trzeciego miejsca w grupie C, Polacy trafili do grupy I2, w której mieli rozpocząć walkę o miejsca 9-16. Pozornie mało znaczące mecze o dalsze pozycje miały tak naprawdę ogromną wagę. Pierwsze jedenaście drużyn słoweńskiego Euro uzyska bowiem kwalifikację na przyszłoroczne mistrzostwa świata do lat 21, które zorganizuje Hiszpania.

 

Polacy walki o juniorski mundial nie rozpoczęli niestety udanie. W pierwszym meczu drugiej rundy wyraźnie ulegli Duńczykom 23:31 i aby pozostać w grze o awans, musieli w kolejnym spotkaniu pokonać Węgrów. Mecz o wszystko nie rozpoczął się dla nas zbyt dobrze. Po 16. minutach przegrywaliśmy 3:9 a Węgrzy zdawali się kontrolować przebieg spotkania. Wtedy jednak Polacy się zerwali, zdobyli sześć bramek z rzędu i doprowadzili do remisu 9:9. Niestety, po raz kolejny już na tym turnieju zawalili końcówkę pierwszej połowy i na przerwę schodzić musieli z czterobramkową stratą. Po zmianie stron nie udało już się Biało-Czerwonym wiele wskórać. Madziarzy spokojnie kontrolowali przebieg meczu i mimo nieco gorszej końcówki triumfowali 31:29, robiąc spory krok w kierunku awansu na przyszłoroczne mistrzostwa świata juniorów. Polacy natomiast stracili jakiekolwiek szanse na udział w tym turnieju.

 

Podopiecznym trenera Bogdana Kowalczyka pozostały jeszcze dwa mecze w walce o miejsca 13-16. W pierwszym z nich rywalami Biało-Czerwonych będzie przegrany starcia Izrael - Rumunia. Spotkanie odbędzie się w piątek, o godzinie 14:30.

 

Grupa I2

 

Wyniki:

Polska - Dania 23:31 (11:15)

Polska - Węgry 29:31 (11:15)