PKO Ekstraklasa: warszawiacy jadą do Gdańska

  • Dodał: Liwia Waszkowiak
  • Data publikacji: 24.04.2021, 20:32

Legia Warszawa pojedzie nad Bałtyk, gdzie podejmie ją Lechia Gdańsk. Starcie obu ekip zapowiada się bardzo ciekawie. Rozstrzygnięcie już w niedzielę o 17:30!

 

W niedzielę przed Legią Warszawa jeden z trudniejszych pojedynków pozostałych do końca sezonu. Mimo to goście zdają się faworytami spotkania, gdyż zasiadają na ten moment na stołku lidera z dorobkiem 56 punktów. W dodatku są też w bardzo dobrej dyspozycji – na ostatnie pięć meczów nie ulegli ani razu. Na swoim koncie zapisali wygraną z Zagłębiem Lubin (4:0), Pogonią Szczecin (4:2), bezbramkowo zremisowali z Lechem Poznań oraz Cracovią, a ze swojego ostatniego meczu z Piastem Gliwice również, choć skromnie (1:0), zgarnęli komplet punktów. Podopieczni Czesława Michniewicza nie stracili również gola od trzech spotkań. Ponadto, ostatnią porażkę w Gdańsku odnieśli 11 maja 2016 roku tuż przed koniec sezonu 2016/17. Od tamtego czasu na stadionie Lechii czterokrotnie wygrali oraz dwa razy zremisowali. Mają więc sporą szansę na uzyskanie podobnego wyniku. W stołecznej ekipie na boisku nie zobaczymy Pawła Wszołka i Artema Szabanowa, którzy zmagają się z kontuzjami.

 

W przypadku Lechii Gdańsk nie można powiedzieć już tylu pozytywnych słów. Ostatnie pięć potyczek nie wskazuje na dobrą formę. Przegrana z Pogonią Szczecin (0:1), remis ze Śląskiem Wrocław (1:1) i Piastem Gliwice (2:2), porażka w Poznaniu (0:3) i jedno zwycięstwo z Zagłębiem Lubin (3:1), które miało miejsce 5 kwietnia. Biało-Zieloni zajmują piąte miejsce w tabeli z 38 punktami, tuż za Piastem Gliwice. Potencjalna wygrana dałaby możliwość przeskoczenia ekipy z Gliwic i wskoczenia do pierwszej czwórki. Będzie to ogromne wyzwanie. Piotr Stokowiec będzie miał do dyspozycji niemal wszystkich zawodników. Po chorobie do zdrowia wraca wciąż Kristers Tobers, z tego powodu w meczu nie zagra.

 

W pierwszym spotkaniu obu drużyn w tym sezonie górą byli Legioniści, którzy wygrali u siebie 2:0. Czy Legia utrzyma passę bez porażki i dorzuci kolejny komplet do swojej puli? Czy może jednak to Lechia przełamie nienajlepszą formę i zatrzyma trzy punkty w Gdańsku?

 

Tego dowiemy się już w niedzielę, 25 kwietnia, o godzinie 17:30. Sędziować będzie Jarosław Przybył.

Liwia Waszkowiak

20-letnia studentka Dziennikarstwa i Komunikacji Społecznej, aspirująca na dziennikarkę sportową. Od dzieciństwa pasjonatka żużla i piłki nożnej, związana niegdyś z siatkówką, tańcem, a także przez dłuższą chwilę z lekkoatletyką.