PKO Ekstraklasa: bezbramkowy remis w derbach Krakowa

  • Dodał: Paweł Ukleja
  • Data publikacji: 24.04.2021, 21:58

Wisła Kraków zremisowała bezbramkowo z Cracovią w derbach Krakowa. Ostatni bezbramkowy remis w Świętej Wojnie padł w 2007 roku. 

 

Tegoroczny pojedynek Wisły z Cracovią to nie tylko kolejny rozdział Świętej Wojny, ale również starcie sąsiadów w tabeli. Przed rozpoczęciem spotkania Biała Gwiazda plasowała się na 13. miejscu z przewagą jednego punktu nad rywalem z drugiej strony krakowskich Błoni. W nieco lepszych nastrojach do meczu przystępowała jednak ekipa Pasów, która wygrała ostatnie spotkanie, a dwie kolejki temu skutecznie postawiła się liderowi z Warszawy. Wisła po dobrym początku rundy wiosennej wpadła w poważniejszy kryzys, którego przejawem są cztery porażki z rzędu w ostatnich meczach. W Świętej Wojnie takie statystyki nie mają jednak większego znaczenia. Każda z drużyn daje z siebie 100%, bowiem walka toczy się przede wszystkim o to, kto przez najbliższe pół roku będzie rościł sobie prawo do nazywania się królem Krakowa. 

 

Zgodnie z przypuszczeniami pierwsze minuty zwiastowały zacięty pojedynek. Tuż po pierwszym gwizdku arbitra Bartosza Frankowskiego do ataku ruszyła Wisła, jednak z zamieszania pod bramką Cracovii niewiele wynikło. W 6. minucie spotkania zobaczyliśmy pierwszy atak w wykonaniu ekipy gości. Hanca szukał dośrodkowaniem Alvareza, ale piłka została wybita przez Michala Frydrycha. Kolejne minuty upływały pod znakiem zaciętej walki w środku pola oraz przesuwania się spod jednego pod drugie pole karne. Do groźnej sytuacji ze strony Wisły doszło w 14. minucie, kiedy to strzał Macieja Sadloka z rzutu wolnego minął bramkę strzeżoną przez Lukasa Hrosso. Z upływającym czasem coraz bardziej zaznaczała się przewaga Białej Gwiazdy, jednak gospodarzom brakowało pewnej okazji, którą można by zamienić na bramkę. Najciekawsza sytuacja pierwszej połowy miała miejsce w samej końcówce. Thiago pada na murawę po kontakcie z Lisem, a sędzia Frankowski dyktuje rzut karny dla Cracovii. Decyzja jest jednak konsultowana z wozem VAR. Po analizie zapisu wideo arbiter cofa decyzję o jedenastce, a Thiago zostaje ukarany żółtym kartonikiem za próbę wymuszenia. Pierwsze 45 minut kończą się bezbramkowym remisem.

 

Pierwsza akcja drugiej połowy ponownie należała do Białej Gwiazdy. Żukow podawał do Browna Forbesa, ale strzał udem był za słaby, by zagrozić bramce Cracovii. Pasy wyszły na drugą połowę z wyraźnie odważniejszym nastawieniem, bowiem częściej mogliśmy oglądać podopiecznych Michała Probierza w akcji. W 52. minucie atakować próbował Fiolić, ale piłka po nodze Sadloka wyszła na rzut rożny. Pięć minut później znakomitą okazję do otwarcia wyniku miał Alvarez, ale futbolówka poszybowała wysoko nad poprzeczką bramki Lisa. Mecz wyraźnie zaczął się rozkręcać. W 64. minucie piłka trafia w rękę Sadloka i tym razem sędzia już na pewno dyktuje rzut karny dla Cracovii. Do piłki podchodzi Sergiu Hanca, ale jego strzał fenomenalnie broni Mateusz Lis. Przy Reymonta nadal 0:0. Wiślacy uskrzydleni obronionym karnym wyprowadzili kilka ataków, ale żaden z nich nie zakończył się bramką. Z każdą upływającą minutą coraz bardziej jasnym stawało się, że w tym spotkaniu nie zobaczymy bramek. Tak też się stało. W derbach Krakowa pada bezbramkowy remis. Jest to pierwszy taki wynik od 2007 roku. 

 

Wisła Kraków - Cracovia 0:0

Wisła: Lis - Sadlok, Kone, Frydrych - Burliga (79' Medved), Savić, Żukow, Gruszkowski (86' Szota) - Starzyński, Brown Forbes (86' Błaszczykowski), Yeboah

Cracovia: Hrosso - Rocha, Marquez Alvarez (81' Loshaj), Rodin, Rapa - Lusiusz, Sadiković - Hanca (88' Piszczek), Fiolić (62' Kosecki), Thiago - Alvarez

Żółte kartki: 45+1' Thiago, 46' Burliga, 67' Sadlok, 70' Rocha, 90+1 Kone

Sędzia: Bartosz Frankowski

Paweł Ukleja – Poinformowani.pl

Paweł Ukleja

Absolwent psychologii, którego zainteresowania wykraczają daleko poza obszar studiów. Od dziecka pasjonat sportu, zwłaszcza skoków narciarskich i kolarstwa szosowego, którymi to zajmuje się na łamach portalu Poinformowani.pl