EUSA 2018: judocy z workiem medali!

  • Data publikacji: 25.07.2018, 18:31

Środa w portugalskiej Coimbrze nie stała pod znakiem rywalizacji w wielu dyscyplinach. Dla nas okazała się wielce szczęśliwa głównie za sprawą judoków, którzy zdobyli dzisiaj aż 6 medali, w tym 3 złote.

 

Futsal

 

Trzy mecze i trzy zwycięstwa to bilans naszych drużyn futsalowych podczas środowych zmagań. W walce o miejsca 17-22 piłkarze z Uniwersytetu Warszawskiego pokonali 6:2 studentów z Uniwersytetu w Bernie. Jeszcze wyższe zwycięstwa odniosły kobiece zespoły. Piłkarki z Państwowej Wyższej Szkoły Zawodowej w Wałbrzychu w rundzie nie dały szans tak jak panowie, koleżankom z Uniwersytetu w Bernie, gromiąc je 8:0. Natomiast zawodniczki z Uniwersytetu Jagiellońskiego okazały się lepsze od przedstawicielek Norweskiej Szkoły Ekonomicznej aż 11:1.

 

Judo

 

Ostatniego dnia rywalizacji w judo, walki toczyły się w najcięższych kategoriach wagowych. Najlepiej z biało - czerwonych spisali się Urszula Hofman (-78 kg), Anna Załęczna (+78 kg) oraz Rafał Kozłowski (-90 kg), którzy zdobyli złote medale. Ponadto na drugim stopniu podium stanęli Damian Szwarnowiecki (-81 kg) i Sebastian Marcinkiewicz (-90 kg). Daniel Moskal (-100 kg) skończył zmagania na trzecim miejscu.

 

Hofman udział w turnieju rozpoczęła od wygranego przez ippon pojedynku ćwierćfinałowego z Francuzką Charlotte Emmą. Polka nie miała także większych problemów w starciach z rodaczkami Emmy: półfinałowym z Irene Lavilloniere, a także finałowym z Aurianne Juge, kończąc je przed czasem.

 

Anna Załęczna przeszła tę samą drogę, co jej koleżanka z reprezentacji. Rozpoczęła rywalizację od wygranego pojedynku przed czasem z Brytyjką Kate Saunders  Ippon zadecydował także o zwycięstwie naszej zawodniczki w kolejnych walkach. W półfinale Polka uporała się w ten sposób z Francuzką Morgane Duchene, natomiast w finale nie dała szans Niemce Rahel Krause.

 

Do biało - czerwonego starcia doszło w finale kategorii do 90 kg. W pojedynku o złoto Rafał Kozłowski okazał się lepszy od Sebastiana Marcinkiewicza. Wcześniej Kozłowski eliminował kolejno: Hiszpana Ramona Roco Pinille, Ferenca Totha i Davita Imerliszwiliego. Marcinkiewicz w pokonanym polu zostawił natomiast: Hiszpana Lucasa Ciaurriza, Brytyjczyka Jareda Sankareha i Białorusina Viktara Kliavusau.

 

Finałowy pojedynek w kategorii do 81 kg przegrał Damian Szwarnowiecki. Jego pogromcą okazał się Gruzin Luka Maisuradze. Wcześniej nasz reprezentant eliminował przed czasem: Portugalczyka Miguela Rato,  Francuza Damiena Santelii, Austriaka Steffena Wagnera oraz Czarnogórca Nebojsę Gardasevicia.

 

Długą drogę do brązowego medalu przeszedł Daniel Moskal. Nasz reprezentant został od wygranej na waza-ari z Francuzem Antonym Segardem. Potem także na waza-ari rozstrzygnął starcie z Brytyjczykiem Robertsem Juzenko. W półfinale Polak przegrał przez ippon z Białorusinem Pawłem Kliuchnikau. Na szczęście walkę o brąz rozstrzygnął na swoją korzyść, pokonując przed czasem Francuza Adriena Geoffroya.

 

Blisko stanięcia na podium był Artur Pujszo (+100 kg). Student WSG w I rundzie okazał się lepszy od reprezentanta Trójkolorowych Quentina Petita. W ćwierćfinale Polak nie dał rady Białorusionowi Tsiarpitskiemu. Pujszo trafił do repasaży, gdzie uporał się najpierw z Turkiem Emrullanem Ucarem, a następnie z Francuzem Vincentem Roudrie. Niestety w pojedynku o brąz uległ reprezentantowi Bośni i Hercegowiny Harunowi Sadikoviciowi.

 

Startująca w kategorii do 63 kg Eliza Mioducka odpadła w I rundzie.

 

W Coimbrze rozpoczęła się również rywalizacja w rugby siedmioosobowym, ale nie mamy w niej naszych reprezentantów.