TAURON 1. Liga: łatwe zwycięstwa gospodarzy na początek decydującej fazy
tauron1liga.pl

TAURON 1. Liga: łatwe zwycięstwa gospodarzy na początek decydującej fazy

  • Dodał: Seweryn Czernek
  • Data publikacji: 30.04.2021, 09:00

Choć w krajowych siatkarskich ekstraklasach doszło już do ostatecznych rozstrzygnięć i poznaliśmy najlepsze drużyny, walka na pierwszoligowych parkietach nadal trwa. Czwartkowe popołudnie upłynęło pod znakiem walki w decydującej fazie rozgrywek TAURON 1. Ligi. Na początek zmagań finałowych Politechnika Lublin łatwo pokonała u siebie bielski BBTS 3:0, a Visła Bydgoszcz w meczu o 3. miejsce takim samym wynikiem zakończyła pierwsze spotkanie z Gwardią Wrocław.

 

W rywalizacji o zwycięstwo w rozgrywkach męskiej 1. Ligi mierzą się drużyny z Lublina i Bielska-Białej. Przed rozpoczęciem zmagań większym faworytem wydawał się być BBTS, który pewnie przebrnął dwie poprzednie fazy i zameldował się w finale, gdzie, szczególnie w ćwierćfinale, zwycięzcy fazy zasadniczej mieli swoje problemy. Jak jednak pokazało już pierwsze starcie przewidywania te należy zostawić w tyle.

 

Pierwszy set spotkania w Lublinie pewniej rozpoczęli zmotywowani gospodarze, którzy wypracowali kilka punktów przewagi. Bielszczanie raz skutecznie niwelowali starty, by po chwile ponownie pozwolić rywalom uciec na kilka oczek. Ostatecznie po wyrównanej końcówce partię na swoim koncie zapisali siatkarze Politechniki wynikiem 25:23. Druga odsłona to już pewna gra lublinian od pierwszej piłki, stopniowe powiększanie przewagi i finalnie wygrana do 17. Choć długo zapowiadało się na to, że kolejna odsłona będzie miała podobny przebieg, przyjezdni zdołali się zmobilizować i zakończyć skuteczną pogoń doprowadzeniem w końcówce do remisu. Ostatnie akcje należały jednak do gospodarzy, którzy wygrali 25:23, by całe spotkanie w przekonującym stylu zapisać na swoim koncie wynikiem 3:0. Lublinianie wykonali tym samym pierwszy krok ku wywalczeniu awansu do PlusLigi, w co duży wkład miał MVP przyjmujący Paweł Rusin.

 

Wskazanie faworyta rywalizacji o miejsce na najniższym stopniu podium nie było już takie proste. Mierzące się ze sobą Visła Bydgoszcz i Gwardia Wrocław wygrały swoje ćwierćfinałowe pojedynki, by w kolejnej fazie uznać wyższość swoich rywali. Patrząc jednak na fazę półfinałową lepiej prezentowali się wrocławianie, którzy mocno postawili się drużynie z Lublina, by finalnie ulec im po dwóch pięciosetowych pojedynkach. Również i tym razem przypuszczenia te nie znalazły odzwierciedlenia na boisku w Bydgoszczy.

 

Choć w mecz lepiej weszli siatkarze Gwardii, stopniowo rozkręcający się gospodarze szybko podgonili wynik, by, budując stopniowo przewagę, zapisać na swoim koncie pierwszą partię wynikiem 25:19. Wielką szansę przyjezdni wypuścili z rąk w drugiej odsłonie, w której przez dłuższy czas prowadzili oni kilkoma punktami. Im bliżej końca, tym bydgoszczanie bardziej zbliżali się jednak do swoich rywali, by w ostatnich akcjach zapewnić sobie zwycięstwo do 22. Trzeci set miał bliźniaczy przebieg do poprzedniego i również tym razem wrocławianie nie potrafili utrzymać wypracowanej przewagi do szczęśliwego dla siebie zakończenia. Mocno zmotywowana drużyna Visły po słabszym początku stopniowo niwelowała różnicę punktową. Losy partii, a zarazem całego spotkania, ponownie rozstrzygnęły się w końcowej fazie. Lepsi w niej okazali się bydgoszczanie, którzy wygrali 25:22, tryumfując w pojedynku 3:0. Gospodarze zanotowali więc mocny start w wyścigu o trzecie miejsce, a najlepszym zawodnikiem wybrano środkowego Janusza Gałązkę, który popisał się 4 punktowymi blokami.

 

Wyniki czwartkowych spotkań TAURON 1. Ligi:

 

LUK Politechnika Lublin - BBTS Bielsko-Biała 3:0 (25:23, 25:17, 25:23) (1-0)

BKS Visła Bydgoszcz - eWinner Gwardia Wrocław 3:0 (25:19, 25:22, 25:22) (1-0)

Seweryn Czernek

O igrzyskach piszę od niedawna, ale z igrzyskami jestem już od wielu lat. Dziennikarz z wykształcenia i pasji. Fanatyk wielu dyscyplin, a w Poinformowanych zajmuję się siatkówką, biathlonem, biegami narciarskimi, tenisem oraz podnoszeniem ciężarów.