PBC on FOX: błyskawiczna robota Erislandy'ego Lary

Erislandy Lara (28-3-3, 16 KO) już w 1. rundzie zastopował Thomasa Lamannę (30-5-2, 12 KO) i zdobył wakujący pas WBA w wadze średniej. Walka znakomitego Kubańczyka była zwieńczeniem pierwszej części wielkiej gali PBC on FOX, której głównym wydarzeniem będzie walka Andy'ego Ruiza Jr z Chrisem Arreolą. 

Lara już w pierwszych sekundach walki zaznaczył przewagę szybkości. Świetnie i zaskakująco łatwo przedzierał się przez nieskuteczny blok przeciwnika. Popularny "Cornflake" nie miał absolutnie nic do powiedzenia, lecz nic nie wskazywało na tak dużą katastrofę. Jeszcze przed upływem pierwszej połowy premierowej odsłony Erislandy Lara wyprowadził kapitalny i długi lewy prosty, który całkowicie odebrał świadomość amerykańskiemu pretendentowi. 

Wcześniej, cenne zwycięstwo odniósł Eduardo Ramirez (25-2-3, 12 KO). "Zurito" w 3. rundzie znokautował solidnego Isaaca Avelara (17-3, 10 KO). Pierwsze dwie odsłony zapowiadały interesującą i zaciętą potyczkę, lecz krótki cios z lewej ręki Ramireza w kolejnym starciu rozwiązał losy pojedynku. Avelar padł bowiem na matę ringu i chociaż wstał, to kilka kolejnych uderzeń "Zurito" zmusiło sędziego do przerwania walki. 

Znacznie więcej emocji było na głębszym undercardzie gali. Znakomite widowisko zaprezentowali kibicom niedoceniany Adrian Granados (21-8-3, 15 KO) i Jose Luis Sanchez (11-1-1, 4 KO). Panowie z pasją i zacięciem bili się przez pełne osiem rund. Chociaż wydawało się, że nieco lepiej radził sobie Granados, sędziowie punktowali ogłosili remis. 

Podczas gali w Carson swoje walki wygrali też Carlos Negron (23-3, 18 KO) i Anthony Garnica (6-0, 3 KO).