NHL: Ryan Miller ostatni raz zagrał na Honda Center, hat-trick Craiga Smitha

W niedzielę rozegrano aż 15 meczów, w których padło 76 bramek. W 5 spotkaniach dogrywka musiała wyłonić zwycięzcę. Boston Bruins oraz Anaheim Ducks pewnie pokonali swoich rywali. Detroit Red Wings wygrali po serii rzutów karnych.

Anaheim Ducks wygrali z Los Angeles Kings aż 6:2. Dzięki zwycięstwu zrewanżowali się za sobotnie starcie, które przegrali 1:2. Dla kibiców oraz graczy Anaheim Ducks był to bardzo ważny mecz, ponieważ Ryan Miller ostatni raz zagrał na Honda Center. 40-letni bramkarz w swojej osiemnastoletniej karierze w NHL wygrał 391 spotkań. Miller po sezonie 2020/21 ogłosił, że zakończy karierę. W niedzielnej rywalizacji mocno przyczynił się do wygranej, broniąc 23 razy. Warto dodać, że w tym spotkaniu po dwie asysty oraz gola zdobyli Danton Heinen i Jacob Larsson. 

Anaheim Ducks - Los Angeles Kings 6:2 (1:0, 2:0, 3:2)  

Vegas Golden Knights w meczu wyjazdowym po dogrywce wygrali z Arizona Coyotes 3:2. Goście zdominowali pierwsze dwie tercje, strzelając po jednej bramce w każdej z nich. Natomiast ostatnia część spotkania należała do Coyotes. Gospodarze zdołali podjąć rękawicę i na pięć minut przed regulaminowym czasem gry doprowadzili do remisu. Niestety dla kibiców Coyotes w 3. minucie dogrywki na lodowisku było zbyt wielu graczy. W konsekwencji grę w przewadze wykorzystał Jonathan Marchessault, zapewniając swojej drużynie wygraną. Warto wspomnieć, że po ostatniej syrenie Marc-André Fleury świętował swoje 489. zwycięstwo. Co więcej, zrównał się z Roberto Luongo na liście zwycięstw wszechczasów.

Arizona Coyotes - Vegas Golden Knights 2:3 (0:1, 0:1, 2:0, 0:1) po dogrywce 

New York Islanders dzięki wygranej w derbach Nowego Jorku zdobyli bilet do play-offów. Ponadto po raz drugi z rzędu wygrali z New York Rangers (3:0). Wcześniej pokonali gości 4:0. Pierwszego gola zdobyli już w 5. minucie spotkania, a drugą bramkę strzelili pod koniec pierwszej części meczu. Bramkarza w tej tercji pokonali Anthony Beauvillier oraz Mathew Barzal. Ostatnie trafienie w tym pojedynku padło w 2. minucie drugiej tercji — na listę strzelców ponownie wpisał się Anthony Beauvillier. Świetny występ zanotował Josh Bailey, który asystował przy każdej bramce.

New York Islanders - New York Rangers 3:0 (2:0, 1:0, 0:0)

Boston Bruins po raz drugi z rzędu wygrali z Buffalo Sabres. Tym razem miejscowi zwyciężyli 6:2. Natomiast dla hokeistów Buffalo Sabres była to czwarta porażka z rzędu.  Kapitalny mecz rozegrał Craig Smith, który zdobył hat-tricka. Gospodarze pierwszą część spotkania zakończyli jednobramkowym prowadzeniem. W drugiej tercji wynik na 3:1 podwyższył 35-letni Patrice Bergeron. Kolejną bramkę Bruins zdobyli dopiero w 44. minucie. Wówczas Nick Ritchie mocnym uderzeniem posłał krążek do siatki rywali. Chwilę później Craig Smith wykorzystał precyzyjne podanie Mike’a Reilly'ego i było 4:1. „Szable” swojego drugiego gola zdobyli w 47. minucie rywalizacji. W końcówce spotkania oba zespoły grały bardzo ostro. W jednej chwili na ławkę kar powędrowało aż trzech zawodników. Dwóch z Boston Bruins oraz jeden z Buffalo Sabres. Festiwal strzelecki zakończył Craig Smith, wpisując się po raz trzeci na listę strzelców.

Boston Bruins - Buffalo Sabres 6:2 (2:1, 1;0, 3:1)

Detroit Red Wings pokonali Tampa Bay Lightning po rzutach karnych. Co prawda, goście wpakowali krążek do siatki rywala w 51. minucie spotkania. Jednak po Challenge'u trenera uznano, że gol był zdobyty nieprawidłowo. Pojedynek pomiędzy tymi drużynami był bardzo zacięty. Łącznie zawodnicy obu zespołów na ławce kar spędzili 18 minut. Dzięki wygranej Detroit Red Wings przerwali serię trzech porażek z rzędu. Natomiast przyjezdni przerwali serię czterech zwycięstw z rzędu.

Detroit Red Wings - Tampa Bay Lightning 1:0 (0:0, 0:0, 0:0, 0:0) po rzutach karnych

Wyniki pozostałych meczów:

Carolina Hurricanes - Columbus Blue Jackets 2:1 (1:1, 0:0, 0:0, 1:0) po dogrywce

Montreal Canadiens - Ottawa Senators 3:2 (0:0, 0:1, 2:1, 1:0) po dogrywce

Philadelphia Flyers - New Jersey Devils 1:4 (0:1, 0:1, 1:2)

Toronto Maple Leafs - Vancouver Canucks 5:1 (1:1, 1:0, 3:0)

Washington Capitals - Pittsburgh Penguins 0:3 (0:1, 0:2, 0:0)

Chicago Blackhawks - Florida Panthers 4:5 (0:1, 2:2, 2:2) 

Colorado Avalanche - San Jose Sharks 4:3 (0:0, 2:1, 2:2) 

Minnesota Wild - St. Louis Blues 4:3 (0:2, 1:1, 2:0, 1:0) po dogrywce 

Nashville Predators - Dallas Stars 1:0 (0:0, 0:0, 0:0, 1:0) po dogrywce 

Edmonton Oilers - Calgary Flames 4:1 (2:0, 0:1, 2:0)