Kielczanie rozgromili Energę MKS Kalisz

Szczypiorniści PGE Vive Kielce rozgromili Energę MKS Kalisz aż 43:22 (22:10) w ćwierćfinale Superligi.

Kielczanie już po pierwszym ćwierćfinałowym meczu mieli sporą przewagę, wtedy też zdecydowanie dominowali nad kaliszanami i zwyciężyli 35:21. Początek meczu rewanżowego nie zwiastował aż tak dużej przewagi ze strony kielczan. W dziewiątej minucie mieliśmy remis 7:7, jednak wtedy gra Vive wskoczyła na zdecydowanie wyższy poziom i kielczanie szybko objęli prowadzenie 14:8. Gra Energi MKS Kalisz kompletnie się nie układała, dlatego od 21. minuty do końca pierwszej połowy kaliszanie nie rzucili żadnej bramki, tracąc przy tym 7 goli. Po pierwszej połowie kielczanie zdecydowanie prowadzili (22:10).

Również w drugiej połowie gra Energi MKS Kalisz nie zachwycała. Przez 16 minut drugiej połowy kaliszanie zdołali rzucić tylko jedną bramkę. Znakomicie w bramce Vive sprawował się Miłosz Wałach, który zaliczył aż 12 udanych interwencji. Szczypiorniści z Kalisza otrząsnęli się w końcówce meczu, minimalnie zmniejszając rozmiary porażki, które i tak były ogromne - kielczanie zwyciężyli aż 43:22 i awansowali do półfinału PGNIG Superligi.

Ćwierćfinał PGNIG Superligi Męzczyzn (mecz rewanżowy):

PGE Vive Kielce - Energa MKS Kalisz 43:22