La Liga: Real Madryt - Sevilla, walka o mistrzostwo nadal trwa

9 maja o godz. 21:00 Real Madryt zmierzy się z Sevillą na Alfredo di Stéfano Stadium w 35. kolejce La Liga. Ta kolejka może okazać się decydująca w końcowym rozrachunku. Tym bardziej że obie drużyny cały czas liczą się w walce o pierwsze miejsce. Dla kibiców Realu Madryt dobrą wiadomością jest remis między FC Barceloną a Atlético Madryt. Jeżeli Królewscy wygrają niedzielną potyczkę, zrównają się punktami z liderem tabeli. 

 

Dawno nie było tak zaciętej rywalizacji w walce o tytuł Mistrza Hiszpanii, jak w sezonie 2020/21. Do końca rozgrywek zostało zaledwie kilka kolejek, a szansę na wygraną mają aż cztery drużyny: Atlético Madryt, FC Barcelona, Real Madryt oraz Sevilla. Choć ostatnia drużyna, jeżeli marzy o wygranej, musiałaby liczyć na sporą dawkę szczęścia. Wszystko za sprawą tego, że do pierwszego zespołu, którym jest Atlético Madryt, brakuje jej 7 punktów. W lepszej sytuacji jest gospodarz niedzielnego spotkania. Królewscy zajmują 3. pozycję w La Liga z dorobkiem 74. punktów. Jeżeli Real zwycięży w zbliżającym się starciu, zrówna się oczkami z Rojiblancos. Mimo to zajmie prawdopodobnie drugą lokatę, ponieważ piłkarze Diego Simeone mają lepszy bilans bramkowy o 5 bramek. 

 

Po tym, jak Real Madryt odpadł 5 maja w półfinale Ligi Mistrzów w meczu z Chelsea (2:0), podopieczni Zinedine’a Zidane'a liczą się tylko w lidze krajowej. Sevilla znacznie szybciej pożegnała się z rozgrywkami międzynarodowymi. Z Ligi Europy została wyeliminowana 9 marca w 1/8 finału w pojedynku z Borussią Dortmund (2:2). Co prawda, to spotkanie zakończyło się remisem, jednak w dwumeczu lepsi okazali się dortmundczycy. 

 

Sevilla w ostatnich 9 pojedynkach La Liga 7 razy zdobyła komplet punktów, raz przegrała oraz raz musiała uznać wyższość rywala. Warto dodać, że swoją serię przerwała dopiero w poprzedniej kolejce z Athletic Bilbao (0:1), a od 14 marca pozostawała niepokonana. Natomiast od 4 kwietnia zaliczyła serię 5 wygranych pojedynków z rzędu. Real Madryt miał znacznie bardziej napięty grafik, ponieważ cały czas walczył w Lidze Mistrzów. Biorąc pod uwagę mecze ligowe, gospodarze ostatni raz przegrali 30 stycznia z Levante (1:2). Od tamtej pory zwyciężyli 10 razy i tylko 4 razy zremisowali. Mimo tak dobrego wyniku, remisy dla krytycznych kibiców pozostawiały spory niedosyt. Między innymi dlatego, że mimo bycia faworytem Real potrafił podzielić się punktami z 15. drużyną w tabeli. 

 

W bezpośrednich starciach statystyki znajdują się po stronie gospodarzy. Biorąc pod uwagę ostatnie 5 meczów pomiędzy tymi drużynami, Real 4-krotnie wygrywał. Goście ostatni raz triumfowali w 2018 roku. W poprzednim meczu sezonu 2021/22 Królewscy zwyciężyli 1:0. 

 

Czy Sevilla wygra z Realem Madryt i zwiększy swoje szanse na drugi tytuł mistrzowski? Wcześniej ligę wygrała w 1946 roku. A może Real Madryt zrówna się punktami z Atlético Madryt na 3 kolejki przed zakończeniem rozgrywek? Na te i wiele innych pytań poznamy odpowiedzi już niedługo!