Snookerowy sezon rozpoczęty

Nieco ponad 2.5 miesiąca od zakończenia mistrzostw świata rozpoczął się kolejny snookerowy sezon. Pierwszym turniejem rankingowym jest Riga Masters. W pierwszej rundzie większych niespodzianek nie było.

Aktualny mistrz świata, Mark Williams w heldover otrzymał walkowera od Rhysa Clarka, a w I rundzie pokonał Bena Wollastona, choć grą nie zachwycił. Jedyną setkę w tym meczu wbił Anglik. Z dobrej strony zaprezentowali się za to Shaun Murphy, Zhao Xintong, Kyren Wilson i Ricky Walden, którzy swoje mecze wygrali bez starty seta. 

W pierwszym dniu nowego sezonu bliscy byliśmy brejka maksymalnego. Najpierw Michael White po wbiciu 10 czerwonych i 10 czarnych popełnił błąd na stosunkowo łatwej czerwonej, po której już nie powinien był mieć kłopotów z wbiciem maksa. Po kilku chwilach jeszcze bliżej 147 punktów w jednym podejściu był Murphy, który po wbiciu wszystkich czerwonych miał 120 punktów i musiał jedynie wyczyścić stół z kolorowych. Jednak już bila żólta zagralą na nosie i pozostała na stole. Szkoda, bo byłoby to piękne otwarcie sezonu.

Wysokich brejków było dziś niezbyt dużo - najwyższy stal się udziałem Petera Linesa, który w drugim frejmie meczu z Markiem Allenem wbił 133 punkty. Allen ten mecz ostatecznie wygrał, ale dopiero po bardzo wyrównanym deciderze. Dopiero w siódmym rozdaniu awans do drugiej rundy zapewniali sobie Joe Perry w meczu z Robertem Milkinsem, Ali Carter w grze z Ryanem Dayem, czy też Li Hang w starciu z Barrym Hawkinsem. 

Przypomnijmy, że w kwalifikacjach turnieju odpadł Adam Stefanów, nasz jedyny snookerzysta w main tourze.