Puchar Francji: AS Monaco uzupełnia skład finału
jorono/pixabay.com

Puchar Francji: AS Monaco uzupełnia skład finału

  • Dodał: Dawid Tymosz
  • Data publikacji: 13.05.2021, 23:23

AS Monaco awansowało do finału Pucharu Francji. Monakijczycy pokonali czwartoligowy Rumilly Vallieres 5:1 i w finałowym starciu zmierzą się z PSG. Bramki dla podopiecznych Niko Kovaca zdobywali: Aurelien Tchouameni, Wissam Ben Yedder, Cesc Fabregas, Aleksandr Gołowin i Arthur Bonton, który zaliczył samobójcze trafienie.

 

12 maja udział w finale Pucharu Francji zapewniło sobie PSG. Drużyna z Paryża po rzutach karnych wyeliminowała Montpellier. Dzień później w Annecy zmierzyły się Rumilly Vallieres i AS Monaco. Obecność pierwszych w tej fazie rozgrywek była dużą sensacją. Na swojej drodze czwartoligowy beniaminek pokonał między innymi, zmierzającą po awans do Ligue 1, Tuluzę. Klub z dwóch miasteczek Rumilly i Vallieres miał o tyle utrudnione przygotowania do rywalizacji, że ligi amatorskie we Francji zostały zimą anulowane. Przez pół roku rozegrali oni ledwie siedem spotkań. Te wszystkie aspekty stawiały ekipę z księstwa w roli zdecydowanych faworytów. Monaco nadal posiadało matematyczne szanse na tytuł mistrza Ligue 1, jednak stawało się jasne, że wygranie pucharu to jedyna szansa na zdobycie jakiegoś trofeum w tym sezonie. Pomiędzy słupkami u podopiecznych Niko Kovaca stanął Radosław Majecki.

 

W pierwszej połowie niżej notowani gracze imponowali organizacją w defensywie. Zawodnikom z księstwa nie przychodziło łatwo kreowanie sytuacji bramkowych. Nieoczekiwanie to Rumilly Vallieres objęło prowadzenie w 20. minucie. Precyzyjnym strzałem z około 18. metrów Majeckiego pokonał Alexis Peuget. Siedem minut utrzymywał się sensacyjny rezultat w Annecy. Niefortunnie piłkę wybijał Arthur Bozon, trafiając do własnej siatki. Chwilę później zrobiło się już 1:2 po główce z rzutu rożnego Aureliena Tchouameniego. Miło wspominać tego meczu nie będzie Kevin Volland. Niemiec w pierwszych czterdziestu pięciu minutach zmarnował dwie stuprocentowe okazje.

 

Po przerwie czwartoligowi piłkarze stopniowo zaczęli opadać z sił. Coraz większe odległości pomiędzy poszczególnymi formacjami, wykorzystywali napierający monakijczycy. Najpierw do siatki, efektowną podcinką, trafił Wissam Ben Yedder. Kolejne dwa gole padły w ostatnim kwadransie rywalizacji. W 78. minucie bezpośrednio z rzutu wolnego prowadzenie podwyższył Cesc Fabregas. Trzy minuty po tym wydarzeniu, rezerwowy Alexandr Gołowin, wykorzystał błąd defensora i wyszedł sam na sam z bramkarzem, z zimną krwią ustalając wynik spotkania na 1:5. Trenerowi Fatsahowi Amgharowi i jego podopiecznym należy się duża pochwała za całą przygodę w tej edycji Coupe de France. Finałowe starcie pomiędzy Monaco a PSG odbędzie się 19 maja na Stade de France.

 

Rumilly Vallieres - AS Monaco: 1:5 (1:2)

Bramki: 20' Peuget - 27' Bozon (s.), 32' Tchouameni, 55' Ben Yedder, 78' Fabregas, 81' Gołowin

Vallieres: Delaunay - Boinali, Ribeiro (83' Bouchet), Leveque, Bozon (46' Michaud) - Gay (71' Volić), Peuget, Guillaud (76' Yuce), Cottin - Liongo, Moke Njedi (83' Pierre-Louis)

Monaco: Majecki - Sidibe, Disasi, Matsima, Toure - Fabregas (79' Florentino), Tchouameni (79' Fofana),  Matazi, Martins (83' Decarpentrie) - Volland (71' Gołowin), Ben Yedder (71' Aguilar)

Żółte kartki: 14' Bozon - 53' Sidibe

Sędzia: Ruddy Buquet