Giro d'Italia: życiowy sukces Victora Lafaya

  • Dodał: Kamil Karczmarek
  • Data publikacji: 15.05.2021, 17:05

Victor Lafay (Cofidis Solutions Credit) triumfował po samotnym ataku z ucieczki na ósmym etapie Giro d'Italia. To największy sukces w karierze Francuza. Prowadzenie w klasyfikacji generalnej utrzymał Attila Valter.

 

Na ósmym etapie włoskiego wyścigu do pokonania było 170 kilometrów z Foggii do Guardia Sanframondi. Największą trudnością była premia górska drugiej kategorii Bocca della Selva ze szczytem na 50 kilometrów przed metą. Rywalizacja zakończyła się trzykilometrową wspinaczką czwartej kategorii. Duże szanse na dojechanie do mety miała ucieczka.



Odjazd kształtował się bardzo długo. Znaleźli się w nim: Victor Lafay (Francja, Cofidis Solutions Credit), Kobe Goossens (Belgia, Lotto Soudal), Francesco Gavazzi (Włochy, EOLO-Kometa), Fernando Gaviria (Kolumbia, UAE Team Emirates), Alexis Gougeard (Francja, AG2R La Mondiale), Victor Campenaerts (Belgia, Team Qhubeka ASSOS), Nikias Arndt (Niemcy, Team DSM), Nelson Oliveira (Portugalia, Movistar Team) i Giovanni Carboni (Włochy, Bardiani-CSF-Faizane).

Ucieczka zgodnie współpracowała i zdobyła ponad siedem minut przewagi. Na zjeździe z podjazdu zaatakował Fernando Gaviria, ale zaliczył upadek. Kolumbijski sprinter zdołał jednak wrócić do czołówki, która dzięki utrzymywaniu kilkuminutowej przewagi była pewna walki między sobą o etap. Na ponad dziesięć kilometrów przed metą rozpoczęły się konkretne ataki z ucieczki. Od pozostałych uciekinierów odskoczyli Victor Campenaerts i Giovanni Carboni. 

Na trzy kilometry przed metą Carboni zostawił Campenaertsa i samotnie rozpoczął finałowy podjazd. Na kontratak z grupy pościgowej zdecydował się Victor Lafay. Francuz szybko dogonił i wyprzedził Włocha. Kolarz Cofidisu jako pierwszy minął linię mety i sięgnął po największy sukces w karierze. Drugie miejsce ze stratą ponad pół minuty zajął Francesco Gavazzi.

Peleton zameldował się na szczycie ponad cztery minuty za zwycięzcą. Nie oglądaliśmy ataków z grupy zasadniczej. Faworyci przyjechali razem, więc koszulkę lidera utrzymał Attila Valter (Groupama-FDJ), który ma 11 sekund przewagi nad Remco Evenepoelem i 16 sekund nad Eganem Bernalem. Polscy kolarze stracili dzisiaj około czternastu minut. Łukasz Wiśniowski (Team Qhubeka ASSOS) zajął 145. miejsce, Tomasz Marczyński (Lotto Soudal) był 154., a Maciej Bodnar (Bora-hansgrohe) 161. Najwyżej sklasyfikowany w klasyfikacji generalnej jest Wiśniowski - 163.

Kamil Karczmarek – Poinformowani.pl

Kamil Karczmarek

Pasjonat sportu, a przede wszystkim igrzysk olimpijskich. Na portalu zajmuję się każdą odmianą kolarstwa, a także koszykówką, narciarstwem dowolnym, snowboardem, piłką ręczną i hokejem na lodzie.