PGNiG Superliga mężczyzn: Wisła lepsza od Azotów, kolejny triumf Vive
Materiały biura prasowego PGNiG Superligi

PGNiG Superliga mężczyzn: Wisła lepsza od Azotów, kolejny triumf Vive

  • Dodał: Przemysław Flis
  • Data publikacji: 16.05.2021, 23:58

W ostatni weekend została rozegrana 23. seria gier PGNiG Superligi mężczyzn. W hitowym starciu Orlen Wisła Płock pokonała w Puławach tamtejsze Azoty 33:24. Zwycięską passę kontynuują szczypiorniści Łomży Vive Kielce, którzy okazali się lepsi od MMTS-u Kwidzyn (31:20). W starciu dwóch drużyn z górnej połówki tabeli Górnik Zabrze wygrał na wyjeździe z Energą MKS Kalisz 25:21. Po 23. serii gier komplet punktów do swojego dotychczasowego dorobku dopisały również ekipy z Opola, Mielca, Piotrkowa Trybunalskiego i Tarnowa. 

 

Rywalizacja w 23. serii PGNiG Superligi mężczyzn rozpoczęła się w piątek w Głogowie, gdzie tamtejszy Chrobry mierzył się z aktualnym liderem tabeli ekipą Łomży Vive Kielce. Podopieczni Talanta Dujszebajewa narzucili przeciwnikom swój styl gry i już w 4. minucie prowadzili 4:0. Później kielczanie utrzymywali kilkubramkową różnicę i na półmetku rywalizacji mieli pięć trafień przewagi (17:12). W drugiej części szczypiorniści Vive kontrolowali grę i ostatecznie zwyciężyli 31:20. Wygrana z Chrobrym była 23. ligowym zwycięstwem Vive w 23. meczu obecnych rozgrywek.

 

W innym piątkowym spotkaniu Gwardia Opole podejmowała MMTS Kwidzyn. Ekipa prowadzona przez Rafała Kuptela zaprezentowała się ze świetnej strony, szczególnie w pierwszej połowie. Przez ponad 10 minut kwidzynianie nie potrafili rzucić bramki, a w tym czasie miejscowi zanotowali dziewięć trafień z rzędu, doprowadzając do rezultatu 14:6 na swoją korzyść. Opolanie zdominowali rywali i schodzili na przerwę, prowadząc 20:9. W drugiej połowie MMTS nie potrafił się przeciwstawić bardzo dobrze grającym przeciwnikom, którzy triumfowali 34:20. 

 

Sobotnią rywalizację zainaugurowało starcie pomiędzy zajmującą trzecią pozycję w tabeli ekipą Azotów Puławy a wiceliderem Orlen Wisłą Płock. Wynik tego spotkania mógł mieć kluczowe znaczenie dla układu czołówki ligowego zestawienia. Płocczanie kapitalnie rozpoczęli ten mecz i dzięki skutecznemu rzutowi Lovro Mihicia prowadzili 5:0. Zespół prowadzony przez Roberta Lisa dążył do odrobienia strat i w 19. minucie wskutek trafienia Bartosza Kowalczyka na tablicy wyników widniał rezultat 9:7 dla Wisły. W końcówce pierwszej części półfinaliści Ligi Europejskiej EHF odbudowali przewagę i po 30 minutach prowadzili 15:10. W drugiej części podopieczni Xaviera Sabate konsekwentnie punktowali przeciwników. W 53. minucie różnica wynosiła nawet jedenaście trafień na korzyść reprezentantów Mazowsza (31:20), natomiast ostatecznie Nafciarze wygrali 33:24.

 

Niezwykle wyrównana była potyczka SPR-u Stali Mielec z Torus Wybrzeżem Gdańsk. Ekipa z Pomorza rozpoczęła mecz od prowadzenia 4:0 i w kolejnych akcjach utrzymywała przewagę. Po pierwszej połowie gdańszczanie prowadzili 13:10. W pierwszych akcjach drugiej odsłony zdeterminowani gospodarze odrobili straty i w 40. minuty dzięki trafieniu Dzianisa Valyntsau to oni byli o dwie bramki lepsi od przeciwników (17:15). Zespół prowadzony przez Damiana Wleklaka miał spore problemy ze skutecznością, co pozwoliło mielczanom na powiększanie przewagi. W 48. minucie po dobrej akcji Ramona Oliveiry Stal prowadziła 22:17. Podkarpacka drużyna zwyciężyła ten mecz 26:22 i obecnie znajduje się na przedostatnim miejscu w tabeli PGNiG Superligi.

 

Ligową stawkę zamyka Piotrkowianin Piotrków Trybunalski, który w ostatniej serii mierzył się z Sandra Spa Pogonią Szczecin. Po pierwszym kwadransie starcia w Piotrkowie Trybunalskim szczecinianie prowadzili 7:4. Gospodarze zanotowali dobrą serię i wyrównali stan rywalizacji (7:7). Na półmetku szczypiorniści Pogoni mieli przewagę dwóch bramek (14:12). Druga połowa rozpoczęła się od zaciętej walki, lecz z czasem Piotrkowianin zaczął przejmować inicjatywę. W 43. minucie dzięki rzutowi karnemu wykorzystanemu przez Piotra Swata na tablicy wyników widniał rezultat 22:19 na korzyść miejscowych. Później przewaga podopiecznych Bartosza Jureckiego wzrosła do pięciu bramek (27:22). Ostatecznie Piotrkowianin triumfował 32:29, pozostając w walce o utrzymanie w PGNiG Superlidze.

 

Pierwszą niedzielną konfrontacją 23. serii było spotkanie MKS-u Zagłębia Lubin z Grupą Azoty SPR Tarnów. Obie drużyny zajmują obecnie miejsca w dolnej części tabeli, przez co ich bezpośrednie starcie miało spory ciężar gatunkowy. Mecz w Lubinie rozpoczął się lepiej dla tarnowian, którzy utrzymywali minimalną przewagę nad rywalami. W 19. minucie po bramce Rennosuke Tokudy na tablicy wyników widniał rezultat 8:5 na korzyść przyjezdnych. Po pierwszej części goście prowadzili 12:10. W drugiej połowie ekipa prowadzona przez Patrika Liljestranda kontynuowała solidną grę i w 46. minucie miała sześć trafień przewagi (20:14). W końcówce reprezentanci Małopolski utrzymali korzystny rezultat i wygrali 26:22. 

 

Weekendową rywalizację zamknęła potyczka Energi MKS Kalisz z Górnikiem Zabrze. Zabrzanie zajmujący obecnie czwartą lokatę w ligowej tabeli, mogli czuć dodatkową motywację przed starciem w Kaliszu wobec porażki Azotów Puławy. Natomiast to kaliszanie rozpoczęli mecz od prowadzenia 6:2. Podopieczni Marcina Lijewskiego dążyli do zniwelowania strat i w 23. minucie dopięli swego. Po skutecznym rzucie Bartłomieja Tomczaka na tablicy wyników widniał rezultat 9:9. Pierwsza połowa zakończyła się remisem 12:12. Po zmianie stron to śląski zespół przejął inicjatywę. W 43. minucie dzięki trafieniu Aliaksandra Bushkou goście prowadzili 19:14. W kolejnym fragmencie kaliszanie zmniejszyli straty do jednego trafienia (20:19), natomiast końcówka należała do szczypiornistów Górnika, którzy zwyciężyli 25:21.   

 

Trzy serie przed końcem rozgrywek ligowe zestawienie otwiera Łomża Vive Kielce z przewagą sześciu punktów nad Orlen Wisłą Płock. Na trzecim miejscu plasują się Azoty Puławy, a na czwartej pozycji znajduje się Górnik Zabrze. Aktualna tabela PGNiG Superligi mężczyzn jest dostępna TUTAJ

 

Wyniki meczów 23. serii: 

KS SPR Chrobry Głogów - Łomża Vive Kielce 20:31 (12:17)

KS SPR Chrobry Głogów: Stachera 1, Kapela 1 - Zdobylak 4, Tilte 3, Jamioł 3, Orpik 2, Babicz 2, Krzywicki 2, Bekisz 1, Marszałek 1, Tylutki, Grabowski. 

Łomża Vive Kielce: Wolff, Wałach - Sićko 6, Gudjonsson 5, A. Dujshebaev 4, Karalek 3, Surgiel 3, Moryto 2, Kulesh 2, Karacić 2, Tournat 2, Faruk 1, Olejniczak 1, Kaczor. 

 

Gwardia Opole - MMTS Kwidzyn 34:20 (20:9)

Gwardia Opole: Malcher, Balcerek - Mauer 7, Zarzycki 5, Działakiewicz 4, Kowalski 3, Lemaniak 3, Klimków 2, Fabianowicz 2, Kawka 2, Jankowski 2, Morawski 2, Kucharzyk 1, Sosna 1, Zadura.

MMTS Kwidzyn: Szczecina, Matlęga - Biegaj 3, Nastaj 3, Szyszko 2, Jankowski 2, Potoczny 2, Guziewicz 2, Orzechowski 2, Peret 1, Zieniewicz 1, Krieger 1, Landzwojczak 1, Ossowski, Przytuła, Grzenkowicz. 

 

Azoty Puławy - Orlen Wisła Płock 24:33 (10:15)
Azoty Puławy: Bogdanov, Zembrzycki 1 - Kowalczyk 6, Akimenko 5, Jurecki 2, Przybylski 2, Gumiński 2, Dawydzik 2, Seroka 1, Rogulski 1, Podsiadło 1, Łangowski 1, Szyba, Jarosiewicz. 

Orlen Wisła Płock: Morawski, Stevanović - Krajewski 8, Toto 6, Mihić 5, Szita 5, Mindegia 3, Daszek 2, Ruiz 2, Komarzewski 2, Stenmalm, Dutra Ferreira, Terzić, Fernandez. 

 

SPR Stal Mielec - Torus Wybrzeże Gdańsk 26:22 (10:13)

SPR Stal Mielec: Andelić, Wiśniewski, Witkowski - Ivanović 8, Petrović 5, Oliveira 4, Wilk 2, Janyst 2, Valyntsau 2, Krupa 1, Wojdak 1, Adamczuk 1, Mochocki, Krytski. 

Torus Wybrzeże Gdańsk: Chmieliński, Witkowski - Kosmala 5, Jachlewski 4, Papaj 3, Adamczyk 3, Janikowski 3, Wróbel 2, Gądek 2, Sulej, Leśniak, Pieczonka, Mosquera Mayo, Stojek. 

 

Piotrkowianin Piotrków Trybunalski - Sandra Spa Pogoń Szczecin 32:29 (12:14)

Piotrkowianin Piotrków Trybunalski: Ligarzewski, Kot - Swat 7, Mosiołek 4, Tórz 4, Stolarski 3, Pacześny 3, Sobut 2, Mastalerz 2, Jędraszczyk 2, Szopa 1, Matyjasik 1, Kaźmierczak 1, Rutkowski 1, Požarek 1.

Sandra Spa Pogoń Szczecin: Gawryś, Andrysiak - Rybski 6, Fedeńczak 5, Matuszak 4, Krysiak 4, Bosy 3, Krupa 3, Gierak 3, Wąsowski 1, Krok, Biernacki. 

 

MKS Zagłębie Lubin - Grupa Azoty SPR Tarnów 22:26 (10:12)

MKS Zagłębie Lubin: Bartosik, Schodowski, Wiącek - Chychykalo 4, Bogacz 3, Sroczyk 3, Stankiewicz 3, Moryń 2, Pawlaczyk 2, Marciniak 2, Kupiec 2, Hajnos 1, Pietruszko, Adamski. 

Grupa Azoty SPR Tarnów: Małecki, Liljestrand, Ciochoń - Tokuda 8, Dadej 6, Wojdan 5, Kużdeba 3, Sanek 2, Yoshida 1, Kniazeu 1, Pedryc. 

 

Energa MKS Kalisz - Górnik Zabrze 21:25 (12:12)

Energa MKS Kalisz: Krekora, Zakreta - Kac. Adamski 4, Góralski 3, Szpera 3, Krępa 3, Drej 2, Kamyszek 2, Kus 1, K. Pilitowski 1, M. Pilitowski 1, Kam. Adamski 1, Makowiejew.

Górnik Zabrze: Skrzyniarz - Łyżwa 5, Bushkou 5, Daćko 3, Czuwara 3, Krawczyk 2, Kondratiuk 2, Tomczak 2, Bis 1, Dudkowski 1, Gogola 1, Bondzior, Gliński, Adamuszek. 

 

Terminarz 24. serii: 

Łomża Vive Kielce - Azoty Puławy (20 maja, 18:00)

MMTS Kwidzyn - MKS Zagłębie Lubin (22 maja, 13:00)

Sandra Spa Pogoń Szczecin - KS SPR Chrobry Głogów (22 maja, 16:00)

Grupa Azoty SPR Tarnów - Energa MKS Kalisz (22 maja, 18:00)

Górnik Zabrze - Piotrkowianin Piotrków Trybunalski (23 maja, 16:00)

Gwardia Opole - Torus Wybrzeże Gdańsk (23 maja, 18:00)

Orlen Wisła Płock - SPR Stal Mielec (29 maja, 16:00)