Łucznictwo - PŚ: Polacy rywalizują w Lozannie

  • Dodał: Jakub Łosiak
  • Data publikacji: 18.05.2021, 22:56

Druga runda łuczniczego Pucharu Świata gości w szwajcarskiej Lozannie. Polaków zabrakło na starcie w Gwatemali, ale w Szwajcarii stawili się w dość szerokim gronie. Jest to ostatni sprawdzian formy przed mistrzostwami Europy, które będą jednocześnie kwalifikacjami do igrzysk w Tokio.

 

We wtorek odbyła się runda kwalifikacyjna i pierwsze bezpośrednie pojedynki. W rywalizacji łuku klasycznego mężczyzn najlepszy wynik uzyskał Włoch Mauro Nespoli (689 punktów). Na drugim miejscu uplasował się mistrz olimpijski Amerykanin Brady Ellison, który uzyskał trzy punkty mniej. Z Polaków najwyżej uplasował się doświadczony Sławomir Napłoszek, który zajął 23. miejsce z wynikiem 661 punktów. Dało mu to wolny los w pierwszej rundzie fazy pucharowej. Dużo gorzej poszło pozostałym naszym reprezentantom. Marek Szafran był 60. (642 punkty), Oskar Kasprowski 68. (637 punktów), a Kacper Sierakowski 75. (621 punktów). Drużynowo Polacy uzyskali 16. wynik, a najlepsi byli Włosi. W pierwszej rundzie rywalami naszych łuczników będą reprezentanci Mongolii, a w drugiej czekają już zawodnicy z Półwyspu Apenińskiego.

 

We wtorek oprócz kwalifikacji przeprowadzono pojedynki pierwszej rundy rywalizacji indywidualnej. Sławomir Napłoszek był z niej zwolniony, a z pozostałej trójki awans wywalczył tylko Marek Szafran, pokonując 6:0 Irańczyka Milada Vaziria. Oskar Kasprowski przegrał 1:7 z Rosjaninem Arslanem Baldanowem, a Kacper Sierakowski musiał uznać wyższość Niemca Felixa Wesiera (2:6).

 

W grze pozostały wszystkie nasze reprezentantki. Anna Tobolewska i Magdalena Śmiałkowska po rundzie rankingowej awansowały bezpośrednio do drugiej rundy fazy pucharowej. Pierwsza z nich uzyskała 645 punktów i była 31. Wynik o pięć punktów słabszy pozwolił Śmiałkowskiej na zajęcie 39. pozycji. Wioletta Myszor sklasyfikowana została na 44. lokacie (636 oczek), a Sylwia Zyzańska była 54. z wynikiem 625 punktów. W kwalifikacjach królował Niemki. Zwyciężyła Michelle Kroppen (675 punktów) przed Lisą Unruh (673 oczka). Dało im to również zwycięstwo w kwalifikacjach drużynowych. Polki uplasowały się na 10. pozycji i w pierwszej rundzie ich rywalkami będą Brytyjki.

 

W drugiej rundzie rywalizacji indywidualnej mamy komplet naszych łuczniczek. Do Topolewskiej i Śmiałkowskiej dołączyły Myszor, która pokonała 6:0 Egipcjankę Hanię Foudę i Zyzańska, która po zaciętym pojedynku wyeliminowała Dunkę Nannę Jakobsen, wygrywając 6:5.

 

W konkurencji łuku bloczkowego nie mamy naszych reprezentantów.