Bundesliga: ostatni profesjonalny mecz Łukasza Piszczka

  • Dodał: Rafał Kozieł
  • Data publikacji: 21.05.2021, 17:55

Jednym z ciekawszych spotkań ostatniej kolejki Bundesligi będzie pojedynek na Signal Iduna Park, gdzie Borussia Dortmund zmierzy się z Bayerem Leverkusen. Zwycięstwo pozwoli gospodarzom zakończyć ligowe zmagania na podium. Sobotni mecz będzie także prawdopodobnie ostatnim meczem Łukasza Piszczka zarówno w barwach „czarno – żółtych”, jak i w profesjonalnym futbolu.

 

Teoretycznie mecz w Dortmundzie nie ma żadnego znaczenia dla obu zespołów, gdyż przed ostatnią kolejką podopieczni Edina Terzicia pewni są gry w Lidze Mistrzów w przyszłym sezonie, natomiast „Aptekarze” będą rywalizować w Lidze Europy. I o ile – niezależnie od wyniku sobotniego starcia – goście są pewni zajęcia 6. miejsca w ligowych zmaganiach, Borussia jeszcze walczy o trzecią lokatę z ekipą Wolfsburga. W przypadku zwycięstwa drużyny z Signal Iduna Park zajmie ona miejsce na najniższym stopniu podium, niezależnie od wyniku osiągniętego przez zespół spod szyldu Volkswagena.

 

Ostatni mecz kolejki będzie również wyjątkowy dla BVB z innego powodu. Prawdopodobnie w sobotę Łukasz Piszczek po raz ostatni wybiegnie na murawę jako zawodnik profesjonalnego klubu piłkarskiego. Polski obrońca, występujący w drużynie z Dortmundu nieprzerwanie od 2010 roku dorobił się w klubie statusu legendy. Przychodząc 11 lat temu miał być zmiennikiem Patricka Owomoyeli, jednak szybko wywalczył sobie miejsce w podstawowym składzie. Zarówno Jurgen Klopp, jak i jego następcy nie wyobrażali sobie składu bez byłego reprezentanta Polski. On odwdzięczył się zespołowi zdobyciem wraz z zespołem dwóch mistrzostw Niemiec, trzykrotnym zdobyciem Pucharu i Superpucharu Niemiec oraz udziałem w finale Ligi Mistrzów. Dodatkowo niejednokrotnie wyprowadzał drużynę jako kapitan, co także oddaje jego pozycję oraz szacunek. On odwdzięczył się tym samym, gdyż nigdy nie był skłonny opuścić drużyny z Dortmundu, pomimo wpływających za niego ofert.

 

Co ciekawe, pierwotnie Piszczek miał zakończyć karierę po zakończeniu ubiegłego sezonu. Dał się jednak namówić na przedłużenie kontraktu o rok, jednak najprawdopodobniej sobotnie spotkanie z Bayerem będzie ostatnim w czarno – żółtych barwach. Ostatnim w profesjonalnym futbolu, bowiem Hans-Joachim Watzke, prezes BVB, otwarcie w ostatnim czasie nazwał byłego reprezentanta Polski bohaterem. Dodał także, że nie wyobraża sobie, że Piszczek nie będzie występował w drużynie legend Borussii. To, że nie są to słowa rzucane na wiatr pokazują obrazki, jakie miały miejsce po zdobyciu przez drużynę z Dortmundu Pucharu Niemiec w ubiegły czwartek. Po zakończeniu spotkania cała drużyna podrzucała polskiego obrońcę a ten pełen emocji zalał się łzami wzruszenia. Wydaje się, że w sobotę tych łez może być jeszcze więcej.

 

Spotkanie Borussia Dortmund – Bayer rozpocznie się w sobotę, 22 maja o godzinie 15:30, jak wszystkie mecze ostatniej kolejki Bundesligi.