Fortuna 1. Liga: ŁKS wywalczył zwycięstwo nad Górnikiem w doliczonym czasie gry
Tomasz Woźniak/Poinformowani.pl

Fortuna 1. Liga: ŁKS wywalczył zwycięstwo nad Górnikiem w doliczonym czasie gry

  • Dodał: Przemysław Flis
  • Data publikacji: 22.05.2021, 21:17

W 31. kolejce Fortuna 1. Ligi doszło do starcia dwóch drużyn zajmujących obecnie miejsca gwarantujące grę w barażach o PKO Ekstraklasę. W Łodzi tamtejszy ŁKS podejmował Górnika Łęczna. Zespół prowadzony przez Ireneusza Mamrota objął prowadzenie dzięki trafieniu Michała Trąbki, natomiast łęcznianie szybko odpowiedzieli za sprawą gola Serhija Krykuna. W doliczonym czasie gry dwie bramki dla łodzian zdobył Pirulo, zapewniając swojej drużynie zwycięstwo 3:1.

 

Na początku sobotniej konfrontacji podopieczni Kamila Kieresia dłużej utrzymywali się przy piłce. Natomiast to gospodarze mieli pierwszą okazję do objęcia prowadzenia. W 8. minucie po błędzie Macieja Gostomskiego blisko kuriozalnej bramki był Tomasz Nawotka, ale futbolówka odbita od zawodnika ŁKS-u przeszła minimalnie obok bramki Górnika. W kolejnej akcji Marcin Stromecki uderzył zza pola karnego, ale dobrą interwencję w tej sytuacji zanotował Dawid Arndt. Chwilę później do akcji ofensywnej podłączył się Adrian Klimczak, lecz żaden z piłkarzy łódzkiej drużyny nie potrafił zakończyć dośrodkowania obrońcy strzałem. W kolejnym fragmencie obie drużyny uważnie grały w obronie, skupiając się przede wszystkim na tym, by nie stracić bramki. W końcówce pierwszej połowy gospodarze przejęli inicjatywę. Najpierw Maciej Gostomski świetnie obronił uderzenie Maksymiliana Rozwandowicza, a kilka minut później poradził sobie z próbą Pirulo. Ostatecznie po pierwszej połowie na tablicy wyników widniał rezultat bezbramkowy. 

 

Kilkadziesiąt sekund po rozpoczęciu drugiej części dobrą okazję do zdobycia premierowej bramki miał Ricardinho, jednak strzał Brazylijczyka był bardzo niecelny. Gospodarze mocno dążyli do otworzenia wyniku i dopięli swego w 64. minucie. Po dośrodkowaniu z rzutu rożnego przyjezdni wybili piłkę poza szesnastkę, jednak defensywa Górnika popełniła błąd, po którym Maksymilian Rozwandowicz oddał płaski strzał. Maciej Gostomski poradził sobie z jego próbą, ale był bezradny przy dobitce Michała Trąbki. Odpowiedź zielono-czarnych była natychmiastowa. Dwie minuty po trafieniu ŁKS-u na listę strzelców wpisał się Serhij Krykun. Michał Mak dośrodkował w pole karne z prawego skrzydła, a zawodnik Górnika precyzyjnym uderzeniem głową doprowadził do remisu. W ostatnim kwadransie obie ekipy szukały swoich szans po stałych fragmentach gry. Gdy wydawało się, że mecz zakończy się podziałem punktów, gospodarze wyprowadzili dwa decydujące ciosy. W trzeciej minucie doliczonego czasu gry po wrzutce Macieja Wolskiego futbolówka trafiła pod nogi Pirulo, który mocnym strzałem pokonał Macieja Gostomskiego. Łęcznianie rzucili wszystko na jedną kartę, szukając gola wyrównującego, a zespół prowadzony przez Ireneusza Mamrota skrzętnie to wykorzystał. Po szybkim ataku Pirulo po raz drugi umieścił piłkę w siatce, ustalając wynik spotkania na 3:1. Dzięki temu zwycięstwu łódzka drużyna powiększyła swoją przewagę nad Górnikiem w ligowej tabeli do pięciu punktów i jest niemal pewna udziału w barażach o Ekstraklasę.    

 

W następnej kolejce Fortuna 1. Ligi ŁKS Łódź zagra na wyjeździe z Miedzią Legnica (29 maja, 12:40). Natomiast Górnik Łęczna podejmie Stomil Olsztyn (30 maja, 17:00).

 

ŁKS Łódź - Górnik Łęczna 3:1 (0:0)

Bramki: 64' Trąbka, 90+3', 90+6' Pirulo - 66' Krykun

ŁKS Łódź: Arndt - Wolski, Moros, Dąbrowski, Klimczak - Pirulo, Trąbka (86' Sekulski), Rozwandowicz, Sajdak (46' Dominguez), Nawotka (61' Rygaard) - Ricardinho (90+4' Marciniak). 

Górnik Łęczna: Gostomski - Orłowski, Midzierski, Baranowski, Leandro - Krykun (78' Jagiełło), Tymosiak, Struski, Stromecki, Mak (86' Śpiączka) - Wojciechowski (64' Banaszak). 

Żółte kartki: Dąbrowski - Stromecki, Baranowski, Tymosiak

Sędzia: Łukasz Kuźma