Top Rank Boxing: Josh Taylor zunifikował pasy w wadze super lekkiej. Uczta w Las Vegas!

  • Dodał: Jakub Zegarowski
  • Data publikacji: 23.05.2021, 10:43

Josh Taylor (18-0, 13 KO) pokonał Jose Carlosa Ramireza (26-1, 17 KO) przez jednogłośną decyzję sędziów (3x 114:112) w walce wieczoru podczas gali grupy Top Rank w Las Vegas. "The Tartan Tornado" zunifikował tym samym pasy w wadze super lekkiej - obronił WBA i IBF, a zdobył WBC i WBO - potwierdzając swoją przynależność do ścisłej czołówki najlepszych pięściarzy bez podziału na kategorie wagowe. 

 

Początek pojedynku należał do Amerykanina. Ramirez bardzo dobrze pracował na nogach i nie bał się wchodzić w półdystans ze swoimi ciosami. "Jaguar" musiał to robić, albowiem właśnie w tej płaszczyźnie czuł się najlepiej i dominował. Taylor starał się przepuszczać ataki przeciwnika i kontrować, jednak zaczęło mu to wychodzić dopiero w okolicach 5. rundy. Wyczucie dystansu i tempa ataków Ramireza przyszło w odpowiednim momencie i mogło przełożyć się na zwycięstwo przez nokaut. W szóstym starciu Szkot znakomicie skontrował krótkim lewym sierpowym na szczękę rywala i pierwszy raz ciężko rzucił go na matę ringu. Kolejna odsłona przyniosła jeszcze cięższy nokdaun. Taylor wystrzelił doskonałym lewym podbródkowym, zabierając Ramirezowi sporo świadomości. 

 

I być może walka w tym momencie skończyłaby się przed czasem, ale z odsieczą Amerykaninowi przyszedł sędzia ringowy Kanny Bayless. Arbiter dwukrotnie zyskał sporo czasu dla Ramireza po nokdaunach - za drugim razem "wytargował" ok. 30 sekund. Trzeba sobie powiedzieć jasno, działania sędziego Baylessa były skandaliczne i sprzyjały zawodnikowi promowanemu przez Boba Aruma i jego Top Rank. 

 

"The Tartan Tornado" nie stracił jednak rezonu i szybko wrócił do swojego boksu. Wygrywał kolejne odsłony, lecz już nie był w stanie powalić przeciwnika na deski. To też zasługa Ramireza, który boksował spokojniej, nie starając się już tak desperacko wchodzić do półdystansu. Szkot odpuścił też dwie ostatnie rundy, skupił się na defensywie, będąc pewnym, iż jego prowadzenie na kartach punktowych jest wystarczająco wysokie. I o mały włos by się przeliczył, lecz, na szczęście, obyło się bez skandalu. Cała trójka punktujących przyznała bowiem zwycięstwo Taylorowi w stosunku 114:112, który zapisał się tym samym w historii boksu zawodowego. 

 

Na undercardzie gali w Las Vegas swoje walki wygrali także Jose Zepeda (34-2, 26 KO) czy Robeisy Ramirez (7-1, 4 KO). Niespodziewaną porażkę poniósł za to utalentowany Portorykańczyk Elvis Rodriguez (11-1-1, 10 KO), który dał się wypunktować znacznie niżej notowanemu Kennethowi Simsowi Jr (16-2-1, 5 KO). Sporym rozczarowaniem dla kibiców mogła być szczególnie walka Zepedy z Henrym Lundym (31-9-1, 14 KO), która nie przyniosła wielkich emocji i zakończyła się zwycięstwem Zepedy wysoko na punkty. 

 

Wyniki gali Top Rank Boxing w Las Vegas: 

 

walka wieczoru: 

Josh Taylor (18-0, 13 KO) pokonał Jose Carlosa Ramireza (26-1, 17 KO) przez jednogłośną decyzję sędziów 114:112, 114:112, 114:112

 

Karta główna: 

Jose Zepeda (34-2, 26 KO) pokonał Henry'ego Lundy'ego (31-9-1, 14 KO) przez jednogłośną decyzję sędziów 98:92, 98:92, 98:92

Elvis Rodriguez (11-1-1, 10 KO) przegrał z Kennethem Simsem Jr (16-2-1, 5 KO) przez większościową decyzję sędziów 76:76, 74:78, 74:78 

 

Pozostałe walki: 

Jose Enrique Durante Vivas (21-1, 11 KO) pokonał Luisa Corię (12-5, 7 KO) przez jednogłośną decyzję sędziów 75:74, 75:74, 75:74

Raymond Muratalla (12-0, 10 KO) pokonał Jose Gallegosa (20-11, 15 KO) przez TKO w 5. rundzie 

Andres Cortes (14-0, 7 KO) pokonał Eduardo Garzę (15-4-1, 8 KO) przez jednogłośną decyzję sędziów 79:73, 78:74, 77:75

Robeisy Ramirez (7-1, 4 KO) pokonał Ryana Lee Allena (10-5-1, 5 KO) przez jednogłośną decyzję sędziów 59:54, 60:53, 60:53

Javier Martinez (4-0, 2 KO) pokonał Calvina Metcalfa (10-6-1, 3 KO) przez KO w 4. rundzie