Fortuna 1. Liga: Radomiak pokonał Resovię i zbliżył się do awansu

W 32. kolejce Fortuna 1. Ligi piłkarze Radomiaka Radom podejmowali Resovię Rzeszów. Radomski zespół aspirujący do awansu do PKO Ekstraklasy odniósł osiemnaste ligowe zwycięstwo w obecnym sezonie, pokonując drużynę z Rzeszowa 3:1. Triumf radomianom zapewniły dwa trafienia Karola Angielskiego i bramka Raphaela Rossiego.

Początek meczu na Stadionie im. Marszałka Józefa Piłsudzkiego był niezwykle intensywny. Już w 3. minucie podopieczni Dariusza Banasika objęli prowadzenie. Po kombinacyjnie rozegranym rzucie rożnym i dośrodkowaniu z lewej strony futbolówka trafiła pod nogi Karola Angielskiego, a napastnik Radomiaka otworzył wynik. Na odpowiedź przyjezdnych trzeba było czekać tylko sto dwadzieścia sekund. Bartłomiej Kiełbasa precyzyjnym uderzeniem zaskoczył Mateusza Kochalskiego, doprowadzając do remisu. W kolejnym fragmencie radomianie dłużej utrzymywali się przy piłce, lecz mieli problemy ze stwarzaniem zagrożenia pod bramką przeciwników. Gospodarze dążyli do zdobycia drugiego gola i ich starania przyniosły efekt w 21. minucie. Po wrzutce z rzutu rożnego w powietrzu najlepiej odnalazł się Raphael Rossi i strzałem głową pokonał Pawła Łakotę. Później miejscowi zepchnęli rywali do głębokiej defensywy. Zielono-biali mieli bardzo dobre szanse na powiększenie przewagi, ale przy próbach Karola Angielskiego i Dawida Abramowicza bramkarz Resovii popisał się świetnymi interwencjami. W końcówce pierwszej części radomianie wyprowadzili trzeci skuteczny cios. Karol Angielski precyzyjnie uderzył zza pola karnego i umieścił piłkę w siatce. Na półmetku rywalizacji Radomiak prowadził 3:1.  

Po zmianie stron obraz gry się nie zmienił. Radomska ekipa kontynuowała dobrą grę, chcąc powiększyć swoją przewagę. W 48. minucie blisko szczęścia był Raphael Rossi, jednak strzał głową Brazylijczyka przeszedł nad poprzeczką. Kolejną okazję miał Dawid Abramowicz, lecz piłka po jego uderzeniu z rzutu wolnego trafiła tylko w poprzeczkę. W kolejnym fragmencie przyjezdni przejęli inicjatywę. W 67. minucie Kamil Antonik odważnie ruszył w kierunku bramki przeciwników, ale jego szarża została zatrzymana przez defensywę Radomiaka. W ostatnim kwadransie zawodnicy Radomiaka odpierali zagrożenie ze strony rywali i szukali swoich szans w szybkim ataku. Po jednym z kontrataków czwartą bramkę dla gospodarzy mógł zdobyć Michał Kaput, ale jego mocny strzał obronił Paweł Łakota. Ekipa prowadzona przez Dariusza Banasika utrzymała korzystny rezultat do końca, zwyciężając 3:1. Dwie kolejki przed końcem sezonu radomianie zajmują drugie miejsce, które gwarantuje bezpośredni awans do PKO Ekstraklasy, mając trzy punkty przewagi nad trzecim GKS-em Tychy.

W następnej kolejce Fortuna 1. Ligi Radomiak Radom zagra na wyjeździe z Arką Gdynia (5 czerwca, 12:40). Natomiast Resovia Rzeszów podejmie Chrobrego Głogów (5 czerwca, 16:00).

Radomiak Radom - Resovia Rzeszów 3:1 (3:1)

Bramki: 3', 45' Angielski, 21' Rossi - 5' Kiełbasa 

Radomiak Radom: Kochalski - Jakubik (77' Sokół), Cichocki, Rossi, Abramowicz - Leandro (77' Mikita), Karwot (73' Radecki), Gąska, Kaput, Kozak - Angielski (89' Bogusz).  

Resovia Rzeszów: Łakota - Jaroch, Podhorin, Persak (69' Kubowicz), Adamski - Kiełbasa (63' Antonik), Kuczałek (46' Wasiluk), Soljić, Usarz (75' Hebel) - Twardowski, Zdybowicz (46' Wróbel). 

Żółte kartki: Sokół, Radecki - Kiełbasa

Sędzia: Dominik Sulikowski