Piłka nożna kobiet: Ewa Pajor zapewnia VfL Wolfsburgowi triumf w Pucharze Niemiec!
El_Loko

Piłka nożna kobiet: Ewa Pajor zapewnia VfL Wolfsburgowi triumf w Pucharze Niemiec!

  • Dodał: Wiktoria Kornat
  • Data publikacji: 30.05.2021, 18:40

Puchar Niemiec dla VfL Wolfsburga. "Wilczyce" w finale rozgrywek pokonały Eintracht Frankfurt, a do wyłonienia triumfatora potrzebna była dogrywka. Trafienie na wagę zwycięstwa zdobyła w 117. minucie napastniczka reprezentacji Polski, Ewa Pajor.

 

W niemieckiej Frauen Bundeslidze lideruje Bayern Monachium, ale w półfinale Pucharu Niemiec górą były „Wilczyce”, które ograły największe rywalki. Podopieczne trenera Stephena Lercha pokonały ekipę ze stolicy Bawarii 2:0 i w finale turnieju zmierzą się z Eintrachtem Frankfurt. Ich niedzielne rywalki w półfinale poradziły sobie z Freiburgiem, triumfując 2:1. Dla VfL Wolfsburga to ostatnia szansa na zdobycie jakiegokolwiek trofeum w tym sezonie. Ligę Mistrzyń zgarnęła katalońska Barcelona, w niemieckiej Frauen Bundeslidze bliżej mistrzostwa jest Bayern, zatem triumf w finale Pucharu Niemiec był dla wielokrotnych mistrzyń kraju priorytetem.

 

Początkowe minuty finałowego spotkania to wyrównana gra. Widać było, że Eintracht utytułowanych rywalek się nie przestraszył. Piłkarki z Frankfurtu próbowały spokojnie rozgrywać futbolówkę, jednak w kolejnych minutach zaczęła zarysowywać się przewaga Wolfsburga. „Wilczyce” przejmowały inicjatywę na murawie RheinEnergieStadion w niemieckiej Kolonii, a to przyniosło mistrzyniom kraju kilka dogodnych okazji do zdobycia otwierającego trafienia. Pierwszą z nich w dziewiątej minucie miała Ewa Pajor, która uderzała z narożnika pola karnego. Mierzony strzał reprezentantki Polski na rzut rożny zbiła golkiperka frankfurckiej drużyny, Merle Frohms. Chwilę później szczęścia próbowała Fridolina Rolfo, jednak uderzenie skrzydłowej Wolfsburga nieznacznie minęło prawy słupek bramki Eintrachtu. Zespół z Frankfurtu był właściwie bezradny w ofensywie, swoich szans upatrywał w grze z kontrataku. Na domiar złego dla „Orlic” jeszcze w pierwszej odsłonie udział w finale przedwcześnie musiała zakończyć kapitan zespołu, Tanja Pawollek. Defensywna pomocniczka Eintrachtu nabawiła się kontuzji i boisko opuszczała na noszach. Naciski „Wilczyc” nie ustawały, ale świetnie na linii spisywała się Frohms. Tuż przed przerwą Wolfsburg mógł objąć prowadzenie, kiedy to dośrodkowanie Pajor z prawego skrzydła w polu karnym zamykała Lena Oberdorf. Ponownie refleksem popisała się golkiperka frankfurckiej drużyny, zapobiegając utracie gola przez swój zespół. Bezbramkowy remis utrzymał się do gwizdka kończącego pierwszą odsłonę finałowego starcia.

 

Po powrocie na murawę piłkarki z Wolfsburga kontynuowały swoją ofensywę i kreowały sobie kolejne okazje do zdobycia upragnionego, otwierającego trafienia. Eintracht został zepchnięty do obrony, ale był w stanie groźnie odpowiadać. W 59. minucie przed ogromną szansą stanęła Lara Prasnikar, ale czujnie interweniowała bramkarka „Wilczyc”, Almuth Schult. Kilka minut później dogodną okazję miała Laura Feiersinger, jednakże i tym razem z pojedynku jeden na jeden górą wyszła Schult. W 71. minucie uderzała Ewa Pajor, a futbolówka po uderzeniu napastniczki Wolfsburga otarła się o słupek bramki, ale do siatki nie wpadła. Emocji na murawie nie brakowało, a mistrzynie kraju mogły przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść w samej końcówce regulaminowego czasu gry. Kluczową interwencję zanotowała jednak bohaterka Eintrachtu, Merle Frohms. Golkiperka ekipy z Frankfurtu końcami palców zbiła piłkę na poprzeczkę bramki. Triumfatora Pucharu Niemiec nie poznaliśmy zatem w regulaminowym czasie gry i do wyłonienia zwycięzcy potrzebna była co najmniej dogrywka. W tej sytuacja mocno skomplikowała się dla podopiecznych trenera Stephena Lercha, gdyż w piątej minucie dogrywki czerwoną kartkę obejrzała bramkarka „Wilczyc”, Almuth Schult, która faulowała przed polem karnym wychodzącą na czystą pozycję Larę Prasnikar. Mocno do ataku ruszyły zawodniczki z Frankfurtu, ale w pierwszej połowie bramek nie obejrzeliśmy i piłkarki czekało kolejne piętnaście minut gry. Eintracht nie był w stanie wykorzystać przewagi liczebnej. Wydawało się, że o tym, kto zgarnie puchar zadecyduje seria rzutów karnych, ale w 117. minucie spotkania „Wilczyce” wyprowadziły zabójczy kontratak. Całą akcję drużyny precyzyjnym uderzeniem przy prawym słupku sfinalizowała Ewa Pajor, tym samym zapewniając VfL Wolfsburgowi triumf w tegorocznej edycji Pucharu Niemiec.

 

Eintracht Frankfurt – VfL Wolfsburg 0:1 (po dogr.)

Bramki: 117’ Pajor

Eintracht: Frohms – Kleinherne, Storzel (94’ Kirchberger), Kuver (91’ Hechler) – Pawollek (40’ Johannsdottir), Dunst, Feiersinger, Santos – Nusken, Freigang, Prasnikar

VfL: Schult (98’ Abt) – Rauch, Janssen, Doorsoun, Wedemeyer (50’ Blasse) – Oberdorf, Engen, Huth – Blomqvist (65’ Wolter), Pajor, Rolfo

Żółte kartki: 29’ Oberdorf, 103’ Kleinherne, 120’ Jakabfi

Czerwone kartki: 97’ Schult

Wiktoria Kornat – Poinformowani.pl

Wiktoria Kornat

Miłośniczka sportu, w szczególności piłki nożnej w kobiecym wydaniu. Poza futbolem, śledzę zmagania na kortach tenisowych i parkietach koszykarskich. Z innych dziedzin - polityka i lotnictwo cywilne.