Siatkówka - Liga Narodów: Polska przegrywa z Dominikaną

  • Dodał: Agnieszka Nowak
  • Data publikacji: 02.06.2021, 20:25

Reprezentacja Polski przegrała 1:3 z siatkarkami Dominikany w kolejnym meczu Ligi Narodów 2021. Była to czwarta porażka naszej reprezentacji w tegorocznej edycji rozgrywek przy jedynie dwóch zwycięstwach. 

 

Mecz lepiej rozpoczęły Polski, które po skutecznych atakach Zuzanny Góreckiej odskoczyły na 5:2. Przewaga „Biało-Czerwonych" szybko jednak stopniała przez proste błędny naszych siatkarek – 7:6. Trudne zagrywki reprezentantek Dominikany sprawiła, że już po pierwszej przerwie technicznej tablica wyników pokazała remis – 9:9. Od tej pory gra toczyła się punkt za punkt, a żadna z drużyn nie potrafiła wypracować sobie większej przewagi – 14:14, 19:19. Dopiero w końcówce różnicę zrobiła Klaudia Alagierska, która zaskoczyła linię przyjęcia rywalek z Polska odskoczyła na trzy „oczka" – 24:21. Decydujący punkt „Biało-Czerwonym" oddały Dominikanki autowym atakiem na 25:22.

 

Także w drugiej partii oba zespoły grały na wysokim poziomie. Zarówno siatkarki z Polski, jak i z Dominikany pewnie kończyły swoje pierwsze akcje, a gra była niezwykle wyrównana – 7:7, 12:12. Pojedyncze przebłyski Polek w polu serwisowym lub przy siatce nie wystarczyły, by objąć większą przewagę. Prowadzenie objęła natomiast reprezentacja Dominikany, po błędzie Polek z ataku – 15:17. Niedokładna gra w obronie oraz wysoka skuteczność Dominikanek na kontrze sprawiły, że dystans między drużynami się zwiększył - 19:22. Straty Polek zostały obronione dzięki znakomitym zagrywkom Martyny Łukasik i udanym bloku Agnieszki Kąkolewskiej – 22:22. Problemy w ataku „Biało-Czerwonych” wciąż jednak trwały i ostatecznie to Dominikana wygrała drugą partię 25:22 po efektownej wymianie, wyrównując jednocześnie stan meczu na 1:1.

 

Na początku trzeciej odsłony Polki brylowały pod siatką i wykorzystywały słabszy moment w przyjęciu rywalek – 4:0. Dodatkowo podopieczne Jacka Nawrockiego zwiększyły skuteczność ataku, co pozwoliło im utrzymać prowadzenie – 12:8. Dystans między drużynami zmniejszył się na półmetku po kąśliwych zagrywkach Martinez – 13:11, ale znakomita gra w obronie Moniki Jagły pozwoliła ją odbudować – 15:11. Po raz kolejny Dominikanki zbliżyły się do naszych reprezentantek w końcówce. Ponowna niemoc ataku „Biało-Czerwonych" sprawiła, że rywalki nie tylko wyrównały, ale także wyszły na jednopunktowe prowadzenie – 20:21. W efekcie set zakończył się na przewagi. Więcej zimnej krwi zachowały siatkarki z Dominikany, które wygrały 25:27 po przekroczeniu linii trzeciego metra przez Magdalenę Stysiak.

 

Czwartą partię Polki rozpoczęły nie najlepiej – od nieskończonych ataków Magdaleny Stysiak i Olivii Różański – 2:4. Dwupunktowa przewaga Dominikany utrzymywała się bardzo długo – 11:13. Wtedy „biało-Czerwone" zaczeły mieć poważne kłopoty z przyjęciem zavrywki, a odrzucone od siatki nie potrafiły skończyć akcji. Dominikanki były natomiast niemal bezbłędne na kontrze, dzięki czemu na drugiej przerwie technicznej prowadziły już 11:16. Polkom udało się dogonić rywalki dopiero w końcówce 21:23 po udanym bloku, ale Dominika zakończyła seta asem serwisowym i wygrała 3:1.

 

Polska – Dominikana 1:3 (25:22, 22:25, 26:28, 21:25)