Droga do Tokio #96: turniej kwalifikacyjny pięściarzy [LIVE]

Dziękujemy bardzo, że byliście z nami podczas drugiego dnia bokserskich kwalifikacji olimpijskich. Jutro spotkamy się o godzinie 18:00, kiedy to będziemy śledzić kolejne występy Karoliny Koszewskiej i Damiana Durkacza. Do zobaczenia!

Gwoli wyjaśnienia - w kategorii do 69 kg kobiet w Paryżu zostanie rozdane pięć biletów olimpijskich. Oznacza to, że Karolina Koszewska ma jeszcze szansę na wywalczenie awansu. Jutro o 18:00 stoczy walkę z Włoszką Emilie Sonvico. Jeśli zwycięży, spotka się w decydującym pojedynku o igrzyska z lepszą z pary Ani Hovsepyan (Armenia) - Saadat Dalgatova (Rosja).

Przed nami jeszcze ćwierćfinały panów w dwóch kategoriach wagowych - muszej i półciężkiej. Nie zobaczymy w nich Polaków.

Niesamowita wojna w 3. rundzie! Aktywna Irlandka odważnie atakowała, ale Polka nie odpuszczała i też lokowała mocne uderzenia. Niestety, minutę przed końcem mistrzyni Europy dobrze oderwała się z klinczu i wyprowadziła serię sierpowych, które zmusiły sędziego do liczenia. Ta akcja zadecydowała o tym, że to Aoife O'Rourke zeszła z ringu jako wygrana.

Wyrównana druga runda. Irlandka skutecznie skróciła dystans i dobrze biła w tułów. Polka odcięła się w końcowej fazie odsłony, lecz nie zdołała odwrócić jej losów. O wyjeździe do Tokio zadecyduje więc ostatnia runda.

Świetna Elżbieta Wójcik w pierwszej rundzie! Polka znakomicie pracowała prawym overhandem, była szybka na nogach i jest bliżej Tokio.

Lauren Price pokazuje dobry boks i pewnie pokonuje Ukrainkę Anastasiję Czernokolenko.

Zanim jednak walka naszej pięściarki, w paryskim ringu wystąpi świetna Lauren Price - złota medalistka Mistrzostw Świata z Ułan Ude z 2019 roku.

Za około 15 minut w ringu A zaprezentuje się Elżbieta Wójcik. Polka spróbuje zrewanżować się Irlandce Aoife O'Rourke, z którą przegrała w 2019 roku w finale seniorskich Mistrzostw Europy w Alcobendas.

Trzecia runda z bardzo podobnym przebiegiem. Igrzyska w Tokio nie dla Karoliny Koszewskiej. Szkoda, albowiem złoty medal na Igrzyskach Olimpijskich w Mińsku czy ostatnie świetne występy na mocno obsadzonych europejskich turniejach budziły potężne nadzieje...

Wciąż zbyt mało aktywna Karolina Koszewska. Igrzyska Olimpijskie w Tokio niebezpiecznie uciekają...

Spokojna pierwsza runda z kilkoma mało wyraźnymi akcentami z obu stron. Nieco aktywniejsza wydawała się być jednak Niemka, co zauważyli sędziowie punktowi.

Koszewska i Apetz już w ringu.

Jeszcze tylko jedna walka na ringu B dzieli nad od występu Karoliny Koszewskiej z dwukrotną brązową medalistką mistrzostw Europy, Niemką Nadine Apetz.

Błyskotliwy występ Kellie Harrington, która nie dała żadnych szans Maivie Hamadouche i wysoko ją wypunktowała. Kolejne starcie mistrzyni zawodowej z mistrzynią boksu olimpijskiego w ostatnich latach pada łupem tej drugiej.

Już za chwilę w ringu B świetnie zapowiadająca się walka wspominanej Maivy Hamadouche z Irlandką Kellie Harrington - złotą i srebrną medalistką mistrzostw świata oraz srebrną medalistką Igrzysk Europejskich z Mińska.

Świetny boks Dubois w następnych dwóch odsłonach daje jej to cenne zwycięstwo.

Tymczasem w ringu A spore problemy w 1. rundzie z Włoszką Rebeccą Nicoli miała Caroline Dubois. Brytyjka jest siostrą Daniela Dubois, jednej z nadziei wagi ciężkiej, który dziś wieczorem w Telford powalczy z Bogdanem Dinu o wakujący pas WBA Interim.

Znana z występu w Polsce i walki z Eweliną Pękalską Nina Radovanović przegrała z Włoszką Giordaną Sorrentino i nie poleci do Tokio. Za kilka minut występ kolejnej zawodowej pięściarki - Maivy Hamadouche.

Polka była liczona w połowie trzeciej odsłony i za jej sukces można uznać dotrwanie do ostatniego gongu. Kapitalny występ Davison, która może być liczącą się postacią podczas Igrzysk w Tokio.

Drabik wciąż bez pomysłu, jak zaskoczyć świetnie wyszkoloną Brytyjkę. Polka potrzebuje nokautu, jeśli liczy na zwycięstwo.

Dobra pierwsza runda w wykonaniu Davison. Drabik nie potrafi skrócić dystansu i zostaje bezlitośnie wypunktowana lewym prostym.

Sandra Drabik za chwilę wyjdzie do ringu. Jej rywalką będzie Brytyjka Charley-Sian Davison, utalentowana juniorka, która w wieku 19 lat zdecydowała się na zakończenie kariery i skupiła się na założeniu rodziny. Po siedmiu latach wznowiła jednak przygodę z boksem i jest krok od występu na igrzyskach olimpijskich. Faworytką jednak raczej nie będzie.

Druga sesja rozpocznie się o 18:00. Na obu ringach będą rywalizować panie. Polskę reprezentować będą trzy pięściarki - Sandra Drabik, Karolina Koszewska i Elżbieta Wójcik. Wszystkie nasze zawodniczki są wyżej notowane od swoich rywalek i można spodziewać się, że któraś z nich wywalczy przepustkę do Tokio. Jako pierwsza wystąpi Sandra Drabik, która rozpocznie rywalizację w ringu B. Bądźcie z nami za niecałą godzinę!

Frazer Clarke wygrywa z Marko Milunem i zamyka pierwszą sesję drugiego dnia kwalifikacji do Igrzysk Olimpijskich - Tokio 2020, które odbywają się w Paryżu.

Wciąż toczą się walki w ringu B. Walka Frazera Clarke'a z Marko Milunem w wadze super ciężkiej kończy rywalizację w pierwszej sesji.

Ciężki nokaut prawym sierpowym zafundował Francuz Mourad Alijew swojemu rywalowi Mortenowi Givskowi z Danii w ostatniej walce sesji porannej na ringu A.

Punktacja 2x 30:27, 2x 30:26 i 30:25 doskonale obrazuje, jak wielką przewagę w ringu uzyskał Abdullajew.

Cudu nie było. Abdullajew nieco obniżył tempo, lecz w pełni kontrolował poczynania w ringu. Azer wygrał wysoko i, niestety, bardzo łatwo.

Druga runda bez zmian. Adam Kulik do wygranej zaczyna potrzebować już bokserskiego cudu.

Polak nie ma na razie zbyt wiele do prowadzenia. Boksujący z odwrotnej pozycji Azer znakomicie pracuje jabem i dokłada całe mnóstwo ciosów na tułów.

Ukrainiec Tsotne Rogava pewnie pokonał Nelvie Tiafacka i zrobił niezbędny krok w kierunku Tokio. Miejmy nadzieję, że za chwilę jego wyczyn powtórzy Adam Kulik.

Już za kilka chwil na ringu A rozpocznie się rywalizacja w wadze super ciężkiej. W drugiej parze pojawi się Adam Kulik. Póki co, do ringu zbliża się rozstawiony z "jedynką" Niemiec Nelvie Tiafack.

Gadżimagomedow wysoko wygrał na punkty, pokazując boks na najwyższym poziomie.

Trwa ostatnia walka w wadze ciężkiej na ringu A. Muslim Gadźimagomedow, mistrz świata z Jekaterynburga z 2019 roku, dominuje Wilfrieda Florentina z Francji i pewnie zmierza do Tokio.

W ten sposób zakończyła się rywalizacja w 1/8 finału wagi lekkiej. Warto odnotować, iż swoją walkę wygrał też Dzmitry Asanau. Białorusin będzie rywalem Damiana Durkacza w walce o półfinał paryskiego turnieju.

Dobry boks z dystansu Oumihy pozwolił mu na zabukowanie przepustki do Tokio. Trzeba jednak przyznać, iż Mołdawianin również pokazał się z niezłej strony i miał kilka fajnych akcentów.

Dzisiejszy dzień wydaje się być ważny dla francuskiego boksu, albowiem około 18:45 o bilet do Tokio powalczy świetna Maiva Hamadouche - zawodowa mistrzyni IBF w wadze super piórkowej.

Nieco ciekawiej powinno być za chwilę w ringu B, gdzie powalczy srebrny medalista olimpijski z Rio de Janeiro - Sofiane Oumiha. Jego rywalem będzie Mołdawianin Alexandru Parascziw.

W ringu A zaczyna się już rywalizacja w wadze ciężkiej. Na pierwszy rzut walka Niemca Ammara Abduljabbara z Konstantynem Pinczukiem z Izraela.

Momentami błyskotliwy boks Damiana Durkacza na przestrzeni trzech rund nie pozostawił sędziom punktowym żadnych wątpliwości. Cała piątka przyznała mu zwycięstwo, choć dwóch z nich znalazło jedną rundę wygraną przez Fodora.

Damian Durkacz wywalczył awans na Igrzyska Olimpijskie - Tokio 2020!

Druga runda spokojniejsza, lecz także pod pełną kontrolą Damiana. Walczący z odwrotnej pozycji Fodor starał się iść odważnie do ataku, lecz głównie nadziewał się na świetne kontry Durkacza. Polak wyraźnie prowadzi u czterech sędziów, więc tylko katastrofa może wyrwać mu bilet do Tokio.

Kapitalna postawa Durkacza w pierwszej rundzie! Po równym początku znakomite ataki lewą ręki wystarczyły, żeby pewnie wygrać tę odsłonę, ale także kilka razy mocno wstrząsnąć dość bezradnym Węgrem!

Zakończyła się już premierowa walka w ringu A. Faworyzowany Ormianin Howhannes Baczkow doznał kontuzji w pierwszej rundzie starcia z Rosjaninem Gabilem Mamedowem i nie pojedzie do Tokio. Już za chwilę w ringu pojawi się Damian Durkacz!

Przed znacznie cięższym zadaniem stanie Adam Kulik, który w ósmym pojedynku w ringu A zmierzy się z faworyzowanym Azerem Mahammadem Abdullajewem. Musimy liczyć, że Polak wespnie się na szczyt swoich umiejętności i sprawi niespodziankę.

Już za chwilę rozpocznie się sesja poranna, w której powalczą dwaj nasi panowie. W drugiej walce w ringu A zaprezentuje się Damian Durkacz, który powalczy o wyjazd do Tokio z Węgrem Milanem Fodorem. Wydaje się, że polski pięściarz jest faworytem potyczki i mamy nadzieję, że udowodni tę wyższość w paryskim ringu.

Zapraszamy na relację z drugiego dnia zawodów! Relację rozpoczniemy około godziny 14:00.