Remis Górnika z Koroną

  • Data publikacji: 09.05.2018, 20:30

W 35. kolejce Lotto Ekstraklasy, w ramach grupy mistrzowskiej, w Zabrzu miejscowy Górnik podejmował Koronę Kielce. Gospodarze przy zwycięstwie mogli awansować na podium ligowej tabeli. Czy tak się faktycznie stało?

 

To spotkanie rozpoczęło się dla Zabrzan wprost fenomenalnie. Już w pierwszych sekundach bramkę zdobył Marcin Urynowicz. Wraz z upływem czasu gra się wyrównywała i oba zespoły stwarzały sobie sytuacje do zdobycia gola. Po dwudziestu minutach Korona doprowadziła do remisu. Po podaniu Niki Kacharavy, piłkę do bramki wpakował włoski napastnik Elia Soriano. Ten sam zawodnik siedem minut później dał gościom wyjść na prowadzenie. Tym razem w rolę asystenta wcielił się Estończyk - Ken Kallaste. Do przerwy wynik nie uległ już zmianie.

 

W drugiej połowie Górnicy chcieli odrabiać straty. Stwarzali sobie mnóstwo sytuacji, oddawali więcej strzałów w kierunku bramki Zlatana Alomerovicia, ale ten żadnej piłki nie przepuścił. Wreszcie nadeszła 58. minuta gry, gdy Szymon Żurkowski zagrał do Pawła Bochniewicza, a ten doprowadził do wyrównania. Gospodarze za wszelką cenę chcieli zdobyć kolejnego gola, jednak nie udało się po raz kolejny pokonać bramkarza Korony. Mecz zakończył się podziałem punktów, co nie sprawia satysfakcji ani jednym, ani drugim.

 

Górnik 2:2 Korona
‘1 Urynowicz, ’58 Bochniewicz - ’21, ’28 Soriano

 

Górnik: Tomasz Loska – Mateusz Wieteska, Dani Suarez (’79 Adam Wolniewicz), Paweł Bochniewicz, Adrian Gryszkiewicz – Damian Kądzior, Szymon Żurkowski (’76 Wojciech Hajda), Szymon Matuszek, Rafał Kurzawa – Marcin Urynowicz (’74 Daniel Smuga), Igor Angulo


Korona: Zlatan Alomerović – Ken Kallaste, Adnan Kovacević, Radek Dejmek, Piotr Malarczyk – Michael Gardawski, Zlatko Janjic, Oliver Petrak (’68 Mateusz Możdżeń), Marcin Cebula (’88 Łukasz Kosakiewicz) – Elia Soriano (’85 Nabil Aankour), Nika Kacharava