EURO 2020: Chorwaci zremisowali z Czechami

18 czerwca na Hampden Park w Glasgow w 2. kolejce fazy grupowej EURO 2020 zmierzyły się ze sobą reprezentacje Chorwacji i Czech. Spotkanie zakończyło się remisem 1:1. Bramki zdobywali Patrik Schick oraz Ivan Perisic.

Chorwaci rywalizację w turnieju rozpoczęli od porażki 0:1 z Anglikami. Natomiast Czesi w pierwszym starciu pokonali Szkotów 2:0. Oznacza to, że piątkowe spotkanie było niezwykle ważne dla aktualnych wicemistrzów świata, którzy w przypadku porażki mogliby mieć duże problemy z awansem do 1/8 EURO 2020. Na samym początku meczu bardzo dobrze prezentowali się nasi południowi sąsiedzi, którzy dość często gościli pod bramką Chorwatów. Jednak pierwszą dobrą okazję mieli dopiero w 18. minucie. Wówczas piłkę otrzymał Patrik Schick, który dostał się w pobliże bramki, jednak jego kiepski strzał obronił Dominik Livakovic.

Pięć minut później reprezentacja Chorwacji wykonywała rzut rożny i po jego krótkim rozegraniu Luka Modric posłał płaską centrę w pole karne do Ivana Perisica, który przyjął futbolówkę i oddał płaskie uderzenie w środek bramki, ale bez większych problemów poradził sobie z nim Tomas Vaclik. W kolejnych minutach spotkanie nieco wyrównało się, jednak nadal lekką przewagę w posiadaniu piłki mieli Czesi. W 33. minucie Patrik Schick wyskoczył do dośrodkowania, jednak przegrał pojedynek główkowy z Dejanem Lovrenem i padł na ziemię. Po chwili reprezentant Czech zalał się krwią, a powtórki wykazały, że został uderzony łokciem przez Lovrena. Sędzia po sygnale z VAR-u i obejrzeniu powtórek zdecydował się na podyktowanie rzutu karnego, a Chorwata ukarał dodatkowo żółtą kartką. Chwilę później obolały Schick zamienił "jedenastkę" na gola.

Chwilę po rzucie karnym doskonałą okazję miał Ante Rebic. Chorwat znalazł się z piłką blisko bramki, jednak jego uderzenie przeleciało daleko obok lewego słupka. Do końca pierwszej połowy na boisku nei wydarzyło się już nic więcej. Druga część spotkania natomiast bardzo dobrze rozpoczęła się dla wicemistrzów świata. W 48. minucie Ivan Perisic otrzymał podanie na lewą stronę pole karnego, gdzie pewnym strzałem umieścił piłkę w siatce w przy słupku. W kolejnych fragmentach spotkanie mocno się wyrównało i żadna ze stron nie była w stanie zagrozić bramce rywala. W 72. minucie Perisic przyjął dobre dośrodkowanie z lewej strony boiska i odegrał piłką do Nikoli Vlasicia, ale jego uderzenie z około ośmiu metrów przeleciało nad poprzeczką. Chwilę później w podobnej sytuacji jak Vlasic znalazł się Adam Hlozek, ale piłka po strzale Czecha również poleciała o wiele za wysoko.

Tuż przed końcem regulaminowego czasu gry Chorwaci mogli wyjść na prowadzenie. Bruno Petkovic dostał piłkę w okolice jedenastego metra, ale jego silne uderzenie zostało zablokowane przez obrońcę. Do końca meczu na placu gry nie wydarzyło się już nic więcej. Dzięki piątkowemu remisowi Czesi mają na swoim koncie 4 pkt. i przed ostatnim meczem grupowym z Anglią są w naprawdę dobrej sytuacji.

Chorwacja - Czechy 1:1 (0:1)
Bramki: 48' Perisic - 37' Schick
Chorwacja: Livakovic - Gvardiol, Vida, Lovren, Vrsaljko - Kovacic, (87' Brozovic) Modric - Brekalo (46' Ivanusec), Kramaric (62' Vlasic), Perisic - Rebic (46' Petkovic)
Czechy: Vaclik - Boril, Celustka, Kalas, Coufal - Soucek, Holes (63' Kral) - Jankto (74' Sevcik), Darida (87' Barak), Masopust (63' Hlozek) - Schick (74' Krmencik)
Żółte kartki: 35' Lovren - 50' Masopust, 83' Boril, 90+3' Hlozek
Sędzia: Carlos Del Cerro (Hiszpania)