Łucznictwo - kwal. IO: dwoje polskich łuczników pojedzie do Tokio!

Łucznictwo - kwal. IO: dwoje polskich łuczników pojedzie do Tokio!

  • Dodał: Jakub Łosiak
  • Data publikacji: 21.06.2021, 17:15

Świetnie spisali się polscy łucznicy. Podczas turnieju kwalifikacyjnego do igrzysk olimpijskich rozgrywanego w Paryżu Sławomir Napłoszek i Sylwia Zyzańska wywalczyli dla Polski przepustki na igrzyska w Tokio.

 

Turniej kwalifikacyjny łuczników rozpoczął się w sobotę od rywalizacji mężczyzn. W rundzie rankingowej 25. wynik uzyskał Kacper Sierakowski, 40. Sławomir Napłoszek, a 53. Marek Szafran. W rywalizacji drużynowej Polacy mieli 24. wynik i jako ostatni awansowali do fazy pucharowej. W niej w pierwszej rundzie ulegli Hiszpanom 2:6 i nie wywalczyli kwalifikacji drużynowej. Po trzy przepustki sięgnęli Amerykanie, Indonezyjczycy i Francuzi.

 

W rywalizacji indywidualnej Sierakowski niespodziewanie już w pierwszej rundzie przegrał 0:6 z Kosowianinem Edim Dvoranim, a Szafran nie sprostał Szwedowi Jonathanowi Anderssonowi, przegrywając 4:6. W turnieju został tylko Sławomir Napłoszek, który rozprawił się z reprezentantem Malawi Areno Davidem 6:0. W drugiej rundzie Polak okazał się lepszy od pogromcy Sierakowskiego (7:1). Kolejnym rywalem naszego zawodnika był ósmy zawodnik kwalifikacji Belg Jarno de Smedt. Pojedynek był bardzo wyrównany, a Napłoszek prezentował się dobrze i wygrał 6:4. W meczu o igrzyska Polak mierzył się z Azerem Mahammadalim Alijewem. Sławomir Napłoszek wygrał 6:2 i wywalczył dla kraju kwalifikację olimpijską. O tym, kto będzie reprezentował Polskę w Tokio, zadecyduje Polski Związek Łuczniczy. Dla Napłoszka byłyby to drugie igrzyska. Poprzednio startował 29 lat temu w Barcelonie. W ćwierćfinale nasz doświadczony łucznik uległ 4:6 Danowi Olaru z Mołdawii. Pozostałe przepustki trafiły do: Finlandii, Węgier, Izraela, Mołdawii, Rosji i Ukrainy.

 

Panie zawody rozpoczęły w niedzielę. Rundę rankingową zawodniczek walczących tylko indywidualnie wygrała Magdalena Śmiałkowska. Anna Tobolewska zajęła szóste miejsce, a Sylwia Zyzańska była jedenasta. W drużynie Polki uzyskały ósmy wynik i miały wolny los w pierwszej rundzie. Niestety, nasze łuczniczki zakończyły swój występ w 1/8 finału, ulegając Indonezyjkom 2:6. Na igrzyska drużyny wyślą: Meksykanki, Amerykanki i Włoszki.

 

W fazie pucharowej nasze reprezentantki radziły sobie bardzo dobrze. Sylwia Zyzańska w 1/24 finału pokonała 6:0 Gruzinkę Nanę Macharadze. Śmiałkowska i Tobolewska rozpoczęły rywalizację od 1/16 finału. Pierwsza z nich 6:2 rozprawiła się z Czeszką Klarą Grapową. W takim samym stosunku Tobolewska uporała się z Malezyjką Nurul Azreeną Mohamad Fazil. Natomiast Zyzańska męczyła się z Estonką Laurą Nurmsalu, ale ostatecznie wygrała 6:4. W 1/8 Zyzańska trafiła na Tobolewską i górą w polskim pojedynku była Zyzańska, wygrywając 6:2. Magdalena Śmiałkowska również w stosunku 6:2 wyeliminowała Malezyjkę Nur Ain Ayuni Fozi. Panie rywalizowały o pięć przepustek na igrzyska. W meczu o kwalifikację Śmiałkowska strzelała nerwowo i przegrała 2:6 z Rumunką Madalinie Amaistroaie. Sylwia Zyzańska słabo zaczęła pojedynek z Austriaczką Elisabeth Straką, ale potem pozbierała się i wygrała 6:2, zdobywając kwalifikację olimpijską dla Polski. Pozostałe kwalifikacje trafiły do: Grecji, Rumunii, Czech i Mongolii.