Tenis - Wimbledon: Fręch przegrała w eliminacjach
Peter Menzel/Wikimedia

Tenis - Wimbledon: Fręch przegrała w eliminacjach

  • Dodał: Andrzej Kacprzak
  • Data publikacji: 24.06.2021, 14:25

W czwartkowym meczu półfinału eliminacji do turnieju głównego Wimbledonu Magdalena Fręch uległa Arinie Rodionowej w dwóch setach 7:5, 7:5.

 

Po wczorajszej pewnej wygranej Magdaleny Fręch nad Turczynką Pemrą Ozgen 6:2, 7:5 kibice liczyli na kolejną wygraną Polki. Nasza reprezentantka bardzo dobrze weszła w spotkanie, utrzymując dwukrotnie swoje podanie, tracąc przy tym zaledwie dwa punkty. W czwartym gemie bardzo pewnie grająca Polka zdołała przełamać rywalkę do 15 i wyszła tym samym na prowadzenie 3:1. W kolejnym gemie Fręch potwierdziła przełamanie wygrywając gema "na sucho". Od tego momentu niestety w grze Polki zaczęły pojawiać się wahania i niewymuszone błędy. Efektem tego były dwa przegrane gemy. Po nich nastąpił niezwykle zacięty gem przy serwisie Rodionowej. Zawodniczki grały w nim na przewagi i ostatecznie to nasza reprezentantka okazała się lepsza. Niestety Polka nie zdołała wygrać seta przy swoim serwisie, przegrywając do 30. Przy swoim kolejnym gemie serwisowym Polka obroniła aż cztery break pointy. Okazało się to jednak za mało. Australijka przełamała serwis rywalki, a następnie przypieczętowała seta przy własnym podaniu, wygrywając 7:5.

 

Drugi set rozpoczął się od bardzo pewnych gemów serwisowych obu zawodniczek. W pierwszych pięciu gemach po których Polka prowadziła 3:2, żadna z zawodniczek nie musiała bronić ani jednego break pointu, żeby nie powiedzieć, że nie mieliśmy nawet jednego stanu równowagi. Kolejny gem rozpoczął jednak serię czterech przełamań. Przy stanie 5:3, reprezentantka Polski miała przy swoim serwisie dwie piłki setowe, jednak nie zdołała ich wykorzystać. Na kolejne szanse nie trzeba było długo czekać, już w kolejnym gemie returnująca Fręch miała dwa break pointy. Niestety i tym razem nie udało się ich wykorzystać. Niewykorzystane sytuacje lubią się mścić nie tylko w piłce nożnej, ale i w tenisie. Przy stanie 5:5 przy serwisie Polki, rywalka wykorzystała swoją jedyną szansę na przełamanie, a w kolejnym gemie zamknęła cały mecz przy swoim serwisie, wygrywając 7:5, 7:5.

 

Mecz był niezwykle zacięty i stał na bardzo wysokim poziomie. Obie zawodniczki zagrały więcej piłek kończących niż niewymuszonych błędów. Niestety Magdalena Fręch pomimo bardzo dobrej gry żegna się z Wimbledonem. Wydaje się że Polce zabrakło spokoju i odrobiny szczęścia przy najważniejszych piłkach. 

 

Arina Rodionowa (AUS) - Magdalena Fręch (POL) [32] 7:5, 7:5

Andrzej Kacprzak – Poinformowani.pl

Andrzej Kacprzak

Pasjonat sportu i rocka. Piszę głównie o piłce nożnej, koszykówce, tenisie oraz Formule 1.