Copa America 2021: Brazylia zatrzymana, Peru lepsze od Wenezueli

Reprezentacja Brazylii po trzech zwycięstwach z rzędu zremisowała 1:1 z Ekwadorem, w czwartym meczu fazy grupowej Copa America. To pierwsza utrata punktów Canarinhos w tegorocznej edycji turnieju. W innym spotkaniu grupy B, Peru pokonało Wenezuelę, awansując na drugie miejsce w grupie.

 

Brazylijczycy, zgodnie z przewidywaniami, dominowali już od samego początku, a pierwsza bramka padła w 38. minucie meczu – Everton świetnie dośrodkował piłkę ze stałego fragmentu gry, a piłkarz Realu Madryt, Eder Militao precyzyjnym strzałem głową pokonał Hernana Galindeza.

 

W drugiej części meczu doszło do małej sensacji – w 53. minucie spotkania Enner Valencia precyzyjnie zagrał głową, a do piłki w polu karnym dopadł Angel Mena, nie dając żadnych szans Alissonowi. Gospodarze próbowali wyjść na prowadzenie, ale Ekwadorczycy skutecznie bronili dostępu do własnej bramki, urywając punkty faworyzowanym Brazylijczykom. Canarinhos zajęli pierwsze miejsce w grupie, a Ekwador skończył zmagania na czwartej pozycji, która daje przepustkę do gry w fazie pucharowej. 

 

Brazylia – Ekwador 1:1 (1:0)

Bramki: 38’ Militao – 53’ Mena

Brazylia: Alisson, Emerson, Marquinhos, Militao, Renan Lodi (49’ Danilo), Luiz (63’ Casemiro), Fabinho, Paqueta (78’ Ribeiro), Barbosa, Firmino (63’ Vinicius Jr.), Everton (78’ Richarlison)

Ekwador: Galindez, Hincapie, Palacios (72’ Plata), Arboleda, Preciado (84’ Pineida), Estupinan, Franco, Mendez, Caicedo (17’ Mena), Preciado, Valencia (84’ Campana)

Żółte kartki: 83’ Estupinan

Sędzia: Roberto Tobar Vargas

 

Peru, po porażce z Brazylią i zwycięstwie nad Kolumbią miało szansę uplasować się na drugiej pozycji w grupie. Aby tak się stało, Los Incas potrzebowali zwycięstwa w spotkaniu z Wenezuelą. Już w 13. minucie meczu Yoshimar Yotun mógł uszczęśliwić Peruwiańczyków, jednak piłkarz Cruz Azul nie wykorzystał swojej szansy. Chwilę później to Wenezuelczycy byli bliscy szczęścia, ale nieznacznie pomylił się Sergio Cordova.

 

Tuż po zmianie stron piłkarze Peru dopięli swego – w 48. minucie meczu gola na 1:0 zdobył napastnik Al-Hilal, Andre Carrillo. Niedługo później La Blanquirroja mogli prowadzić dwiema bramkami, Gianluca Lapadula zmarnował dobrą okazję. Wynik spotkania nie uległ już zmianie - Peru ostatecznie zajęło drugie miejsce w grupie, a Wenezuela w słabym stylu pożegnała się z turniejem. 

 

Wenezuela – Peru 0:1 (0:0)

Bramki: 48’ Carillo  

Wenezuela: Farinez, Hernandez, Ferraresi, Mago, Villanueva, Rosales (69’ Gonzalez), Moreno, Castillo (69’ Soteldo), Casseres (59’ Martinez), Savarino (59’ Otero), Cordova (78’ Hurtado)

Peru: Gallese, Trauco, Callens (27’ Abram), Araujo, Corzo, Yotun, Tapia (73’ Cartagena), Cueva (82’ Valera), Pena, Carillo (73’ Garcia), Lapadula (83’ Ormeno)

Żółte kartki: 21’ Hernandez

Sędzia: Patricio Loustau