Tenis - Wimbledon: piąty dzień dla faworytów
Squeaky Knees/ Wikimedia

Tenis - Wimbledon: piąty dzień dla faworytów

  • Dodał: Mateusz Czuchra
  • Data publikacji: 03.07.2021, 00:04

Kolejny, piąty dzień na londyńskich kortach trawiastych okazał się przychylny dla faworytów. W rywalizacji ze swoich obowiązków znakomicie wywiązali się m.in: Iga Świątek, Aryna Sabalenka, Karolina Pliskova, Andriej Rublow, Novak Djokovic czy Denis Shapovalov.

 

Już w pierwszym meczu dnia na korcie numer dwanaście pojawiła się Iga Świątek. Rozstawiona z "7" bez większych problemów uporała się z Rumunką Iriną Begu. Więcej o meczu Polki można przeczytać tutaj. Równolegle do meczu Świątek, bój o najlepszą "16" Wimbledonu toczyły Czeszki - Karolina Pliskova i Tereza Martincova. W rywalizacji tenisistek naszych zachodnich sąsiadów dużo lepiej od samego początku spisywała się faworytka spotkania. Ostatecznie Pliskova zwyciężyła w dwóch setach i to ona wystąpi w poniedziałkowym meczu czwartej rundy.

 

Bezpośrednio po zakończeniu czeskiej batalii, na korcie numer dwa pojawiła się kolejna para trzeciej rundy. W tym spotkaniu kibice oglądający to widowisko mogli spoglądać na jedną z głównych faworytek całych zawodów. Rozstawiona z numerem drugim Aryna Sabalenka podejmowała Marie Osorio Serrano. Pierwszy set, pomimo walki ze strony Kolumbijki, zakończył się wynikiem 6:0 dla wyżej notowanej tenisistki. Drugą partię co prawda to 19-latka otworzyła od wygranego gema, natomiast w kolejnej części karty rozdawała już Białorusinka. Finalnie druga odsłona padła łupem 6:3 dla Sabalenki.

 

W rywalizacji męskiej, grę w piątkowe południe rozpoczął pojedynek młodości z doświadczeniem. Andriej Rublow kontra Fabio Fognini i pomimo, że to Rosjanin był stawiany w roli faworyta, nie wielu spodziewało się łatwego meczu dla Rublowa. Inauguracyjna partia rozstrzygnęła się w samej końcówce, gdzie siódma rakieta światowego rankingu wygrała 12 z 14 piłek, tym samym wygrywając trzy gemy z rzędu. Druga odsłona meczu zapowiadała, że Rublow obejmie dwusetowe prowadzenie, ale to doświadczony Włoch udowodnił w końcówce swoją wyższość. W trzecim oraz czwartym secie Rosjanin nie dał się przełamać choćby raz Fogniniemu oraz wykorzystywał wszystkie błędy Włocha, a co za tym idzie wygrał to spotkanie 3:1.

 

Kolejny krok w stronę kolejnego wielkoszlemowego tytułu wykonał Novak Djokovic. Serb w trzech setach uporał się z Denisem Kudlą. Największe problemy lidera światowego rankingu pojawiły się w trzeciej odsłonie, gdzie Djokovic zmuszony był gonić wynik od początku seta. Ostatecznie 34-latek doprowadził do rozgrywki tie-breakowej, w której po wyrównanej walce okazał się lepszy od Amerykanina. Na korcie centralnym w ostatnim meczu dnia pojawił się zawodnik gospodarzy - Andy Murray, który stanął naprzeciw Denisa Shapovalova. Spotkanie dwukrotnego triumfatora Wimbledonu z Kanadyjczykiem zakończyło się łatwym zwycięstwem dla wyżej notowanego 22-latka. Od pierwszej do ostatniej piłki pojedynek toczył się pod dyktando Shapovalova, który zasłużenie awansował do czwartej rundy londyńskiej imprezy.

 

Wybrane wyniki 5. dnia Wimbledonu 2021:

 

Iga Świątek (POL)[7] - Irina Begu (ROU) 6:1, 6:0

Karolina Pliskova (CZE)[8] - Tereza Martincova (CZE) 6:3, 6:3

Aryna Sabalenka (BLR)[2] - Maria Osorio Serrano (COL) 6:0, 6:3

Andriej Rublow (RUS)[5] - Fabio Fognini (ITA)[26] 6:3, 5:7, 6:4, 6:2

Novak Djokovic (SRB)[1] - Denis Kudla (USA)[Q] 6:4, 6:3, 7:6(7)

Denis Shapovalov (CAN)[10] - Andy Murray (GBR)[WC] 6:4, 6:2, 6:2