LoL - LPL: Top Esports w formie; gorszy okres dla mistrzów
Riot Games

LoL - LPL: Top Esports w formie; gorszy okres dla mistrzów

  • Dodał: Weronika Rudzińska
  • Data publikacji: 04.07.2021, 16:52

W Chinach większość topowych drużyn boryka się z problemami. Szczególnie mistrzowie MSI – Royal Never Give Up niemile nas zaskakują. W tym tygodniu zakończyła się też dobra passa LNG Esports – przerwało ją Rare Atom. Jedna drużyna jednak zaczęła spełniać oczekiwania, które były wobec niej jeszcze przed spring splitem - Top Esports. Jedynie EDward Gaming wciąż trzyma poziom z poprzedniego splitu i zajmuje pierwsze miejsce z wynikiem 7:1, chociaż ich okres bez porażek przerwało właśnie Top Esports.

 

 

Top Esports 2:1 Royal Never Give Up

 

Top Esports Royal Never Give Up
Qingtian Lee Sin 2/6/2 6/1/5 Renekton Xiaohu
Karsa Rumble 1/4/6 6/1/8 Diana Wei
knight LeBlanc 2/3/4 3/0/12 Lissandra Cryin
JackeyLove Varus 4/3/4 2/4/6 Kai'Sa GALA
Zhuo Leona 0/3/4 2/3/11 Nautilius Ming

 

Pierwsza krew była solo zabójstwem dla Xiaohu, jednak od razu został za to ukarany. Wkrótce ponownie przy górnej alei złapany został Karsa, a na dolnej alei zobaczyliśmy wymianę dwa za jeden dla RNG. Walki były wszechobecne, a gdy Wei zgarnął Heralda, TES odpowiedziało smokiem. Xiaohu wciąż sam eliminował przeciwników i to do jego drużyny należała wczesna przewaga. W 18 minucie ta przewaga dała się TES we znaki i pierwszy większy teamfight został wygrany przez RNG. Podjęli oni Barona, którego jednak ukradł Karsa. Dwa smoki i kolejny Baron trafiły już na konto RNG powiększając ich przewagę do około dziesięciu tysięcy. W 30 minucie TES prawie wygrało starcie, ale nie dali radę powstrzymać Renektona i Lissandry, którzy podeszli pod ich Nexus aby zwyciężyć pierwszą grę.

 

Royal Never Give Up Top Esports
Xiaohu Lee Sin 3/6/4 3/3/5 Sett Qingtian
Wei Volibear 2/5/5 0/2/13 Diana Karsa
Cryin Orianna 1/4/6 11/1/8 Sylas knight
GALA Varus 3/3/3 9/3/7 Kai'Sa JackeyLove
Ming Braum 0/5/7 0/0/18 Rakan Zhuo

 

Drugą mapę otworzyła walka na topie, w której zginał Qingtian. Nedługo w tym samym miejscu TES zdobyło dwie eliminacje, które w połączeniu z Heraldem i smokiem dały im lekką przewagę na początek. RNG nie odstawało i robiło co mogło, aby to nadrobić, jednak gra od początku była bardzo wyrównana. Dopiero walka w 19 minucie pokazała, że TES ma możliwości żeby być górą. Zginęło w niej czterech graczy RNG bez strat u TES. Kolejne starcie skończyło się całkiem równo, podobnie jak następne przy Baronie. Brak kompletnej dominacji u którejś ze stron dał sporo emocji widzom, chociaż zdawało się, że TESknight’em na czele mieli większe szanse, to RNG wciąż walczyło. Duże znaczenie miał Baron dla czerwonej drużyny, który pozwolił im znacznie zwiększyć przewagę, a w końcu też pokonać RNG. SylasKai’Są zadawali ogromne obrażenia i to głównie oni doprowadzili swoją drużynę do wymęczonego zwycięstwa.

 

Top Esports Royal Never Give Up
Qingtian Sett 4/1/10 3/4/1 Akali Xiaohu
Karsa Diana 5/2/11 0/7/4 Volibear Wei
knight Nocturne 6/0/8 0/3/2 LeBlanc Cryin
JackeyLove Jinx 7/1/9 2/3/2 Tristana GALA
Zhuo Tahm Kench 1/1/11 0/6/4 Nautilius Ming

 

Trzecia pierwsza krew w tym spotkaniu jeszcze raz trafiła do RNG. Niedługo piękne zagrania pokazał Qingtian wygrywając starcie jeden na dwóch. Przy Heraldzie TES niemal zmiotło przeciwników z mapy zyskując dla siebie wczesną przewagę. Kolejne starcie było już nieco bardziej wyrównane, ale jednak JackeyLove pomógł wyjść swojej drużynie w nim nieco lepiej. Z czasem TES przejmowało coraz większą kontrolę nie dając swoim przeciwnikom szans na powrót do gry. Wygrywali każdą wymianę z bardzo niewielkimi lub całkowitym brakiem strat. Karsa świetnie używał Paranoi, JackeyLove strzelał będąc postrachem dla przeciwników, Qingtian świetnie wyłapywał graczy RNG, w zasadzie każdy zagrał bardzo dobrze. Nie było innej opcji niż zniszczenie Nexusa RNG przed 28 minutą.

 

FunPlus Phoenix 0:2 Invictus Gaming

 

FunPlus Phoenix Invictus Gaming
Nuguri Irelia 0/3/1 6/1/11 Volibear neny
Tian Diana 0/4/2 4/0/14 Viego XUN
Doinb Kled 3/5/1 7/2/7 Akali Rookie
Lwx Ezreal 1/4/1 4/1/11 Kalista Wink
Crisp Leona 0/6/1 1/0/18 Taric Lucas

 

Doinb rozpoczął spotkanie od solo zabójstwa. Wkrótce większa walka na środkowej alei skończyła się wymianą trzy za jeden dla IG, które zdobywając też smoka zapewniło sobie wczesną przewagę. Można powiedzieć, że już od tej chwili ta mapa należała do mistrzów świata z 2018 roku. Zbierali eliminacje i struktury podczas gdy FPX potrzebowało trzech graczy żeby zabić samego Volibeara. W 17 minucie pierwszy ace trafił na konto IG, a sam Rookie zdobył triple killa, a później pokazał na co go stać zdobywając zabójstwo będąc samemu na trzech. Parę minut później całe FPX ponownie upadło zabierając ze sobą jedynie Kalistę, a także oddając Barona. Gdy feniksy podjęły smoka, XUN bez problemu go zabrał zdobywając też Piekielną Duszę. Po kilku chwilach upadał już niebieski Nexus.

 

FunPlus Phoenix Invictus Gaming
Nuguri Akali 8/3/0 3/4/9 Sett neny
Tian Rumble 3/5/5 5/5/12 Diana XUN
Doinb Kled 3/3/7 5/3/7 Lucian Rookie
Lwx Aphelios 0/8/8 7/1/10 Draven Wink
Crisp Thresh 1/3/11 2/2/13 Nautilius Lucas

 

Już w 3 minucie trzech graczy IG pojawiło się pod niebieską wieżą aby zabić LwxCrispa. Chwilę później kolejne pięć zabójstw powędrowało na konto IG w zamian za jedno dla FPX. Ogromna przewaga w złocie prowadziła do starć, w których Rookie i spółka wychodzili znacznie lepiej. Nuguri dawał radę samemu zabić Setta, ale nie miało to znaczenia podczas gdy reszta FPX umierała w wymianach. Mistrzowie świata z 2019 robili co mogli - starali się łapać pojedyncze eliminacje i nawet zaczęli nadrabiać różnicę w złocie. W 20 minucie to feniksy zgarnęły smoka i wygrały walkę, a ich największą nadzieją był Nuguri. W 23 minucie IG podjęło i zdobyło Barona, ale niemal od razu wszyscy zostali pokonani. Wcześniejsza przewaga, szczególnie u Dravena dawała się jednak FPX we znaki i ten jeden wygrany fight nie miał wcale aż takiego wpływu na grę. Jedno szybkie wygrane starcie w 31 minucie doprowadziło IG do zwycięstwa.

 

Drużyną MVP trzeciego tygodnia zostali Flandre, Tarzan, Doinb, iBoy i Meiko. Tytuł "best player" dostał Doinb, a "best rookie" Creme.

 

 

Wyniki wszystkich spotkań czwartego tygodnia:

Dzień 1

Victory Five 0:2 Rogue Warriors

MVP: icecoKe, Forge

Oh My God 2:0 TT Gaming

MVP: Creme, Able

Dzień 2

Ultra Prime 0:2 EDward Gaming

MVP: Viper, Jiejie

Invictus Gaming 0:2 LGD Gaming

MVP: Fearness, Mark

Dzień 3

Bilibili Gaming 1:2 Team WE

MVP: Zeka, Shanks, beishang

Top Esports 2:1 Royal Never Give Up

MVP: Xiaohu, knight, Qingtian

Dzień 4

Rogue Warriors 0:2 LGD Gaming

MVP: xiye, xiye

JD Gaming 2:0 Ultra Prime

MVP: Kanavi, Kanavi

Dzień 5

Oh My God 2:1 Team WE

MVP: beishang, COLD, New

Rare Atom 2:0 LNG Esports

MVP: FoFo, FoFo

FunPlus Phoenix 0:2 Invcitus Gaming

MVP: Rookie, XUN

Dzień 6

Victory Five 0:2 Bilibili Gaming

MVP: Zeka, Aiming

Top Esports 2:0 EDward Gaming

MVP: Karsa, JackeyLove

Suning 2:1 Royal Never Give Up

MVP: Ming, Bin, Bin

 

Poprzednie podsumowanie można przeczytać tutaj.