Lekkoatletyka - ME U23: niesamowita Pia Skrzyszowska, trzy medale w Tallinnie

Pia Skrzyszowska zdobyła złoty medal w biegu na 100 m przez płotki 13. Mistrzostw Europy U23. Dziś w stolicy Estonii polscy młodzieżowcy wywalczyli 3 medale.

Skrzyszowska była naszą największą medalową nadzieją trzeciego dnia mistrzostw, jako że do Tallinna pojechała jako autorka drugiego najlepszego w tym roku wyniku w Europie w kat. U23. Jej bardzo dobre biegi w eliminacjach i półfinale pozwalały wierzyć, że w walce z teoretycznie najmocniejszą Cyreną Sambą-Mayelą, Polka nie stoi na przegranej pozycji. Skrzyszowska, jak zwykle optycznie uzyskała przewagę tuż po starcie (miała najlepszą reakcję startową), ale na dystansie Francuzka zaczęła odrabiać. Potknięcie na ósmym płotku lekko wytrąciło Sambę-Mayelę z rytmu, a Pia po zejściu z ostatniej przeszkody fantastycznym sprintem wyprzedziła rywalkę o 0.03 s sięgając po złoty medal. Co równie ważne, Skrzyszowska tym biegiem po raz pierwszy w karierze zeszła poniżej 12.80 s, ustanawiając nowy rekord życiowy wynikiem 12.77 s. Co może i jeszcze ważniejsze z punktu widzenia polskiego kibica, nie była to jedyna Polka w czołowej trójce tego biegu. Po raz pierwszy w karierze magiczną barierę 13 sekund złamała Klaudia Wojtunik (12.97 s) i dzięki temu wywalczyła brązowy medal. Wojtunik startowała już w ME U23 dwa lata temu, wtedy w Gavle zajęła 7. miejsce.

Jedną z głównych faworytek do podium w biegu na 3000 m z przeszkodami była Kinga Królik. Brązowa medalistka MP musiała niemal cały bieg walczyć z koalicją trzech Francuzek, ale ostatecznie udało jej się wywalczyć srebrny medal czasem 9:52.59. Dla pabianiczanki to pierwszy start w karierze na międzynarodowej imprezie mistrzowskiej. 

Siódme miejsce w finale rzutu młotem kobiet zajęła Ewa Różańska (64.25 m), a 5. w skoku wzwyż była Wiktora Miąso, która wyrównała swój rekord życiowy wynikiem 1.85 m. W porannych eliminacjach trójskoku odpadł Dawid Krzemiński (15.36 m).

Na bieżni, mimo nowego rekordu życiowego 52.53 s, szóste miejsce w biegu na 400 m zajęła Kinga Gacka. Pierwsze dwa miejsca zajęły Czeszki - Vondrova i Malikova (obie zeszły dużo poniżej 52 s). Z powodu kontuzji finału na 800 m nie ukończyła Adrianna Czapla. W ostatnim finale dnia - biegu na 200 m mężczyzn - na dwóch wewnętrznych torach pobiegli Damian Trzaska i Łukasz Żok. Obaj uzyskali nowe "życiówki" w półfinałach, ale finał okazał się jeszcze szybszy. Żok finiszował siódmy (20.95 s), Trzaska ósmy (21.09 s). Piąty w finale B na 5000 m był Aleksander Wiącek. Jego rezultat 14:22.09 dał mu 17. miejsce w łączonej klasyfikacji obu serii (A i B). Na półfinałach 200 m zatrzymali się Julia Polak (23.82 s) i Patryk Wykrota (21.69 s). 

Wśród dzisiejszych złotych medalistów warto wymienić dwójkę poważnych kandydatów do medali w Tokio. Słoweniec Kristjan Ceh z ogromną przewagą wygrał konkurs dyskoboli, a Ukrainka Jarosława Machuczih pewnie zwyciężyła w rywalizacji skoczkiń wzwyż. Oboje ustanowili nowe rekordy mistrzostw.  

Na dzień przed końcem zawodów, Polska zajmuje 7. miejsce w klasyfikacji medalowej z dorobkiem 4 medali (2-1-1). Świetnie wiedzie się Hiszpanom, którzy mogą się już pochwalić dwucyfrową liczbą krążków. Przewodzą tabeli z dorobkiem 3 złotych, 5 srebrnych i 5 brązowych medali. 

Szczegółowe wyniki