Tokio 2020 - Igrzyska bez Ewy Swobody

Ewa Swoboda nie wystartuje na Igrzyskach Olimpijskich w Tokio. Powodem ma być kontuzja.

Informację o rezygnacji Swobody z udziału w igrzyskach podał na Twitterze dziennikarz katowickiego Sportu Tomasz Mucha. Potwierdził ją również Polski Związek Lekkiej Atletyki. Jedyna polska sprinterka, która wywalczyła indywidualne minimum olimpijskie w biegu na 100 m, w tym roku na otwartym stadionie wystartowała tylko raz, osiągając czas 11,20 s podczas memoriału Janusza Kusocińskiego w Chorzowie. Choć było to jej najlepsze otwarcie sezonu w karierze, z powodu kontuzji wycofała się m.in. z mistrzostw Polski, zapewniając w tamtym okresie, że wszystko podporządkowuje wyleczeniu kontuzji przed igrzyskami. Jak się okazuje, Polka przegrała jednak walkę z czasem. 

O potencjalnym wycofaniu się Swobody z igrzysk wczoraj w wywiadzie dla TVP Sport wspominał trener żeńskiej sztafety sprinterskiej Jacek Lewandowski. Oznacza to, że do dyspozycji w sztafecie będzie 6 zawodniczek (Pia Skrzyszowska, Klaudia Adamek, Marlena Gola, Paulina Guzowska, Paulina Paluch, Marika Popowicz-Drapała). Żadna Polka nie pobiegnie zaś indywidualnie na dystansie 100 m. W oficjalnym oświadczeniu opublikowanym przez zawodniczkę na jej profilu na Instagramie, jako powód podała "zapalenia rozcięgna podeszwowego i w 60% naderwany prostownik krótki palców".