PGE Ekstraliga: Apator zremisował w Grudziądzu po bardzo niebezpiecznym meczu

  • Dodał: Liwia Waszkowiak
  • Data publikacji: 13.07.2021, 23:23

GKM Grudziądz zremisował z Apatorem Toruń 45:45 po bardzo trudnym meczu. W spotkaniu tym miało miejsce kilka niebezpiecznych upadków, ale również ciekawe ściganie, które przyniosło wiele emocji. Krzysztof Kasprzak uratował remis w tej potyczce w ostatnim biegu.

 

Mecz GKM-u Grudziądz i Apatora Toruń okazał się bardzo trudną przeprawą. Dwukrotnie przekładany odbył się finalnie 13 lipca, jednakże nie przebiegł tak gładko, jak mogłoby się wydawać. W biegu 3. doszło do bardzo niebezpiecznej sytuacji, w której brało udział trzech zawodników. Kenneth Bjerre, Nicki Pedersen oraz Jack Holder na wyjściu z pierwszego łuku doznali upadku. Najgorzej z tego wyszedł Pedersen, który opuścił tor w karetce. Jack Holder nie był zdolny do dalszej jazdy i z powtórki wykluczono Kennetha Bjerre, Nicki natomiast, tak samo jak młodszy z braci Holderów, nie mógł kontynuować zawodów. Po pierwszej serii na tablicy wyników widniał remis 12:12.

 

W kolejnych odsłonach było bardzo wyrównanie. Tor był bardzo przyczepny i kolejne biegi kończyły się remisami. Jack Holder i Nicki Pedersen nie byli zdolni do dalszej jazdy, dlatego ciężar zdobywania punktów leżał po stronie pozostałych zawodników. Świetną dyspozycją mógł pochwalić się tego dnia Norbert Krakowiak, który zdobywał bardzo ważne oczka dla GKM-u.

 

Pierwsze podwójne zwycięstwo miało miejsce dopiero w wyścigu 9., gdy Przemysław Pawlicki wraz z Romanem Lachbaumem, po problemie z utrzymaniem płynności jazdy Pawła Przedpełskiego, dojechali na dwóch pierwszych pozycjach. Te zawody okazały się bardzo problematyczne. W biegu 12. na prowadzenie wyszli Krzysztof KasprzakDenis Zieliński. Prowadzili przez cały wyścig, jednakże na ostatnim okrążeniu Zielińskiego pociągnęło na wyjściu z pierwszego łuku i upadł na tor. Było to bardzo niebezpieczne, na tor wyjechała karetka i to w niej wyjechał zawodnik GKM-u. 

 

Przed biegami nominowanymi grudziądzanie prowadzili czterema punktami (41:37) i losy meczu miały się rozstrzygnąć w ostatnich gonitwach. W biegu 14. podwójnie zwyciężyli torunianie, gdzie Robert Lambert fantastycznie poprowadził Chrisa Holdera w jeździe parą. Wynik zatem miał rozstrzygnąć się w ostatniej odsłonie tego spotkania. W pierwszym podejściu doszło do upadku Przemysława Pawlickiego, przez co GKM miał szansę jedynie na obronę remisu. Krzysztof Kasprzak podołał, remis został uratowany, jednakże bardziej zadowoleni z wyniku mogli być torunianie, którzy zgarnęli punkt meczowy oraz bonusowy.

 

ZOOleszcz DPV Logistic GKM Grudziądz: 45

 

9. Przemysław Pawlicki - 10 (2,2,3,3,w)

10. Roman Lachbaum - 7+3 (3,1*,2*,1*,0)

11. Krzysztof Kasprzak - 12+1 (1*,3,2,3,3)

12. Kenneth Bjerre - 1+1 (w,0,1*,0)

13. Nicki Pedersen - 0 (u,-,-,-)

14. Mateusz Bartkowiak - 3 (3,0,0)

15. Denis Zieliński - 1 (1,0,u)

16. Norbert Krakowiak - 11 (2,3,3,2,1)

 

eWinner Apator Toruń: 45

 

1. Paweł Przedpełski - 10 (3,2,1,2,2)

2. Jack Holder - 0 (u,-,-,-,-)

3. Chris Holder - 4+3 (0,1*,1*,0,2*)

4. Adrian Miedziński - 8+1 (2,2,2,1*,1)

5. Kamil Marciniec - 0 (-,-,-,-)

6. Karol Żupiński - 2+1 (0,1*,0,0,1)

7. Krzysztof Lewandowski - 6+1 (2,1,1*,0,2)

8. Robert Lambert - 15 (3,3,3,3,3)

 

 

Bieg po biegu:

1. Przedpełski, Pawlicki, Kasprzak, C. Holder 3:3 

2. Bartkowiak, Lewandowski, Zieliński, Żupiński 4:2 (7:5)
3. Lambert, Krakowiak, Lewandowski, Bjerre (w) 2:4 (9:9)

4. Lachbaum, Miedziński, Żupiński, Bartkowiak 3:3 (12:12)

5. Kasprzak, Miedziński, C. Holder, Bjerre 3:3 (15:15)

6. Krakowiak, Przedpełski, Lewandowski, Zieliński 3:3 (18:18)

7. Lambert, Pawlicki, Lachbaum, Lewandowski 3:3 (21:21)

8. Krakowiak, Miedziński, C. Holder, Bartkowiak 3:3 (24:24)

9. Pawlicki, Lachbaum, Przedpełski, Żupiński 5:1 (29:25)

10. Lambert, Kasprzak, Bjerre, Żupiński 3:3 (32:28)

11. Pawlicki, Przedpełski, Miedziński, Bjerre 3:3 (35:31)

12. Kasprzak, Lewandowski, Żupiński, Zieliński (u) 3:3 (38:34)

13. Lambert, Krakowiak, Lachbaum, C. Holder 3:3 (41:37)

14. Lambert, C. Holder, Lachbaum, Krakowiak 1:5 (42:42)

15. Kasprzak, Przedpełski, Miedziński, Pawlicki (w) 3:3 (45:45)

 

Liwia Waszkowiak

20-letnia studentka Dziennikarstwa i Komunikacji Społecznej, aspirująca na dziennikarkę sportową. Od dzieciństwa pasjonatka żużla i piłki nożnej, związana niegdyś z siatkówką, tańcem, a także przez dłuższą chwilę z lekkoatletyką.