Siatkówka - MŚ U20: Polki wyraźnie lepsze od Dominikany

W meczu drugiej rundy rozgrywanych w Belgii i Holandii mistrzostw świata U20 siatkarek reprezentantki Polski mierzyły się z Dominikaną. Obie ekipy już przed tym starciem straciły szansę na awans do strefy medalowej. Podopieczne Wiesława Popika bez większych problemów zwyciężyły 3:0 i powalczą o piąte miejsce w klasyfikacji końcowej turnieju. 

Polki były zdecydowanymi faworytkami tego spotkania, natomiast w początkowej fazie meczu popełniły kilka prostych błędów, co zostało skrzętnie wykorzystane przez drużynę z Karaibów. Po pomyłce Julii Orzoł na tablicy wyników widniał rezultat 6:2 na korzyść Dominikany. Wskutek udanego zagrania Colon Heredii przewaga podopiecznych Cristiana Miguela Cruza wzrosła do sześciu "oczek" (9:3). Ekipa prowadzona przez Wiesława Popika dążyła do zniwelowania różnicy, ale nie potrafiła przeciwstawić się dobrze dysponowanym rywalkom. Dzięki technicznemu atakowi Colon Heredii reprezentantki Ameryki Środkowej prowadziły 15:10. Kluczowa dla rozstrzygnięcia pierwszej partii była końcówka seta. Przy wyniku 21:17 dla Dominikany w polu serwisowym pojawiła się Martyna Czyrniańska. Skuteczne zagrywki zawodniczki, która w tym sezonie zadebiutowała w seniorskiej reprezentacji, dały Biało-Czerwonym impuls do odrabiania strat. Polski zespół zaprezentował bardzo dobrą postawę w bloku i zwyciężył pierwszą odsłonę 25:21.  

Od początku drugiego seta inicjatywa była po stronie Polek, które dzięki blokowi Soni Stefanik i Julii Orzoł miały trzy punkty przewagi (6:3). W kolejnym fragmencie nasze reprezentantki konsekwentnie utrzymywały korzystny rezultat. Po asie serwisowym Julii Orzoł Polki prowadziły już 14:8. Później dominikański zespół miał spore problemy z przyjęciem, co pozwoliło podopiecznym Wiesława Popika na powiększenie różnicy. Wskutek skutecznej akcji Martyny Czyrniańskiej na tablicy wyników widniał rezultat 19:9 dla Biało-Czerwonych. W końcówce polska ekipa potwierdziła swoją wyższość nad przeciwniczkami i zwyciężyła 25:11. Drugiego seta zamknęła punktowa zagrywka dobrze dysponowanej Martyny Czyrniańskiej. 

W pierwszych akcjach trzeciej partii trwała wyrównana walka, a żadna z drużyn nie potrafiła zbudować wyraźnej przewagi. Od stanu 5:5 nasze reprezentantki zanotowały dobrą serię, doprowadzając do rezultatu 8:5 na swoją korzyść. Dzięki udanej zagrywce Geraldine Gonzalez karaibski zespół zmniejszył różnicę do jednego punktu (10:9). W kolejnym fragmencie Polki popełniły kilka błędów, przez co wynik oscylował w okolicach remisu. Po asie serwisowym Gabrieli Lendzioszek polska ekipa odskoczyła na trzy "oczka" (16:13). Później drużyna prowadzona przez Wiesława Popika konsekwentnie punktowała osłabione rywalki i wskutek dobrego zagrania Martyny Leoniak prowadziła 20:15. Ostatecznie trzeci set zakończył się wynikiem 25:16, a cały mecz triumfem Biało-Czerwonych 3:0. Najskuteczniejszą zawodniczką zwycięskiego zespołu była Martyna Czyrniańska, która zapisała na swoim koncie 16 punktów. 

Dominikana - Polska 0:3 (21:25, 11:25, 16:25)