Dart - World Matchplay: pewne zwycięstwo Ratajskiego w pierwszej rundzie

Krzysztof Ratajski w pierwszej rundzie World Matchplay pewnie pokonał Brendana Dolana 10:4. W pozostałych meczach sesji popołudniowej, zwycięstwo odniósł między innymi Luke Humphries, który będzie rywalem Ratajskiego w kolejnej rundzie.

Rywalem Krzysztofa Ratajskiego w pierwszej rundzie World Matchplay był Brendan Dolan. Trudno było wskazać faworyta tego spotkania, ponieważ w ostatnim czasie Ratajski nie prezentował szczytowej formy, a Dolan spisywał się przyzwoicie. Na szczęście naszego reprezentanta podczas dzisiejszego spotkania to on był dużo lepszy. Bardzo dobrze Ratajski prezentował się w środkowej części spotkania. Wtedy swoje prowadzenie 3:2 szybko zwiększył do 7:2 i pewnie je utrzymywał. "Polish Eagle" grał także na niezłej 100-punktowej średniej oraz miał ponad 50% skuteczności na podwójnych. Ostatecznie poskutkowało to zwycięstwem 10:4, co może napawać optymizmem przed kolejnymi starciami.

W kolejnym meczu sesji popołudniowej zmierzyli się ze sobą Glen Durrant oraz Callan Rydz. Rywalizacja pomiędzy nimi nie stała na wysokim poziomie, a na co najwyżej na mocno średnim. Oboje nie przekroczyli średniej na poziomie 85 punktów. O wyniku spotkania zdecydował jego początek, w którym Rydz wygrał pięć legów z rzędu co pozwoliło mu na końcowe zwycięstwo 10:6. Jak widać Glen Durrant wciąż nie może wrócić do formy z zeszłego roku. Tuż po meczu Rydza z Durrantem przy tarczy znaleźli się Rob Cross oraz Ross Smith. Tutaj już mogliśmy oglądać dużo lepsze spotkanie niż poprzednie. Początek rywalizacji należał do Smitha, który po czterech legach prowadził 3:1. Jednak wtedy na wyższe obroty wszedł mistrz świata z 2018 roku. Anglik wygrał sześć kolejnych legów z rzędu, dzięki czemu odrobił straty z nawiązką. W późniejszym czasie udało się Smithowi dojść na jednego lega straty, ale to ostatecznie Rob Cross wygrał całe spotkanie 10:8.

Na zakończenie sesji James Wade rozegrał swój mecz przeciwko Luke'owi Humphries'owi. Dla polskich kibiców było to tym bardziej ważne spotkanie, ponieważ zwycięzca tego starcia w kolejnej miał być rywalem Krzysztofa Ratajskiego. W tym meczu swoje warunki gry postawił Luke Humphries. Młody Anglik szybko wyszedł na wysokie prowadzenie 6:1 i wciąż utrzymywał dobry poziom gry. W końcowym rozrachunku finalista tegorocznego UK Open zrewanżował się swojemu pogromcy z tamtego finału i wygrał mecz 10:3, rzucając na sam koniec double 4. Luke Humphries będzie rywalem Krzysztofa Ratajskiego w kolejnej rundzie.

Wyniki sesji popołudniowej:

Krzysztof Ratajski 10-4 Brendan Dolan

Glen Durrant 6-10 Callan Rydz

Rob Cross 10-8 Ross Smith

James Wade 3-10 Luke Humphries