LoL - Ultraliga: koniec sezonu regularnego, zaczynamy play-offy
Ultraliga/Polsat Games

LoL - Ultraliga: koniec sezonu regularnego, zaczynamy play-offy

  • Dodał: Marcin Weiss
  • Data publikacji: 22.07.2021, 06:00

Ostatni dzień sezonu zasadniczego w polskiej Ultralidze nie przyniósł nam żadnych zaskoczeń. W każdym starciu triumfowali faworyci, dzięki czemu pozycje w tabeli nie uległy żadnej zmianie. Spowodowało to remis na szóstej pozycji i do rozstrzygnięcia potrzebne było dodatkowe spotkanie pomiędzy Komil&Friends oraz Gentlemen's Gaming, które wygrali Ci pierwsi. Z kolei play-offy rozpoczną się już w najbliższy wtorek!

PDW vs Komil&Friends - 1:0 (MVP: Color)

PDW Komil&Friends
Color Camille 6/2/3 3/2/1 Sett Grzybek
Bruness Xin Zhao 3/4/4 1/3/7 Viego Yuta
Czajek Sylas 4/3/6 4/3/8 Orianna Wojux
Odi11 Tristana 2/0/7 2/3/6 Kalista defles
kubYD Galio 1/3/10 2/5/5 Leona minemaciek

Rozgrywka na samym początku wskazywała na przewagę ze strony PDW. Już w piątej minucie drużyna prowadziła 3:0 w zabójstwach, ale póki co nie potrafili wypracować dla siebie przewagi w złocie. Parę minut później zespoły wymieniły się obiektami na mapie, dzięki czemu Heralda zgarnęli PDW, a smoka piekielnego Komil&Friends. W 16. minucie świetną walkę przeprowadzili z kolei KNF, którzy świetnie zachowali się w dolnym lesie przeciwników, dzięki czemu zbliżyli się w ilości zabójstw do rywali, a także zdobyli swojego drugiego smoka. Dwie minuty później PDW bardzo chciwie ruszyło przez las rywali za Leoną, co zakończyło się szybkimi czterema zabójstwami na koncie KNF, którzy tym samym po raz pierwszy mieli przewagę w złocie wynoszącą około 2,000.

 

Chwilę później KNF zdobyli również trzeciego smoka i byli w bardzo komfortowej sytuacji. W 27. minucie drużyna czerwona popełniła jednak fatalny błąd przy Baronie. Co prawda Yuta był w stanie zgarnąć Nashora dla drużyny, ale uciec ze wzmocnieniem zdołał jedynie Wojux, co pozwoliło rywalom odrobić straty w złocie, a także zgarnąć smoka, powstrzymując duszę po stronie KNF. Z kolei już w 30. minucie PDW kompletnie zdeklasowali rywali w walce na środkowej alei, dzięki czemu spokojnie mogli wejść do ich bazy i zniszczyć Nexus.

Team ESCA Gaming vs Gentlemen's Gaming - 1:0 (MVP: Jaqen)

Team ESCA Gaming Gentlemen's Gaming
Jaqen Fiora 5/0/10 3/7/4 Gangplank bobista
Xeonerr Lee Sin 4/10/11 4/5/9 Gragas Ben3k
Dawidsonek Corki 5/7/4 11/5/7 Zed bucu
Harpoon Ezreal 9/3/5 4/3/7 Varus Yashiro
marlon Bard 1/2/18 0/4/11 Alistar Crow

Początek meczu był bardzo wyrównany. Obie drużyny nie zdobywały zbyt wielu zabójstw, a także zdecydowały się na wymianę obiektów z mapy. Korzystniej wyszli jednak na tym Gentlemen's Gaming, którzy znaleźli idealny moment po śmierci Corkiego na użycie Rift Heralda na midzie, co pozwoliło im zniszczyć pierwszą wieżę w grze i osiągnąć blisko 3,000 przewagi. GGM zdobyli następnie swojego pierwszego smoka, a także kolejnego Heralda. W 21. minucie Gentlemen's przeprowadzili z kolei świetną akcję na topie, kiedy zabili trójkę rywali i zwiększyli prowadzenie do sześciu tysięcy. W międzyczasie Gragas zdobył również kolejnego smoka, co stawiało jego zespół w bardzo dobrej sytuacji.

 

Niedługo później GGM zdobyli trzeciego smoka, a następnie zniszczyli rywali w walce przy środkowej alei czterech za zero i bez problemu zgarnęli Nashora, który zwiększył ich przewagę do 11,000. Wtedy jednak drużyna zaczęła popełniać różne błędy, przez co jedyne co udało im się osiągnąć, to otworzenie bazy rywali na midzie oraz bocie. Piąty smok w grze trafił już jednak na konto TEG, przez co gra wciąż nam się przedłużała. Pięć minut później otrzymaliśmy kapitalną walkę wokół Barona, z której ostatecznie zwycięsko wyszli TEG, a jako nagrodę zgarnęli dla siebie trzeciego smoka. Chwilę później Team ESCA Gaming wygrało kolejną wymianę, tym razem na midzie, po której zdobyli Barona Nashora i prawie zrównali się w złocie z rywalami. Następnie ze wzmocnieniem zniszczyli inhibitory na midzie oraz bocie i dokonali resetu przed ostatnim smokiem. Gdy ten się pojawił Gentlemen's zostali kompletnie zaskoczeni przez Corkiego, który wspólnie z Ezrealem uzbierał wszystkie zabójstwa i to TEG mogło się cieszyć z wygranej.

K1CK vs devils.one - 1:0 (MVP: Puki Style)

K1CK devils.one
Sacre Gnar 5/2/4 2/4/1 Renekton sheru
Stefan Viego 3/3/7 0/5/4 Diana Diagu
Matislaw LeBlanc 2/0/6 0/0/5 Galio Kralzer
Puki Style Varus 4/0/6 2/2/2 Aphelios Ejsner
Raxxo Braum 0/1/13 2/3/4 Thresh Slipper

Od samego początku gry widać było, że obie drużyny mają w niej postawione inne cele. devils.one szybko objęli prowadzenie w zabójstwach i zgarnęli pierwszego smoka, ale przewaga w złocie znajdowała się po przeciwnej stronie mapy dzięki Heraldowi, który zniszczył pierwszą wieżę na górnej alei. Niedługo później DV1 zdobyli również drugiego smoka, ale wtedy ich deficyt w złocie wynosił już aż 3,000. Z kolei K1CK raz jeszcze postawili na Heralda, który ponownie przyniósł im złota z turretów, dzięki czemu ich przewaga w 20. minucie wynosiła już 6,000.

 

devils.one wciąż pozostawali jednak w grze, po tym, jak w 21. minucie udało im się zabrać smoka z rąk przeciwników i zapisać go na swoim koncie. W 26. minucie K1CK nie popełniło już jednak żadnego błędu i dzięki lepszej pozycji zdominowali walkę, po której zgarnęli zarówno smoka, jak i Barona Nashora. Następnie drużyna weszła do bazy rywali botem oraz midem i już w 29. minucie zakończyła spotkanie.

AGO ROGUE vs Illuminar Gaming - 1:0 (MVP: Pyrka)

AGO ROGUE Illuminar Gaming
Sinmivak Camille 2/0/7 0/3/1 Fiora LeQu
Lurox Viego 1/0/6 0/6/1 Xin Zhao Chris
Chres Sylas 6/1/6 2/3/1 Ryze Escik
Lucker Ziggs 4/2/3 2/2/0 Tristana ZAMULEK
Pyrka Braum 3/1/10 0/2/3 Leona xCharm

Gra rozpoczęła się od agresywnej wymiany na dolnej alei i już w 3. minucie mieliśmy po jednym zabójstwie na koncie każdej z drużyn. Jak się okazało, był to ostatni moment, w którym Illuminar Gaming znajdowali się na równi z dzisiejszymi rywalami. W kolejnych minutach AGO ROGUE zdobyło kilka zabójstw w lesie rywali oraz na górnej alei, a z pomocą Rift Heralda zniszczyli również wieżę, po której prowadzili już różnicą 4,000 w 13. minucie. Od tego momentu AGO miało kompletną kontrolę na mapie i zgarniało wszystkie możliwe obiekty (poza pierwszym smokiem).

 

Już w 19. minucie ROGUE zdołali odsłonić inhibitor na środkowej alei, ale nie zdecydowali się na zniszczenie go. Zamiast tego woleli się wycofać i zgarnąć drugiego smoka. Niedługo później AGO podeszli pod Barona, czym wyciągnęli przeciwników z bazy. Walka mogła mieć tylko jeden przebieg i AGO pewnie ją wygrało, zdobywając chwilę później Nashora. Ze wzmocnieniem drużyna weszła midem oraz botem, a następnie zrównała Nexus rywali z ziemią w 25. minucie.

Gentlemen's Gaming vs Komil&Friends - 0:1 (MVP: Wojux)

Gentlemen's Gaming Komil&Friends
bobista Lulu 2/5/3 4/2/7 Gwen Grzybek
Ben3k Viego 4/4/2 7/2/6 Lee Sin Yuta
bucu LeBlanc 1/5/2 3/0/12 Syndra Wojux
Yashiro Jinx 0/3/2 5/2/8 Kalista defles
Crow Alistar 0/4/3 2/1/13 Rakan minemaciek

Na koniec dnia otrzymaliśmy dodatkowe spotkanie, które miało rozstrzygnąć o kolejności na miejscach 6-7. Nie miało to już jednak żadnego znaczenia dla play-offów, do których wchodzi pięć czołowych drużyn ligi. Sama gra od samego początku wyraźnie należała do KNF, a kapitalną grę rozgrywał na środkowej alei WojuxGentlemen's nie byli w stanie zrobić właściwie nic i przez całą grę jedyne czego zdołali dokonać, to zgarnięcie pierwszego Rift Heralda. Nie pomógł im on jednak w zniszczeniu choćby jednej wieży. To Komil&Friends miało pełną kontrolę, dzięki czemu zdobyli wszystkie cztery smoki, drugiego Heralda, a także Barona Nashora, dzięki któremu zakończyli mecz już w 28. minucie, a cały sezon Ultraligi na 6. pozycji.

Play-offy rozpoczynają się już w przyszłym tygodniu. Na początek otrzymamy starcie Team ESCA Gaming vs PDW (wtorek, 17:30), a następnie pojedynek w dolnej części tabeli pomiędzy K1CK, a Illuminar Gaming (środa, 17:30). Każda z tych seria będzie grana do trzech wygranych, a stawką jest zdobycie mistrzostwa Polski.

Marcin Weiss – Poinformowani.pl

Marcin Weiss

Zarywam noce dla amerykańskiej ligi NBA, ale moje sportowe zainteresowania wykraczają daleko poza koszykówkę. Skoki, żużel, tenis, snooker — zwyczajnie wszystko.