PKO Ekstraklasa: Raków z trzema punktami po pasjonującym meczu w Gliwicach

  • Dodał: Dawid Tymosz
  • Data publikacji: 25.07.2021, 17:06

Raków Częstochowa pokonał Piast Gliwice 3:2 po efektownym powrocie z niekorzystnego wyniku. Sam pojedynek stał na wysokim poziomie i obfitował w ładne gole i zwroty akcji. W całym meczu zawodnicy oddali aż 17 celnych strzałów.

 

Niedzielny plan gier pierwszej kolejki PKO Ekstraklasy otwierało spotkanie Piasta Gliwice z Rakowem Częstochowa. W piątej minucie znakomicie z rzutu wolnego przymierzył Michał Chrapek, tym samym szybko otwierając wynik meczu. Gospodarze dobrze utrzymywali się przy piłce, z czego wziął się kolejny faul graczy Rakowa w 30. minucie. Z idealnie dośrodkowanej piłki głową uderzał Patryk Sokołowski. Świetnym refleksem w bramce popisał się Vladan Kovacević, łapiąc futbolówkę. Goście odpowiedzieli równie ładną bramką tuż przed przerwą. Piłkę przed polem karnym zgarnął Mateusz Wdowiak i nie zastanawiając się mocno, a zarazem celnie, strzelił z woleja. Dla polskiego skrzydłowego była to pierwsza bramka dla klubu z Częstochowy.

 

W drugiej połowie dużo lepiej zaczęli spisywać się gracze Marka Papszuna. Swoje szanse zaraz po powrocie na boisko zmarnowali Daniel Szelągowski i Mateusz Wdowiak. Kolejne minuty przyniosły dwie efektowne interwencje po rzutach wolnych bitych przez Iviego Lopeza. Gospodarze przetrwali napór częstochowian i sami wyszli na prowadzenie. Martin Konczkowsku ruszył skrzydłem i wyłożył piłkę Patrykowi Sokołowskiemu, który pokonał bramkarza. Chwilę później Piast wywalczył rzut karny po faulu Wiktora Długosza. Jedenastkę zmarnował jednak Patryk Lipski. Niewykorzystana okazja szybko zemściła się na piłkarzach Waldemara Fornalika. Najpierw akcja rezerwowych zakończona przez Długosza przyniosła wyrównanie, a za moment ten sam zawodnik dał się sfaulować w polu karnym. Bezwzględnym egzekutorem rzutu karnego został Ivi Lopez. Goście wiele zawdzięczali Kovaceviciowi, który w 88' minucie instynktownie wybronił główkę Lipskiego. Trzy punkty zdobył Raków, który w dobrych nastrojach pojedzie do Bielska-Bialej, gdzie zagra rewanżowe spotkanie w ramach eliminacji Ligi Konferencji UEFA z Suduvą Mariampol.

 

Piast Gliwice - Raków Częstochowa: (1:1)

Bramki: 5' Chrapek, 66' Sokołowski - 43' Wdowiak, 71' Długosz, 75' Ivi (k.)

Piast: Plach - Konczkowski, Czerwiński, Huk, Holubek - Chrapek, Sokołowski, Pyrka (80' Ameyaw), Thiago Alves (25' Steczyk) (80' Kądzior), Vida (46' Lipski) - Żyro (65' Toril)

Raków: Kovacević - Tudor, Niewulis, Arsenić - Wdowiak (83' Wilusz), Poletanović, Papanikolaou (67' Cebula), Kun, Ivi, Szelągowski (63' Długosz) - Gutkovskis (63' Guedes) (83' Musiolik)

Żółte kartki: 45+2' Chrapek, 58' Huk - 6' Papanikolaou, 90+3' Tudor

Sędzia: Szymon Marciniak