Tokio 2020 - Tenis: porażka faworytki gospodarzy
KeatingMedia.com.au

Tokio 2020 - Tenis: porażka faworytki gospodarzy

  • Dodał: Szymon Frąckiewicz
  • Data publikacji: 27.07.2021, 15:13

Poza niespodziewaną porażką Huberta Hurkacza w Tokio miały we wtorek miejsce też inne sensacyjne wyniki. Przede wszystkim odpadła główna faworytka gospodarzy Naomi Osaka. Japonka, która zapaliła znicz olimpijski, zakończy zmagania bez medalu, ponieważ zdecydowała się na start tylko w singlu.

 

Z rana zmagania uniemożliwiały opady deszczu, ale choć zmagania na innych kortach rozpoczęły się ze sporym opóźnieniem, to bez problemu przeprowadzono wszystkie zaplanowane na ten dzień. I dość wcześnie byliśmy świadkami dużej niespodzianki. Odpadła główna faworytka do złota, czyli Japonka Naomi Osaka. Druga zawodniczka rankingu przegrała łatwo z Czeszką Marketą Vondrousovą. Nie było to jedyne we wtorek zaskoczenie w turnieju kobiet. Odpadła taż Karolina Pliskova. Czeszka nie sprostała Włoszce Camili Giorgi. Poległa także jej rodaczka, triumfatorka Roland Garros. Barbora Krejcikova świetnie zaczęła mecz z Belindą Bencic, ale Szwajcarka odwróciła losy spotkania. Bardzo ciekawy był mecz Greczynki Marii Sakkari z Ukrainką Eliną Switoliną. Pełny zwrotów akcji pojedynek ostatecznie na swoją korzyść rozstrzygnęła ta druga. W grze jest również pogromczyni Igi Świątek. Hiszpanka Paula Badosa z łatwością poradziła sobie z Argentynką Nadią Pdoroską. Nie ma już w turnieju tej, która wyeliminowała Ash Barty. Z Hiszpanką Sarą Sorribes Tormo bardzo łatwo poradziła sobie Rosjanka Anastazja Pawliuczenkowa. Świetnie jak na razie prezentuje się w Tokio Gabrine Muguruza. Hiszpanka wciąż nie straciła seta, a tym razem problemów nie sprawiła jej Belgijka Alison van Uytvanck. Podobnie Kazaszka Jelena Rybakina, która tym razem wygrała z Chorwatką Donną Vekić, choć obydwa sety były wyrównane.

 

Porażkę w singlu Krejcikova powetowała sobie w deblu z Kateryną Siniakovą. Czeszki po super tiebreaku wygrały z będącymi po wtorkowych singlach w odmiennych nastrojach Hiszpankami Badosą i Sorribes Tormo. Zresztą dwa deble tego dnia nie poszły po myśli Hiszpanek. Gabrine Muguruza i Carla Suerrez Navarro po super tiebreaku przegrały ze Szwajcarkami Beliną Bencic i Viktoriją Golubic. Nie zawiodły Amerykanki Bethanie Mattek-Sands i Jessica Pegula ogrywając łatwo Francuzki Alize Cornet i Fionę Ferro. Zaskoczyły po raz kolejny w tym turnieju Brazylijki. Laura Pigossi i Luisa Stefani po super tiebreaku pozbawiły szans na medal drugi z czeskich duetów, czyli Karolinę Pliskovą i Marketę Vondrousovą.

 

U mężczyzn, poza przegraną Hurkacza, nieoczekiwany był też rezultat pojedynku, który wyłonił rywala dla pogromcy naszego reprezentanta. Doświadczony Francuz Jeremy Chardy po trzech wyrównanych setach wyeliminował Rosjanina Asłana Karacewa. Reszta meczów miała raczej oczekiwany przebieg. Stefanos Tsitsipas zrewanżował się za porażkę w Wimbledonie i pewnie ograł Amerykanina Francesa Tiafoe. Ponownie dwa niełatwe sety ze znacznie niżej notowanym rywalem ma za sobą Argentyńczyk Diego Schwartzman, ale mimo wszystko zdołał Tomasa Machaca z Czech odesłać do domu. Tymczasem Karenowi Chaczanowowi z Rosji Australijczyk James Duckworth stawiał opór tylko przez jednego seta. Bardzo ciężkie spotkania mają za sobą Białorusin Ilja Iwaszka i Francuz Ugo Humbert, ale ostetecznie poradzili sobie odpowiednio z Kazachem Michaiłem Kukuszkinem i Serbem Miomirem Kecmanoviciem, który w pierwszej rundzie pokonał Kamila Majchrzaka. Dalej gra też ulubieniec gospodarzy. Brązowy medalista z Rio Kei Nishikori wyeliminował ostatniego amerykańskiego singlistę Marcosa Girona.

 

Amerykanie wciąż jednak mogą sięgnąć po medal w deblu. Austin Krajicek i Tennys Sandgren sprostali Słowakom Lukasowi Kleinowi i Filipowi Polaskowi. Aczkolwiek para z którą kibice z USA wiązali większe nadzieje, czyli Rajeev Ram i Frances Tiafoe, przegrała z Chorwatami Marinem Ciliciem i Ivanem Dodigiem. Trudne mecze wygrali Niemcy i Brytyjczycy. Jednak zarówno Jan-Lennard Struff i Alexander Zverev z Francuzami Jeremy'm Chardy'm i Gaelem Monfilsem, jak i Brytyjczycy Andy Murray i Joe Salisbury z Niemcami Kevinem Krawietzem i Timem Peutzem zdołali pokonać swoich rywali w dwóch setach.

 

Wyniki singla kobiet:

Belinda Bencic (SUI) [9] - Barbora Krejcikova (CZE) [8] 1:6, 6:2, 6:3
Anastazja Pawliuczenkowa (ROC) [13] - Sara Sorribes Tormo (ESP) 6:1, 6:3
Gabrine Muguruza (ESP) [7] - Alison van Uytvanck (BEL) 6:4, 6:1
Marketa Vondrousova (CZE) - Naomi Osaka (JPN) [2] 6:1, 6:4
Elina Switolina (UKR) [4] - Maria Sakkari (GRE) [14] 5:7, 6:3, 6:4
Paula Badosa (ESP) - Nadia Podoroska (ARG) 6:2, 6:3
Camila Giorgi (ITA) - Karolina Pliskova (CZE) [5] 6:4, 6:2
Jelena Rybakina (KAZ) [15] - Donna Vekić (CRO) 7:6(3), 6:4

 

Wyniki debla kobiet:

Bethanie Mattek-Sands/Jessica Pegula (USA) [4] - Alize Cornet/Fiona Ferro (FRA) 6:1, 6:4
Belinda Bencic/Viktorija Golubic (SUI) - Gabrine Muguruza/Carla Suarrez Navarro (ESP) 3:6, 6:1, [11:9]
Barbora Krejcikova/Katerina Siniakova (CZE) [1] - Paula Badosa/Sara Sorribes Tormo (ESP) 6:2, 5:7, [10:5]
Laura Pigossi/Luisa Stefani (BRA) - Karolina Pliskova/Marketa Vondrousova (CZE) 2:6, 6:4, [13:11]

 

Wyniki singla mężczyzn:

Stefanos Tsitsipas (GRE) [3] - Frances Tiafoe (USA) 6:3, 6:4
Jeremy Chardy (FRA) - Asłan Karacew (ROC) [11] 7:5, 4:6, 6:3
Diego Schwartzman (ARG) [8] - Tomas Machac (CZE) 6:4, 7:5
Karen Chaczanow (ROC) [12] - James Duckworth (AUS) 7:5, 6:1
Ilja Iwaszka (BLR) - Michaił Kukuszkin (KAZ) 6:7(4), 6:3, 6:3
Liam Broady (GBR) - Hubert Hurkacz (POL) [7] 7:5, 3:6, 6:3
Ugo Humbert (FRA) [14] - Miomir Kecmanović (SRB) 4:6, 7:6(5), 7:5
Kei Nishikori (JPN) - Marcos Giron (USA) 7:6(5), 3:6, 6:1

 

Wyniki debla mężczyzn:

Austin Krajicek/Tennys Sandgren (USA) - Lukas Klein/Filip Polasek (SVK) 6:7(2), 6:2, [10:5]
Andy Murray/Joe Salisbury (GBR) - Kevin Krawietz/Tim Peutz (GER) 6:2, 7:6(2)
Ivan Dodig/Marin Cilić (CRO) - Rajeev Ram/Frances Tiafoe (USA) 6:3, 7:5
Jan-Lennard Struff/Alexander Zverev (GER) - Jeremy Chardy/Gael Monfils (FRA) 6:4, 7:5

Szymon Frąckiewicz

Miłośnik sportu i muzyki alternatywnej. Pasjonat geografii.