Tokio 2020 - Piłka ręczna: Holenderki i Norweżki wciąż bez straty punktów

  • Dodał: Łukasz Nocuń
  • Data publikacji: 29.07.2021, 20:13

Dzisiaj rozegrano mecze trzeciej kolejki fazy grupowej w turnieju piłki ręcznej kobiet. Z kompletem zwycięstw pozostają tylko dwie drużyny - Norweżki i Holenderki, które rywalizują w grupie A.

 

Grupa A

 

Rywalizację w grupie A podczas trzeciej kolejki zmagań rozpoczęły Holenderki i Angolanki. Mistrzynie świata z 2019 roku zaliczyły dobry początek i po kilku minutach prowadziły 5:2. Później dopadła ich niemoc strzelecka, którą wykorzystały szczypiornistki z Afryki, doprowadzając do remisu 5:5. Obydwie reprezentacje grały w pierwszej połowie nierówno. Holenderki na przerwę schodziły jednak z dwubramkowym prowadzeniem. Po powrocie do gry dominacja Holenderek była już nie do podważenia. Systematycznie powiększały one przewagę, ostatecznie kończąc mecz wynikiem 37:28. Najwięcej bramek dla zwyciężczyń zdobyła autorka siedmiu trafień - Bo van Wetering. 

 

W drugim spotkaniu grupy A doszło do pojedynku azjatyckich zespołów. Mecz Japonii z Koreą Południową był zacięty, ale końcówka należała do Koreanek, które wygrały 27:24. W ostatnim meczu dnia doszło do rywalizacji Czarnogóry z Norwegią. Skandynawki potwierdziły wysoką formę przede wszystkim w drugiej połowie, którą wygrały 22:10. Bohaterkami zwyciężczyń było ofensywne trio - Mork, Reistad, Oftedal (zdobyły łącznie 20 bramek). 

 

Wyniki:

Holandia - Angola 37:28 (17:15)
Japonia - Korea Południowa 24:27 (11:12)
Czarnogóra - Norwegia 23:35 (13:13)

Tabela:

1. Norwegia 6 pkt.
2. Holandia 6 pkt.
3. Korea Południowa 2 pkt.
4. Japonia 2 pkt.
5. Czarnogóra 2 pkt.
6. Angola 0 pkt.

 

W hicie kolejki doszło do pojedynku Szwedek z Francuzkami. Zgodnie z przewidywaniami mecz był zacięty, a walka o zwycięstwo trwała do ostatniej sekundy. W końcówce bliżej wygranej były Skandynawki. Na półtorej minuty przed końcem wyrównały jednak Francuzki. Co więcej, miały rzut karny na zwycięstwo. Jessica Ryde obroniła jednak rzut Grace Zaadi Deuny i mecz zakończył się remisem. Z tego wyniku bardziej cieszą się Szwedki, które po trzech kolejkach przewodzą tabeli grupy B.

 

W pozostałych spotkaniach Hiszpanki pokonały 27:23 Brazylijki. Bohaterką spotkania została bramkarka Silvia Navarro. Obroniła ona 18 rzutów, notując tym samym 46% skutecznych interwencji. Dwa oczka na swoim koncie zapisały także reprezentantki Rosyjskiego Komitetu Olimpijskiego, które pokonały 38:31 najsłabsze w grupie Węgierki.

 

Grupa B

 

 

Hiszpania - Brazylia 27:23 (13:13)

Węgry - Rosja 31:38 (17:22)

Szwecja - Francja 28:28 (16:17)

 

Tabela:

1. Szwecja 5 pkt.
2. Hiszpania 4 pkt.
3. Brazylia 3 pkt.
4. ROC 3 pkt.
5. Francja 3 pkt.
6. Węgry 0 pkt.