Tokio 2020 - Golf: przetasowanie na podium, Meronk spada w klasyfikacji

Po drugiej rundzie w golfie byliśmy świadkami przetasowania na podium. W tym momencie na trzeciej lokacie znajduje się aż czterech golfistów, w tym lider po pierwszym dniu Sepp Straka. Niestety występ Adriana Meronka daleki był od ideału.

Austriacki lider już na pierwszym dołku popełnił błąd i zakończył go z wynikiem 1 powyżej par, a dalej wcale nie szło mu lepiej. Z kolei fenomenalną dyspozycją prezentował się od początku Chilijczyk Mito Pereira, który przechodził kolejne dołki poniżej par, a w jednym zaliczył nawet eagle. Doskonale dziś prezentował się również Amerykanin Xander Schauffele, który spoza najlepiej punktującej dziesiątki pierwszego dnia wyskoczył na pierwszą lokatę. Fatalnie natomiast zagrał Fin Valimaki, który pierwszego dnia czarował, drugiego natomiast był zupełnie bez formy, przez co spadł na odległą, 34. pozycję.

Z kolei reprezentant Polski dziś źle rozpoczął dzień. Już na drugim i trzecim dołku zaliczył on bogey. Na następnych dołkach szedł równo z par, by wreszcie przy ósmym zaliczyć upragnione birdie. Natomiast pechowy dla Polaka jest dołek numer 11. Pierwszego dnia double bogey, drugiego pojedynczy, ale również kosztowny. Na dwunastym dołku również Meronkowi nie udało się zmieścić w par, ale odbił to sobie na następnym, gdzie zaliczył birdie. Niestety, na koniec zmagań polski debiutant uplasował się na 55. pozycji.

Należy jednak pamiętać, że golfiści nie dokończyli rozgrywania drugiej rundy na polu Kasumigaseki, ponieważ przez cały dzień trwało zagrożenie pogodowe. Ostatecznie około 10:30 czasu polskiego zawody zawieszono do dnia następnego. Adrianowi Meronkowi do rozegrania pozostały jeszcze cztery dołki.