Tokio 2020 - Lekkoatletyka: demony pokonane! Fajdek i Nowicki w olimpijskim finale

Tokio 2020 - Lekkoatletyka: demony pokonane! Fajdek i Nowicki w olimpijskim finale

  • Dodał: Mateusz Kirpsza
  • Data publikacji: 02.08.2021, 05:30

Czwarty dzień zmagań na stadionie olimpijskim w Tokio polscy lekkoatleci mogą zaliczyć do udanych. Podczas sesji porannej odbyły się kwalifikacje do finału rzutu młotem mężczyzn, które przebrnęli Paweł Fajdek oraz Wojciech Nowicki. Do półfinałowego biegu na 1500 metrów pań udało się awansować Martynie Galant, która w swoim biegu poprawiła rekord życiowy o blisko cztery sekundy. 

 

Większość polskich kibiców obudziło się o 2 w nocy, aby obejrzeć kwalifikacje konkursu rzutu młotem. W grupie A wystartował Paweł Fajdek, który próbował pokonać "demony olimpijskie". W pierwszej swojej próbie Polak uzyskał 74.46 m, lecz było widać, iż jest to rzut na zaliczenie. W niepokój wprawił kibiców w swoim drugim podejściu. Po wykonaniu dwóch obrotów w kole wypuścił młot dosyć nerwowo i oczywiście próba została uznana za nieważną. Pełne skupienie przyszło dopiero podczas rzutu ostatniej szansy. Udało się osiągnąć 76.46 metra, dzięki czemu został sklasyfikowany po zliczeniu dwóch grup na dziewiątej pozycji. W grupie B najlepszy okazał się Wojciech Nowicki, który w pierwszym podejściu rzucił młotem na odległość 79.78, zapewniając sobie awans do finału. Tym samym w finale będziemy mieli dwóch Polaków. Dla Pawła Fajdka będzie to pierwszy taki start, gdyż w Londynie i Rio odpadał w eliminacjach. Mocno wyglądali również Rudy Winkler (78.81), Quentin Bigot (78.73), Ukrainiec Kokhan (78.36) oraz Norweg Eivind Henriksen, który ustanowił nowy rekord kraju rzutem na 78.89 m.  

 

Pierwszą konkurencją odbywającą się bieżni były ćwierćfinały biegu na 1500 metrów, gdzie mieliśmy naszą reprezentantkę Martynę Galant. W pierwszej sesji nie było większych zaskoczeń. Awans do półfinału wywalczyły, aż pierwsze dziewięć zawodniczek, gdyż Marta Perez, Cory McGee oraz Elise Vanderelst zakwalifikowały się jako szczęśliwe przegrane. Drugi ćwierćfinał dostarczył nam już o wiele więcej emocji. Na początku ostatniego okrążenia wywróciła się Kenijka Edinah Jebitok, o którą zahaczyła faworytka do złotego medalu Sifan Hassan. Jednak Holenderka nie poddała się i rozpoczęła szaleńczą pogoń za resztą stawki. Na ostatnim wirażu udało jej się "dorwać" finiszujące zawodniczki, meldując się jako pierwsza na linii mety z czasem 4:05.17. Z naszego punktu widzenia najciekawszy był ostatni bieg. Martyna Galant nie była zaliczana do faworytek biegu i ze swoim rekordem życiowym nie była brana pod uwagę również do bezpośredniego awansu. Jednak bardzo szybkie tempo udzieliło się Polce i finiszując na ósmej lokacie, ustanowiła nową "życiówkę" 4:05.03. Poprawiła tym samym stary rekord o ponad 3 sekundy. Ten rezultat zapewnił Martynie Galant awans do półfinału jako szczęśliwej przegranej. Najszybsza w tej sesji była Kenijka Fatih Kipyegon z czasem 4:01.40. Pełne wyniki można znaleźć TUTAJ

 

Ogromne emocje przysporzył nam konkurs skoku w dal mężczyzn. Faworytów do złotego medalu było dwóch: Miltiadis Tentoglu oraz Juan Miguel Echevarria. Genialnie otworzył konkurs Kubańczyk, który skakał jako pierwszy w rywalizacji. Uzyskał 8.41 metra i wyglądało na to, iż ustawił konkurs pod siebie. Po pierwszej kolejce na drugim miejscu uplasował się inny Kubańczyk Maykle Masso, który skoczył 8.21 m. Grek Tentoglu nie potrafił wskoczyć na swój wysoki poziom przez dłuższy czas, gdyż nie potrafił, aż do szóstej kolejki przeskoczyć 8.20. Do walki o medal włączył się jeszcze Eusebio Caseres. Hiszpan w szóstym podejściu skoczył 8.18 m i wyprzedził Greka, meldując się na trzeciej lokacie. Wszyscy na arenie czekali na odpowiedź Tentoglu, która okazała się niezwykle mocna. Zmierzona odległość to 8.41 metra, czyli tyle samo, ile uzyskał Echevarria. Grek posiadał jednak lepszą drugą odległość, dlatego wyprzedził w klasyfikacji obu Kubańczyków. Masso nabawił się po drugiej kolejce urazu, więc nie był w stanie odpowiedzieć na próbę lidera, a Echevarria popełnił błąd na rozbiegu i jego próba nie została zaliczona. Tym samym w ostatnim skoku Miltiadis Tentoglu wywalczył medal i to złoty w konkursie skoku w dal. 

 

Ostatnią konkurencją sesji porannej był finałowy bieg na 100 metrów przez płotki pań. O złoto miały powalczyć Portorykanka Jasmine Camacho-Quinn, Kendra Harrison oraz Britany Anderson. Świetnie z bloków wystartowała Camacho-Quinn i przez pierwsze 50 metrów biegła na równi z faworyzowaną Amerykanką. Jednak druga część dystansu należała do Portorykanki, która jako pierwsza przebiegła linię mety z czasem 12.36, który został finalnie skorygowany na 12.37. Jest to drugie złoto w historii Portoryko na igrzyskach olimpijskich po niesamowitym triumfie w turnieju tenisowym Monici Puig w Rio de Janeiro. Srebro przypadło dla Kendry Harrison (12.52), a brązowy medal dla innej Jamajki Megan Tapper (12.55). 

 

Również odbywały się eliminacje w biegu na 200 metrów kobiet. Największą sensację sprawiła Shericka Jackson, który w serii 5 zajęła czwartą lokatę, która nie daje bezpośredniego awansu. Czas 23.26 również nie był wystarczająco szybki, aby zakwalifikować się jako szczęśliwy przegrany do półfinału olimpijskiego. Najlepszy czas eliminacji uzyskała kontrowersyjna Christine Mboma. Namibijka, która nie została dopuszczona do startów od 400 do dystansu jednej mili, postanowiła wystartować na 200 metrów. Czas 22.11 jest nowym rekordem życiowym osiemnastolatki i stała się faworytką do medalu. Dobrą formę potwierdziły również Gabby Thomas (22.20), Shelly-Ann Fraser-Pryce (22.22) oraz Shaunae Miller-Uibo (22.40). Biegi półfinałowe zostaną rozegrane podczas poniedziałkowej sesji wieczornej. Pełne wyniki eliminacji można znaleźć TUTAJ.

 

WYNIKI:

 

Skok w dal mężczyzn:

1. Miltiadis Tentoglu (GRE) - 8.41 m

2. Juan Miguel Echevarria (CUB) - 8.41 m

3. Maykel Masso (CUB) - 8.21 m

4. Eusebio Cacesers (SPA) - 8.18 m

5. JuVaugh Harrison (USA) - 8.15 m

6. Yuki Hashioka (JPN) - 8.10 m

7. Thobias Montler (SWE) - 8.08 m

8. Filippo Randazzo (ITA) - 7.99 m

 

100 metrów przez płotki pań:

1. Jasmine Camacho-Quinn (PUR) - 12.37 s

2. Kendra Harrison (USA) - 12.52 s

3. Megan Tapper (JAM) - 12.55 s

4. Tobi Amusan (NIG) - 12.60 s

5. Nadine Visser (NED) - 12.73 s

6. Devynne Charlton (BAH) - 12.74 s

7. Gabriele Cunningham (USA) - 13.01 s

8. Britany Anderson (JAM) - 13.24 s

 

Mateusz Kirpsza – Poinformowani.pl

Mateusz Kirpsza

Pismak nie gardzący żadną formą sportu. Uwielbiający nie tylko aktywność fizyczną, lecz również dobrą rockową muzykę i książkę.