Ligue 1: remis i czerwona kartka w meczu Olympique Marsylia - Bordeaux

  • Dodał: Piotr Ziąbka
  • Data publikacji: 15.08.2021, 22:40

W drugiej kolejce Ligue 1 Olympique Marsylia podejmował Bordeaux. Drużyna Arkadiusza Milika zremisowała i jest to dla nich pierwsza strata punktów w sezonie. Bordeaux do odrobienia dwubramkowej straty wystarczyło zaledwie sześć minut.

 

Na samym początku meczu mieliśmy nieprzyjemną sytuację, gdyż stojący w murze, przed rzutem wolnym, Samuel Kalu przewrócił się i prawdopodobnie zemdlał. Szybko zareagowali lekarze i piłkarze, a Nigeryjczyk po chwili wstał. Przez kilka minut kontynuował jeszcze grę, ale został zmieniony po koniec pierwszego kwadransa. Chwilę po zejściu Kalu mieliśmy kontrowersję, gdyż odgwizdania rzutu karnego domagał się Konrad de La Fuente, ale arbiter nie przyznał mu racji.  

 

Marsylia wyszła na prowadzenie w 34. minucie, kiedy po rajdzie de La Fuente na lewym skrzydle Amerykanin wycofał piłkę do Cengiza Undera, który nie miał większych problemów z pokonaniem Benoita Costila. Kilka akcji później na tablicy wyników było już 2:0. Fenomenalnie zachował się Dimitri Payet. Francuz po indywidualnej akcji i dobrym dryblingu oddał bardzo precyzyjny strzał i bramkarz Bordeaux musiał wyjmować piłkę z siatki po raz drugi.

 

W przerwie szkoleniowiec Bordeaux zdecydował się na zmianę i boisko opuścił Mexer, a zastąpił go Timothee Pembele, który zaliczył świetne wejście. Zaledwie pięć minut zajęło mu zdobycie gola. Młody Francuz wykorzystał miejsce na prawym skrzydle, oddał strzał w kierunku bliższego słupka, a piłka jeszcze odbiła się od nogi defensora Marsylii, co zmyliło Mandande. Tylko sześć minut zajęło gościom zdobycie bramki wyrównującej. Świetnie rzut rożny rozegrał Toma Basić, który posłał piłkę na 16. metr, gdzie czekał na nią Remi Oudin. Ten drugi świetnie złożył się do woleja i strzałem z powietrza nie dał szans Mandandzie.

 

Olympique Marsylia po tych dwóch ciosach ruszył do ataku, ale opierało się to główni na prowadzeniu gry na połowie rywala, a nie groźnych sytuacjach bramkowych, gdyż przez całą drugą połowę nie oddali nawet jednego celnego strzału na bramkę Costila. W 89. minucie czerwoną kartką został ukarany jeszcze Leonardo Balerdi, który bardzo ostro zaatakował Sekou Marę, a mecz zakończył się remisem 2:2.

 

Olympique Marsylia - Bordeaux 2:2 (2:0)

Bramki: 34' Under, 41' Payet - 51' Pembele, 57' Oudin

Olympique Marsylia: Mandanda - Saliba, Balerdi, Peres - Kamara, Gueye, Under (73' Radonjić), Guendouzi (65' Benedetto), Gerson (72' Rongier), de La Fuente (90' Gonzalez) - Payet

Bordeaux: Costil - Kwateng, Mexer (46' Pembele), Koscielny, Mangas, Mensah - Sissokho, Otavio, Basić (68' Adli) - Hwang (85' Mara), Kalu (14' Oudin, (85' Pardo))

Żółte kartki: 73' Balerdi, 90+3' Saliba - 30' Kwateng, 84' Otavio

Czerwona kartka: 89' Balerdi

Sędzia: Ruddy Buquet

Piotr Ziąbka – Poinformowani.pl

Piotr Ziąbka

Student Finansów i Rachunkowości na Uniwersytecie Ekonomicznym w Poznaniu. 10 lat zawodowego pływania za mną. Prywatnie kibic piłki nożnej, koszykówki i skoków narciarskich.