Vuelta a Espana: Rein Taaramae zwycięzcą i nowym liderem
Roxanne King / Creative Commons

Vuelta a Espana: Rein Taaramae zwycięzcą i nowym liderem

  • Data publikacji: 16.08.2021, 17:40

Rein Taaramae (Intermarche - Wanty - Gobert Materiaux) wygrał etap Vuelty a Espana zakończony na wzniesieniu Picon Blanco. Estończyk został również nowym liderem wyścigu. 

 

Etap rozpoczął się w Santo Domingo do Silos. Kolarze mieli do przejechania niemal 203 km. Pierwszy podjazd zakończył się już 39 km od startu. Była to wspinaczka na Puerto del Manquello (7,2 km, 4,3%). Na szczycie mieściła się pierwsza z dwóch górskich premii trzeciej kategorii na trzecim etapie wyścigu. Drugi podjazd premiowany kolarze pokonywali około 20 km przed metą. Na Alto de Bocos (2,7 km, 6,5%) również umieszczono premię górską trzeciej kategorii. Ostatnim wzniesieniem było Picon Blanco (7,6 km, 9,1%). Na tym podjeździe kończył się trzeci etap Vuelty a Espana. 

 

Od startu zawiązała się ośmioosobowa ucieczka, w której znaleźli się m.in. Lilian Calmejane (AG2R La Mondiale), Julen Amezqueta (Caja Rural) oraz Joe Dombrowski (UAE Team Emirates). Przewaga w pewnym momencie wynosiła ponad 8 minut! Na ostatnim podjeździe ucieczka zaczęła się dzielić. Na 5 km przed metą zostało pięciu kolarzy w ucieczce i utrzymywali jeszcze trzyminutową przewagę nad główną grupą. 

 

Po kilkuset metrach odpadło kolejnych dwóch uciekinierów. W walce o triumf na poniedziałkowym etapie zostali Joe Dombrowski, Rein Taaramae (Intermarche - Wanty - Gobert Materiaux) oraz Kenny Elissonde (Trek-Segafredo). Przewaga jednak topniała z każdym osiąganym kilometrem. Trzy kilometry przed metą zaatakował Estończyk Taaramae. Zostawił za sobą pozostałych uciekinierów, a w tym samym czasie z peletonu odjechał David de la Cruz - lider UAE Team Emirates. Główna grupa traciła 2,5 minuty do Taaramae. 

 

Dwa kilometry przed szczytem Picon Blanco peleton dogonił de la Cruza. Przewaga Estończyka zmniejszyła się zaledwie o kilka sekund. Świetną pracę w głównej grupie wykonywał Mark Padun (Bahrain-Victorious). Niespodziewanie od peletonu odpadł mistrz olimpijski Richard Carapaz (INEOS Grenadiers), który po kilkuset metrach zdołał wrócić do głównej grupy. 

 

Pierwszy na linii mety pojawił się Rein Taaramae! Drugi na Picon Blanco zameldował się Joe Dombrowski, a trzeci był Kenny Elissonde. Z głównej grupy najlepiej spisał się Enric Mas (Movistar Team), który nadrobił kilka sekund nad głównymi pretendentami do zwycięstwa w klasyfikacji generalnej.