Lotto Ekstraklasa: pierwszy gol i punkt szczecinian

W pierwszym sobotnim meczu Lotto Ekstraklasy Pogoń Szczecin na własnym terenie podejmowała Cracovię. Mecz zakończył się remisem 1:1.

 

W pierwszym składzie gospodarzy znalazł się 17-letni Adrian Benedyczak, który jest pierwszym w tym roku niepełnoletnim zawodnikiem w Ekstraklasie, wychodzącym w pierwszej jedenastce. Na emocje w Szczecinie trzeba było czekać niemal pół godziny. Dimun faulował we własnym polu karnym Delewa, a jedenastkę pewnym strzałem wykorzystał Frątczak. Goście mogli wyrównać jeszcze przed przerwą, ale po błędzie Załuski Pogoń przed utratą gola uratował słupek.

 

Po przerwie tempo gry nie uległo zmianie. Okazji podbramkowych było jak na lekarstwo, coraz częściej z kolei obserwowaliśmy faule. W 66. minucie bardzo dobrym uderzeniem zza pola karnego popisał się Wdowiak, ale po jego próbie piłka obiła jedynie słupek. Kilkadziesiąt sekund później krakowianie w końcu dopięli swego. Po dośrodkowaniu z rzutu wolnego piłkę do bramki rywali wepchnął Rapa, który tym samym ustalił wynik spotkania.

 

Pogoń Szczecin - Cracovia 1:1 (1:0)

Bramki: Frątczak (32'-karny) - Rapa (67')

Pogoń Szczecin: Załuska – Stec, Rudol, Dvali, Nunes – Hołota, Kozulj – Frączczak, Majewski (71' Drygas), Delew (76' Guarrotxena) – Benedyczak (82' Matynia)

Cracovia: Gostomski – Ferraresso, Helik, Dytiatjew, Râpă – Dimun, Strózik (58' Zenjov), Budziński, Hernandez, Wdowiak (90+2' M. Szczepaniak) – Piszczek

Żółte kartki: Frątczak, Stec, Benedyczak, Drygas - Budziński, Ferraresso, Wdowiak, Piszczek, Hernandez

Sędziował: Dominik Sulikowski