Berlin 2018: maratończycy poza podium w "drużynówce"

Na piątym miejscu w klasyfikacji drużynowej uplasowali się polscy maratończycy podczas Mistrzostw Europy w Berlinie. 10. miejsce u kobiet zajęła Izabela Trzaskalska.

 

Jako pierwsze na trasę wyruszyły kobiety. Jedyna Polka w stawce (Karolina Nadolska, która też miała wywalczone minimum, zrezygnowała ze startu w Berlinie), od początku plasowała się na początku drugiej dziesiątki. Kiedy uformowała się grupa ok. 10 uciekinierek, Trzaskalska przewodziła grupie goniących. W miarę upływu czasu liderki jednak odskakiwały, a grupa z Polką w składzie nie odrabiała strat. Naszą reprezentantkę na szczęście ominęły poważniejsze kryzysy i ostatecznie ukończyła bieg na dobrej, 10. pozycji, z wynikiem 2:33:43. Mistrzynią Europy została jedna z faworytek, była chodziarka Wolha Mazuronak. Białorusinka na początku trasy miała mały incydent związany z krwotokiem z nosa, ale mimo tego ani na chwilę nie odpuściła czołowej grupy. Wielokrotna uczestniczka biegów na terenie Polski, ostatecznie wygrała z czasem 2:26:22. Na drugim miejscu uplasowała się debiutująca w maratonie Francuzka Clemence Calvin, a trzecia była Czeszka Eva Vrabcova-Nyvltova, jeszcze do niedawna profesjonalnie uprawiająca biegi narciarskie. W klasyfikacji drużynowej z dużą przewagą triumfowały Białorusinki, przed Włoszkami i Hiszpankami.

 

U panów doszło do małej niespodzianki. Swój największy sukces w karierze odniósł Belg Koen Naert, który na 35 km zdecydował się na samotną ucieczkę, która przyniosła mu tytuł mistrza Europy. Na uwagę zasługuje też wynik zwycięzcy - 2:09:51 - który jest nowym rekordem mistrzostw. Srebro dla reprezentującego Szwajcarię Tadessego Abrahama, a brąz dla Włocha Yassine Rachika. Najlepszy z biało-czerwonych - Mariusz Giżyński - ukończył bieg na 13. pozycji. 

 

Polski Związek Lekkiej Atletyki wysłał do Berlina aż 6 maratończyków, co miało przełożyć się na sukces drużynowy. Podczas mistrzostw Europy maratończycy walczą bowiem o Puchar Europy w maratonie. Czasy trzech najlepszych zawodników z danego kraju sumują się i przekładają na medale wspomnianego Pucharu. Zdecydowanie poza zasięgiem byli Włosi i Hiszpanie, ale Polacy mieli realną szansę walki o brąz. Choć suma miejsc trójki naszych najszybszych dzisiaj biegaczy, tj. Mariusza Giżyńskiego (13.), Henryka Szosta (19.) i Arkadiusza Gardzielewskiego (21.), dałaby nam podium, to sumując czasy tej trójki, przegraliśmy niestety z Austriakami i Szwajcarami i ostatecznie sklasyfikowano nas na 5. miejscu. Błażej Brzeziński ukończył bieg na 45. miejscu, Artur Kozłowski był 52., a Yared Shegumo zszedł z trasy w okolicach 20 km. 

 

Wyniki

 

Maraton K

 

1. Wołha Mazuronak (Białoruś) 2:26:22

2. Clemence Calvin (Francja) 2:26:28

3. Eva Vrabcova-Nyvltova (Czechy) 2:26:31

...

10. Izabela Trzaskalska 2:33:43

 

Puchar Europy w maratonie K

 

1. Białoruś 7:21:54

2. Włochy 7:32:46

3. Hiszpania 7:44:06

 

Maraton M

 

1. Koen Naert (Belgia) 2:09:51 (rekord mistrzostw)

2. Tadesse Abraham (Szwajcaria) 2:11:24

3. Yassine Rachik (Włochy) 2:12:09

...

13. Mariusz Giżyński 2:16:02

19. Henryk Szost 2:18:09

21. Arkadiusz Gardzielewski 2:18:21

45. Błażej Brzeziński 2:22:35

52. Artur Kozłowski 2:26:28

DNF Yared Shegumo

 

Puchar Europy w maratonie M:

 

1. Włochy 6:40:48

2. Hiszpania 6:42:43

3. Austria 6:49:29

...

5. Polska 6:52:31